Jak dopracować się super smaku?

[bart07]

Witam.

 

Próbuję rozwikłać pewien problem. Jak doszlifować smak piwa, jeżeli:

1. dojrzewanie piwa trwa nawet pół roku

2. można zmienić jeden parametr w jednym momencie

 

Tak więc w samym zacieraniu mamy trzy przerwy i trzy temperatury (6 wariantów)

3 lata dla jednego podejścia i jednego piwa?

Różne twardości wody i masa innych zmiennych. Jak uwarzyć piwo?

 

Mieszkam w mieście gdzie jest jedno miejsce z niewielkobrowarowym piwem (browar Kowal) z 3 rodzajami piwa (jasne, ciemne, pszeniczne). Nie jestem w stanie określić jaki rodzaj piwa będzie mi smakował. Jak szukaliście swojego smaku?

 

Bart

[anteks]

Tak więc w samym zacieraniu mamy trzy przerwy i trzy temperatury (6 wariantów)

3 lata dla jednego podejścia i jednego piwa?

nie musisz czekać 3 lat zrób 6 warek w miesiącu i zobacz która smakuje Tobie

w moim mieście nie ma żadnego browaru i jak tu poszukać swój smak

[bart07]

zrób 6 warek w miesiącu i zobacz która smakuje Tobie

dzięki tym które mi nie będą smakować zostanę ulubieńcem okolicznej żulowni.

 

Poszukuję smaku niespirytusowego. Po piwach sklepowych z kompani piwiwarskiej boli mnie głowa (po piwie z Kowala nie).

 

Bart

[cieplyl]

Poczytaj może opisy piw w BJCP i uwarz piwo które najbardziej będzie Ci odpowiadało z opisu. Co do ulepszania: ja próbuje już któryś raz uwarzyć pilsnera i jak dotąd bez fajerwerków. Piwo wychodzi dobre ale to wciąż nie to. Są jeszcze parametry na które warto zwrócić uwagę oraz takie które można pominąć. Najważniejsze to ilość chmielu, użyty słód, przerwy, drożdże, temperatura oraz kilka innych, podstawowych czynników. Parametry jak twardość wody czy dokładny odczyn można na początku odpuścić bo niewiele wpływają na smak.

[cieplyl]

Poczytaj może opisy piw w BJCP i uwarz piwo które najbardziej będzie Ci odpowiadało z opisu. Co do ulepszania: ja próbuje już któryś raz uwarzyć pilsnera i jak dotąd bez fajerwerków. Piwo wychodzi dobre ale to wciąż nie to. Są jeszcze parametry na które warto zwrócić uwagę oraz takie które można pominąć. Najważniejsze to ilość chmielu, użyty słód, przerwy, drożdże, temperatura oraz kilka innych, podstawowych czynników. Parametry jak twardość wody czy dokładny odczyn można na początku odpuścić bo niewiele wpływają na smak.

EDIT: Nie dodawaj w takim razie na żadnym etapie cukru i zrób tak aby piwo za bardzo nie odfermentowało.

[jacer]

warzyć, warzyć, warzyć i jeszcze raz warzyć.

 

Każde piwo, które sam uwarzysz będzie dobre i nie trzeba je oddawać żulom. Gdy poznasz technologie, różne słody, różne drożdże, różne chmiele z czasem dojdziesz do tego co ci najbardziej smakuje.

[bart07]

Poczytaj może opisy piw w BJCP

Próbowałem czytać.

 

"Aromat: Mocny aromat słodowy, zwykle z umiarkowaną ilością bogatych aromatów melanoidynowych i/lub opiekanymi podtekstami. Praktycznie brak aromatu chmielu. Alkohol może być lekko zaznaczony. Czysty. Bez diacetylu. Estry owocowe na poziomie niskim do niewyczuwalnego"

 

Znaczenie poszczególnych słów znam, całości nie ogarniam.

 

Może z innej strony. Jakie piwa powinienem uwarzyć, aby sobie zrobić przegląd smaków (powiedzmy w ciągu pół roku).

 

Bart

[jacer]

Pszeniczne, Pils, Stout, Pale Ale, India Pale Ale.

[anteks]

z mojego skromnego doświadczenia wiem że trudno uwarzyć dwa razy takie samo piwo

[bart07]

Pszeniczne, Pils, Stout, Pale Ale, India Pale Ale.

Faktycznie całkiem inne składniki (przynajmniej w BA)

 

W jakiej kolejności warzyć? Po jakim czasie piwa będą miały "pełnię smaku"? Czego się mogę spodziewać po tych piwach (w jednym zdaniu)

 

Bart

[jacer]

Czego się mogę spodziewać po tych piwach (w jednym zdaniu)

 

Bart

Nie da się.

[bogdan62]

Myślę, że chodzi o smak piwa, który będzie tobie najbardziej smakował, jeżeli tak to możesz zastosować moją metodę. Przez ok. 2 lata całą uwagę poświęciłem na doskonaleniu warsztatu, byłem uparty w dążeniu do ustalenia zależności w tym co robie i jaki efekt to daje. Wiele warek w mojej ocenie było marnych, ale znalazłem "swój smak", wiem co mam robić by uzyskać zamierzony cel, działam już instyktownie. Większość warek modyfikuje pod kątem swojego smaku, robiąc warkę czysto w określonym stylu, myślę raczej o osobach które będe częstował. Co do posmaku bimbrowego, to jak napisał cieplyl nie używaj cukru (poza refermentacją w butelkach) i pomyśl o dekokcie, w mojej ocenie dekokt i posmak bimbrowy wzajemnie się wykluczają (tyle że ja jestem fanem dekoktu).

[bart07]

Jacer , Jak czytam opisy w "degustacji ..." to ślinka cieknie Może ktoś jednak spróbuje.

Czy zestawy z BA piw które poleciłeś (śrutowane) nadadzą się, czy jakieś inne lub samodzielnie komponowane?

Bart

Edytowane 9 Listopada 2009 przez bart07

[cieplyl]

To może inaczej. Pils jest to piwo które najłatwiej kupić w Polsce i na pewno wiesz jak smakuje. Można udoskonalić, robiąc bardziej gorzkie lub mniej. Bardziej słodkie lub mniej. Stout- kup guinnesa i zobacz czy smakuje. Pszeniczne- kup okocim pszeniczne i zobacz czy smakuje. Można też znaleźć dużo innych piw w sklepach jak Ale, Dortmunder itp. Jeśli któryś z "koncerniaków" Ci podejdzie, zrobisz lepsze we własnym domu, jeśli nie to nawet nie masz co próbować. Są również piwa których nie dostaniesz w Polsce jak np. IPA lub Triple (przynajmniej ja nie widziałem) tutaj musisz robić metodą prób i błędów. Innym sposobem jest wymiana z innymi piwowarami. Możliwości masz wiele by odkryć swój smak. Sam się przekonałem o tym, że opis Zasłużonych Piwowarów a smak, który ja odczuwam są odmienne.

PS. W grudniu będzie można kupić mistrzowskie piwo Weny w almie, też warto spróbować.

[jacer]

Nadają się jak najbardziej. To są bardzo dobre zestawy.

[kopyr]

Jacer , Jak czytam opisy w "degustacji ..." to ślinka cieknie Może ktoś jednak spróbuje.

Bart, ale w takim Koszalinie chyba macie jakieś sklepy z piwem, względnie jakieś sieciowe delikatesy. Idziesz kupujesz ikonę stylu i wszystko wiesz.

Stout - Guinness, Pszeniczne - Paulaner, Franziskaner, Pils - coś czeskiego, od biedy może być Pilsner Urquell, z wyspiarzami będzie problem, bo te co są u nas są nieco wykastrowane w smaku, powiedzmy, że polecam Fullers London Pride, jako Pale Ale, z IPA to już na maxa trudno, najlepsze jakie piłem było z browaru Kocour w Varnsdorfie (Czechy) .

[kopyr]

To może inaczej. Pils jest to piwo które najłatwiej kupić w Polsce i na pewno wiesz jak smakuje. Można udoskonalić, robiąc bardziej gorzkie lub mniej. Bardziej słodkie lub mniej. Stout- kup guinnesa i zobacz czy smakuje. Pszeniczne- kup okocim pszeniczne i zobacz czy smakuje. Można też znaleźć dużo innych piw w sklepach jak Ale, Dortmunder itp. Jeśli któryś z "koncerniaków" Ci podejdzie, zrobisz lepsze we własnym domu, jeśli nie to nawet nie masz co próbować. Są również piwa których nie dostaniesz w Polsce jak np. IPA lub Triple (przynajmniej ja nie widziałem) tutaj musisz robić metodą prób i błędów. Innym sposobem jest wymiana z innymi piwowarami. Możliwości masz wiele by odkryć swój smak. Sam się przekonałem o tym, że opis Zasłużonych Piwowarów a smak, który ja odczuwam są odmienne.

PS. W grudniu będzie można kupić mistrzowskie piwo Weny w almie, też warto spróbować.

E Tripla można bardzo łatwo dostać. La Trape Tripel to jest element obowiązkowy w każdych delikatesach.

 

Na marginesie, u mnie w sklepie jest chyba z 8 różnych tripli.

[cieplyl]

I tu właśnie widać wyższość (oczywiście pod względem piwa ) Śląska. U mnie jedyny stout jaki dostałem to foreign extra guinnes i jak go kupowałem to sprzedawca musiał zdmuchnąć warstwę kurzu . A tripel? Nawet nie wiedzieli co to a sklep się szczyci, że posiada alkohole świata.

Edytowane 9 Listopada 2009 przez cieplyl

[coder]

bart07: też jesteśmy karłami, ale stoimy na barkach gigantów. Można czerpać z setek lat doświadczeń, nie musisz zaczynać od zera. Napisz jakie piwo Cię interesuje, co już umiesz, jaki masz sprzęt i postaramy się pomóc, wiedzą naszą własną i nabytą od poprzedników.

 

EDIT: ja też nie kupuję piw komercyjnych, sam robię po kolei wszystkie style i próbuję co mi smakuje.

Edytowane 9 Listopada 2009 przez coder

[bart07]

nie musisz zaczynać od zera.

Dzięki

Napisz jakie piwo Cię interesuje, co już umiesz, jaki masz sprzęt i postaramy się pomóc, wiedzą naszą własną i nabytą od poprzedników.

Umiem zagotować wodę Jacer napisał jak szukać, spróbuję. Ze sprzętu to mam kotłownię do zaadoptowania Bez gazu. I zestaw WESa.

ja też nie kupuję piw komercyjnych, sam robię po kolei wszystkie style i próbuję co mi smakuje.

No właśnie. W jakiej kolejności. Trzeba mieć wyrobiony smak aby poznać niektóre niuanse, więc to później (mam nadzieję) teraz muszę próbować ekstremalne różnice.

Bart

[Hasintus]

ja też nie kupuję piw komercyjnych, sam robię po kolei wszystkie style i próbuję co mi smakuje.

To skąd wiesz że wyszło Ci piwo w danym stylu? Ja wręcz przeciwnie, przed warzeniem danego stylu staram się zdobyć jakiś jego przykład żeby wiedzieć koło czego mniej więcej chcę wylądować.

[anteks]

Ze sprzętu to mam kotłownię do zaadoptowania Bez gazu. I zestaw WESa.

czyli miejsce jest , kup taboret , z ekstraktem dużego pola manewru to nie masz

[bart07]

Taboretu nie będzie (bez gazu) więc elektryka. Kocioł a'la lidl?

Zestaw sprzętowy WES Z ekstraktów dojrzewa jasne, już próbuję, ciemne wlane do butelek, przeniczne w puszkach. Następne z zacieraniem, z zestawów jeszcze... może BA?

Bart

[coder]

To skąd wiesz że wyszło Ci piwo w danym stylu?

Jak to, nie wiesz? Ty mi mówisz

[dziadek]

Opowiem tak.Jeżeli robosz zupę jar