Undeath Opublikowano 11 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2015 Super przykład z tą klarowną brzeczką, super to świadczy o jakości słodu. Ja np męcząc worek 50kg bruntala połowę warek miałem mętnych a drugą połowę klarownych, do dzisiaj nie wiem co było przyczyną. Ale wychodzi na to że pół worka miałem słodu dobrej jakości a pół worka słabej...To i tak miałeś szczęście U mnie na bruntalu każda brzeczka mętna jak woda z kałuży... Dopiero jak przeszedłem na Bestmalza teraz to nawet witek z dodatkiem 2 kg pszenicy niesłodowanej był mega klarowny przy zlewaniu do fermentora. O materiałach trochę pisałem ostatnio przy temacie jakości słodów z Strzegomia warto go przeczytać (link) Widac coś skasztaniałeś mi połowa wyszła klarowna. Podejrzewam że ma to związek i z chmieleniem (czasem po wrzuceniu chmielu robiło się mocno mętne), zacieraniem (raz jak zrobiłem białkową to wyszło fajnie klarowne), grubością srutowania, może wodą... Tak czy siak gotowe piwa mam klarowne lub lekko opalizujące, też tego nie wiązałbym ze słodem, a na pewno nie tylko z nim. Widocznie nie, wiem kiedy skasztaniłem, a kiedy to wina słodu Woda jest u mnie bez zmian, sprawdzam co jakiś czas parametry swojej wody (sąsiad pracuje w wodociągach i mi podrzuca co pół roku kopię wyników laboratoryjnych) do tego koryguje pH i moja technologia jest nie zmienna od dawien dawna Słód z bruntala był tragiczny pod tym względem, bez różnicy na przełom, rodzaj chmielenia brzeczka była i tak mętna przy dekantacji przed fermentacją. Fakt drożdże to po pewnym czasie ściągały na dno przez co miałem nawet raz 2 cm osad na dnie fermentora po fermentacji. Generalnie tylko na tym słodzie z Bruntala tak miałem, nie jest on tragiczny bo wydajność jest spoko i późniejsze efekty też zadowalające, ale jednak... Tak jak w podanym linku mówiłem doszedłem do wniosku, że nie ma sensu zbytnio oszczędzać na słodzie bo odbija się to znacznie na piwie i znudziły mi się eksperymenty z nimi, przechodzę na w miarę stały słód, a od czasu do czasu spróbuję parę kilo innych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cml Opublikowano 11 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2015 Tak jak w podanym linku mówiłem doszedłem do wniosku, że nie ma sensu zbytnio oszczędzać na słodzie bo odbija się to znacznie na piwie i znudziły mi się eksperymenty z nimi, przechodzę na w miarę stały słód, a od czasu do czasu spróbuję parę kilo innych. warzenie bez kompromisów - oszczędzisz parę złotych na 25kg słodu albo na przecenach chmielu a potem ktoś to musi wypić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 15 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2015 (edytowane) Z polskich słodowni najbardziej można polecić Soufflet Orientujesz się może czy dostępne są parametry tego słodu? Chciałbym go sobie dorzucić przez zakupiem do BS2. Dane obecnej partii, gdyby komuś były potrzebne. Pilzneński i monachijski w załącznikach. Pszeniczny: Ekstrakt w ss 83% białko w ss 12,0 wilgotność 4,9% Barwa: 4,3 EBC Edytowane 15 Czerwca 2015 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się