Skocz do zawartości

hefe weizen - banowe porady


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

biorę się dzisiaj za weizena. Robię tylko jedną warkę, więc za bardzo nie mam miejsca na eksperymenty.

 

Zależy mi na tym, aby wyszedł bardzo (jak najbardziej) bananowy.

Teoretycznie ułożyłem to sobie tak:

 

zasyp: 65% pszeniczny, 35% pilzneński

 

zacieranie:

49’C - 10 min tylko pszenica(beta-glukanowa celem rozluźnienia << czy to da jakiś efekt? i czy nie wytworzy mi się kwas ferulikowy a co za tym idzie - goździki?)

63’C - 45min

72’C - 15min

78’C - mash out

 

po gotowaniu chłodzenie do 10'C i w tej temperaturze zadanie pół paczki (na oko) sucharów WB-06 (bez rehydratyzacji). stopniowe podnoszenie do 23'C i utrzymanie przez pierwsze 5 dni fermentacji temp 19-23'C (wymaga to w moich warunkach dużo pracy stąd tak szerokie widełki - generalnie będę dążył do górnej wartości przedziału), póżniej 16-17'C

 

czekam na uwagi/krytykę/itp :-)

dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem kiedyś uzyskać taki efekt i też połowa paczki WB-6, brzeczka schlodzona do 14°C i wtedy zadane drozdze, fermentacja w 20-22°C. Nie wiem czemu ale bananów uzyskałem bardzo malo, a jak robiłem z zestawu HB to piwo pięknie pachnialo bananami i było na maxa pijalne.

Sam chętnie przyjmę rady jak uzyskać bananowa eksplozje :)

 

 

A! I jeszcze jedno, poza weizenem z HB, to najlepszy jaki udało mi się zrobić to wg. przepisu Anteksa z wiki.

Edytowane przez 05paw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz gdzieś goździki to nie rób ferulikowej zrób np. 40 minut w 63 i 20 w 72, mashout zastosuj underpitching nie chłodził bym tak nisko ale np. do 14-15 bym spróbował, nie musisz az do 23 przy 21 powinno dać dużo banana. Też dużo zależy od drożdzy kilka piw próbowałem na FM Gwoździe i Banany i w 19-20 stopniach uzyskano mega banany, swoją drogą jedna z najlepszych pszenic jakie piłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś jakaś mądra głowa pisała kiedyś w swojej książce, że przy weizenie suma temperatur zadania drożdży i fermentacji powinna być równa 30C - zabij mnie, ale nie pamiętam kto.

Obecnie próbuję właśnie swoich sił w ten sposób - zadałem drożdże do brzeczki 12C, temperatura fermentacji 18C (pod koniec stopniowo zwiększana do 22C). Gęstwa z WY 3068 ;)

Jak dziś zabutelkuję, to za kilka dni mogę powiedzieć co wyszło - podczas fermentacji z wiadra buchało wręcz bananami. Natomiast są też goździki, ale taki był mój cel - robiłem też 40' przerwy ferulikowej przy optymalnym pH (5,8).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolegów zaprosisz i pójdzie.

 

Oni tylko IPA/SRIPA :D

 

Gdzieś jakaś mądra głowa pisała kiedyś w swojej książce, że przy weizenie suma temperatur zadania drożdży i fermentacji powinna być równa 30C - zabij mnie, ale nie pamiętam kto. Obecnie próbuję właśnie swoich sił w ten sposób - zadałem drożdże do brzeczki 12C, temperatura fermentacji 18C (pod koniec stopniowo zwiększana do 22C). Gęstwa z WY 3068 Jak dziś zabutelkuję, to za kilka dni mogę powiedzieć co wyszło - podczas fermentacji z wiadra buchało wręcz bananami. Natomiast są też goździki, ale taki był mój cel - robiłem też 40' przerwy ferulikowej przy optymalnym pH (5,8).

Ja to wyczytałem na blogu Dori,a jest to reguła podaną przez Erica Warnera w książce „German Wheat Beer”.

Z tym, że jest to reguła na klasycznego weizena z odpowiednim balansem goździka i banana. A ja szukam przepisu na zaburzenie tej proporcji :-)

 

No nic. Brzeczka uwarzona. Chłodzenie do 12 stopni trwało baaardzo długo w tych letnich warunkach. Drożdże rozsypane. Ale po tym co mi napisaliście to nie robię sobie nadziei na wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weizen to tak nieprzewidywalne piwo że nie bądź sceptyczny;)

Ja robiłem kilka, jedne wyszły goździkowe, inne bananowe (np. ten z póltorejgodzinną ferulikową) a jeszcze inne siarkowe albo nijakie. Daj znać co wyszło po fermentacji;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jest to reguła podaną przez Erica Warnera w książce „German Wheat Beer”.

oo, właśnie o tą mądrą głowę chodziło :)

 

 

 

Z tym, że jest to reguła na klasycznego weizena z odpowiednim balansem goździka i banana. A ja szukam przepisu na zaburzenie tej proporcji :-)

Osobiście, mierząc w banany, chyba spróbowałbym tak:

- brak przerwy ferulikowej (o skuteczności której też różnie ludzie piszą.. ) 

- start w 12C

- delikatny underpitching (nie ma co przesadzać, żeby fermentacja potem się nie ślimaczyła po starcie w niskich temp.)

- fermentacja w 21-22C

 

Ale fakt jest faktem, że pszeniczki czasem ciężko przewidzieć :)

Ja swoją pszeniczkę wczoraj zabultekowałem, tylko nie zamieszałem syropu cukrowego przed rozlewem... mam nadzieję, że sam się wystarczająco wymieszał. Piwo na razie pachniało genialnie - i właśnie głównie bananami, goździki raczej w smaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, już dziś mogę powiedzieć, że uzyskałem naprawdę mocne banany w swoim Weizenie :) Generalnie jestem z niego mega zadowolony - mógłby mieć nieco więcej goździków, ale to naprawdę minimalnie. Piwo świetne, nie wiem czy zrobiłem kiedyś lepsze - prawdopodobnie nie ;)

 

Tak więc na banany zdecydowanie polecam start w 12C na WY 3068 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc na banany zdecydowanie polecam start w 12C na WY 3068

na pewno tak zrobię w przyszłym sezonie letnim :D dzięki!

rozumiem, że dalsza fermentacja później 21-22'C?

a underpitching wykonałeś w jaki sposób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy będziesz to warzył? Mam Brown Portera na Gwoździach i Bananach, za około tydzień mogę oddać gęstwę o ile nic się nie spapra, bo od wczoraj coś za mocno daje siareczką, ale to się okaże. 

Poprzednia warka RauchWeizena wyszła mocno bananowa na tych drożdżach, fermentowana poniżej 19 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak więc na banany zdecydowanie polecam start w 12C na WY 3068

na pewno tak zrobię w przyszłym sezonie letnim :D dzięki!

rozumiem, że dalsza fermentacja później 21-22'C?

a underpitching wykonałeś w jaki sposób?

 

Fermentowałem w 18C.

 

Dokładnie zrobiłem tak:

1. Start w 12C, wystawiłem fermentor do pomieszczenia 16-17C

2. Po 2 dniach w fermentorze było 17C, po 3 dniach 18C i drożdże zaczęły spacerować z wiadra :D

3. Po tygodniu i wyraźnym spowolnieniu fermentacji burzliwej wiadro wystawiłem do pomieszczenia 22C. Tak zostało przez kolejnych kilka dni.

4. Pierwszy pomiar: 3,5Blg (kiedy piana calkowicie zeszła w powierzchni). Za 3 dni kolejny pomiar: 3,5Blg, rozlew.

 

Odfermentowanie w normie (13,0 -> 3,5Blg, 73%).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.