Skocz do zawartości

Jakość surowców


bart3q

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Super przykład z tą klarowną brzeczką, super to świadczy o jakości słodu. Ja np męcząc worek 50kg bruntala połowę warek miałem mętnych a drugą połowę klarownych, do dzisiaj nie wiem co było przyczyną. Ale wychodzi na to że pół worka miałem słodu dobrej jakości a pół worka słabej...

To i tak miałeś szczęście :P U mnie na bruntalu każda brzeczka mętna jak woda z kałuży... Dopiero jak przeszedłem na Bestmalza teraz to nawet witek z dodatkiem 2 kg pszenicy niesłodowanej był mega klarowny przy zlewaniu do fermentora. O materiałach trochę pisałem ostatnio przy temacie jakości słodów z Strzegomia warto go przeczytać (link) ;)

Widac coś skasztaniałeś ;) mi połowa wyszła klarowna. Podejrzewam że ma to związek i z chmieleniem (czasem po wrzuceniu chmielu robiło się mocno mętne), zacieraniem (raz jak zrobiłem białkową to wyszło fajnie klarowne), grubością srutowania, może wodą... Tak czy siak gotowe piwa mam klarowne lub lekko opalizujące, też tego nie wiązałbym ze słodem, a na pewno nie tylko z nim.

 

 

Widocznie nie, wiem kiedy skasztaniłem, a kiedy to wina słodu ;) Woda jest u mnie bez zmian, sprawdzam co jakiś czas parametry swojej wody (sąsiad pracuje w wodociągach i mi podrzuca co pół roku kopię wyników laboratoryjnych) do tego koryguje pH i moja technologia jest nie zmienna od dawien dawna :P Słód z bruntala był tragiczny pod tym względem, bez różnicy na przełom, rodzaj chmielenia brzeczka była i tak mętna przy dekantacji przed fermentacją. Fakt drożdże to po pewnym czasie ściągały na dno przez co miałem nawet raz 2 cm osad na dnie fermentora po fermentacji. Generalnie tylko na tym słodzie z Bruntala tak miałem, nie jest on tragiczny bo wydajność jest spoko i późniejsze efekty też zadowalające, ale jednak...

 

Tak jak w podanym linku mówiłem doszedłem do wniosku, że nie ma sensu zbytnio oszczędzać na słodzie bo odbija się to znacznie na piwie i znudziły mi się eksperymenty z nimi, przechodzę na w miarę stały słód, a od czasu  do czasu spróbuję parę kilo innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak jak w podanym linku mówiłem doszedłem do wniosku, że nie ma sensu zbytnio oszczędzać na słodzie bo odbija się to znacznie na piwie i znudziły mi się eksperymenty z nimi, przechodzę na w miarę stały słód, a od czasu do czasu spróbuję parę kilo innych.

 

warzenie bez kompromisów - oszczędzisz parę złotych na 25kg słodu albo na przecenach chmielu a potem ktoś to musi wypić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z polskich słodowni najbardziej można polecić Soufflet

Orientujesz się może czy dostępne są parametry tego słodu? Chciałbym go sobie dorzucić przez zakupiem do BS2.

 

Dane obecnej partii, gdyby komuś były potrzebne. Pilzneński i monachijski w załącznikach.

 

Pszeniczny:

Ekstrakt w ss 83%

białko w ss 12,0

wilgotność 4,9%

Barwa: 4,3 EBC

post-5875-0-40256200-1434364087_thumb.png

post-5875-0-08739900-1434364091_thumb.png

Edytowane przez santa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.