Hejka

[Piracki]

Hejka, mam na imię Jacek, 36lat, Bielsko-Biała, troszkę litrów (ponad setka na dzień dzisiejszy - ubywa) wina w butlach oraz w balonach, trzy warki (z puchy + ekstrakt i chmielenie na zimno, niestety z braku czasu) za sobą.

Krótko i w temacie lubię dobrze zjeść i wypić coś równie dobrego, szczególnie własnej kuchni/produkcji.

Forum czytam już jakiś czas jednak dopiero niedawno postanowiłem się zarejestrować.

To by było tyle na początek.

Pozdrawiam wszystkich domowych piwowarów

Edytowane 24 Stycznia 2015 przez Piracki

[Piracki]

Dzięki za gorące powitanie

[rabbek]

witamy witamy w naszych skromnych progach

[dori]

Witaj na forum

[GB...]

Cześć, zerknij na moje wędzenie kiełbaski

[Piracki]

Cześć, zerknij na moje wędzenie kiełbaski

 

Smaka robisz

Własnie pożarłem wędzoną goloneczkę popitą dobrym pszeniczniakiem. Wędzok tez mam koło domu ale brak czasu żeby coś teraz robić. Latem pewnie coś się podwędzi.

Pozdrawiam.

[camilos]

czołgiem! z wędzonych rzeczy polecam ozory-do piwa i mocniejszych rzeczy jak znalazł! ( w razie potrzeby przepis na blogu z mojej stopki).

ps. najlepsze wędzenia wspominam z sezonu jesienno-zimowego, grzaniec grzany w palenisku świetnie smakuje w śnieżnych okolicznościach przyrody;-)

[bart3q]

Ozory wieprzowe?

[camilos]

tak, ale w planach jest jeszcze do przetestowania wołowy, przy okazji następnego wędzenia.

[Piracki]

Te ozorki to rozumiem tak w formie chipsa na słono, czy jakoś inaczej wychodzą? Może się skuszę przetestować latem.

[camilos]

wychodzą jako zwarty kawał mięsa, który da się kroi ostrym nożem na cienkie plasterki, a jak powisi. i podeschnie jeszcze to strasznie szybko znika;-)

[Piracki]

Super sprawa, będzie trzeba popróbować. Ja właśnie pekluję szynkę wieprzową, za kilka dni zawiśnie na dojrzewanie, też dobre jako zakąska