Samson_Miodek Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Witam, mam "mały" problem - zakupilem w jednym że sklepów piwowarskich chmiel "admiral". Jestem w trakcie chmielenia, otwierm plastikowe opakowanie, kieruje w jego strone nozdrza, aby uraczyc się znajomym aromatem i czuje zapach... Farby? Rozpuszczalnika? Ogólnie aromat bardzo dziwny i kompletnie nie mający nic wspólnego z zapachem chmielu. Macie jakiś pomysł jaka może być przyczyna takiego stanu rzeczy? Oczywiście tego chmielu nie dodam i będę zmuszony chmielic tylko i wylacznie hallertauer taurus i marynka... Trudno, najwyżej dochmielę na zimno;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Rozpuszczalnik w chmielu? Brzmi dziwnie. Jeśli już może być coś nie tak z chmielem to kwas izowalerianowy, ale to są aromaty sera pleśniowego/przepoconej skarpety. O takim przypadku pierwszy raz słyszę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Samson_Miodek Opublikowano 15 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2015 Również byłem bardzo zaskoczony, nigdy się z czymś podobnym nie spotkałem. Zapach zdecydowanie acetonowy, rozpuszczalnikowy. Chmiel szczelnie zamknąłem w opakowaniu próżniowym, poczeka, aż ktoś znajdzie sposób na wyjaśnienie tego fenomenu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się