coder Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Czytam teraz wstęp do książki Georgea Fixa "Principles of Brewing Techniques" i chciałbym się podzielić spojrzeniem autora na to, co w tworzeniu piwa najważniejsze. Wydziela on trzy grupy czynników: * pierwszorzędne : fermentacja i oksydacja Frementacja ma największy wpływ na jakość uzyskanego piwa. Odpowiednia ilość drożdży, zdrowych i w dobrej kondycji. Odpowiednie napowietrzenie. Zadbanie o właściwy skład brzeczki (n.p. aminokwasy). Właściwy szczep drożdży. Unikanie infekcji, szczególnie tych niewielkich. Oksydacja - poza momentem zadania drożdzy należy starannie unikać napowietrzenia piwa. * drugorzędne - słód, reakcje millarda, chmiel Zadbanie o czynniki drugorzędne pomoże nam zarobić przynajmniej 5 punktów (w 50 punktowej skali) słód - świeży i dobrej jakości (obecnie praktycznie każdy spełnia te warunki) reakcje millarda (melanoidyny) - odpowiednia ilość melanoidyn wzbogaca piwo (dekokcja, słody specjalne) chmiel - świeży i dobrej jakości * trzeciorzędne - klarowanie , poprawianie składu wody Myślę, że jest to ciekawy punkt widzenia i może przełożyć sie na nasze myślenie o procesie tworzenia piwa. Bardziej trzeba zadbać o fermentację i dezynfekcję niż o zacieranie. Przez kupieniem pH metru lepiej kupić kontroler temperatury. Zamiast granka z nierdzewki - butlę z tlenem. Zamiast drogiego chmielu - dobre drożdże itp. Zastanawia też duża waga, jaką autor przykłada do unikania oksydacji piwa - wydawało by się, ze to drugorzędna wada piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Zamiast granka z nierdzewki - butlę z tlenem. Generalnie się zgadzam, ale to dość kontrowersyjna teza. Butla z tlenem jest IMO tak samo zbędna jak gar z nierdzewki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 CODER wydaje mi się, że teraz odpuścisz sobie badanie wody ( kranówy). Zgadzam się z KOPYREM tlen wg mnie jest niepotrzebny. Jeżeli chodzi o gar to mój jest tak stary, że wypadło by go zmienić, ale po to aby wydać 600 czy 700 zł.? A tak ogólnie myślę, że każdy punkt ma jakieś znaczenie. Niedobrze jak się zsumują nawet te drobne niedociągnięcia. Dlatego staram się zrobić wszystko dobrze na każdym etapie warzenia. I tak nie zawsze wychodzi tak jakbym chciał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 11 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 CODER wydaje mi się, że teraz odpuścisz sobie badanie wody ( kranówy). Tak, nie mam sensu poprawiać wszystkiego naraz. Najszybszy tryb uczenia jest taki: Najpierw trzeba opanować dezynfekcję, operacje z drożdżami, przechowywanie, namnażanie, startery, natlenianie, kontrolę temperatury, dofermentowanie. Najlepiej na tym samym, prostym piwie. Potem można zacząć kombinować ze słodami z róznych źródeł, ciekawymi chmielami, dekokcją, innym zacieraniem. Potem ew. przychodzi czas na poprawianie wody itd. Tyle, że wtedy warzenie nie byłoby taka fajną zabawą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Kombinować można zawsze tylko, żeby nie przesadzić. U mnie prawie każde piwo jest troche inne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Czyli jeśli dobrze rozumiem 1.Poprawna fermentacja 2.Poprawna fermentacja 3.Poprawna fermentacja i nie dopuścić do natlenienia piwa. . . ... i inne ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Dobrze myślisz. Reszta ma mniejszy wpływ, ale!!! no właśnie lepiej zadbać o wszystko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Ja najczęściej przekombinuje z surowcami. Kończy się to tak, że piwo jest wypijalne, ale nie jest jakoś specjalnie wyjątkowe. Coś w nim mi wyraźnie nie pasuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LoboV Opublikowano 18 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 Też mam ten problem. Słody ześrutowane stoją w misie, albo brzeczka sobie wesoło bulka a ja kombinuję "co by tu jeszcze..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się