leon_w Opublikowano 25 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 Prosze mi wytłumaczyć co nalezy zmienić,by mi nie zjadało liter gdy chce zmienić cokolwiek w tekście już napisanym? Wciśnij raz klawisz "Insert" na klawiaturze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 25 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 Aha... Rzeczywiście to działa. Tylko dlaczego "zjadanie liter" samo sie włączało chociaż nie wciskałem tego klawisza. Raz pisząc było "bez zjadania", drugi raz na odwrót. Mniejsza z tym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 26 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Jako, że po nałożeniu szczelniejszej pokrywy zauważyłem że piwo jeszcze od czasu do czasu bulka i w związku z problemem niełatwego rozlewu i dosłodzenia do refermentacji, postanowiłem zrobic jeszcze jeden nadmiarowy obciąg. Teraz jest we fermentatorze bez kranika. No i co się okazało? Ano to, że nie czuć już wcale drożdzami w piwie, to że odczucie alkoholowe spadło i teraz jest takie iż czuć to że pije się piwo gdzieś około 4-4,5%, a także to iż przypomina jak najbardziej sklepowe pilsy, tyle że jest pelniejsze i głębsze w smaku. Reasumując w smaku jest jak nalezy. Myślę, że przy nagazowaniu i wysezonowaniu w butelkach będzie w smaku doskonałe, a po refermentacji jego moc wzrośnie jeszcze o 0,5%. Problem jest taki, że nadal pomiar wykazuje 5°Blg, zatem postanowiłem potrzymać go jeszcze dwa tygodnie, tym bardziej że raz na jakis czas puszcza jeszcze bulke. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 przestań grzebać w tym piwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 26 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Juz mineło trzy tygodnie, więc aż tak często nie grzebałem w tym piwie. Bulkanie powoli ustaje, więc planuje za dwa tygodnie je rozlewać, więc to bedzie raptem 5 tygodni fermentacji. Błąd był tylko jeden że za wcześnie zlałem z burzliwej, pewnie dla drożdzy górnej fermentacji 10 dni burzliwej byłoby w sam raz. Nic nie szkodzi że nie zeszło o 2°Blg wiecej, czyli bedzie słabsze o 1%, bo celowałem w 6%. Jak znajde duzy emaliowany gar (wiem że na pewno onegdaj w domu były takie trzy po 40-50litrów) to następne warki będą zacierane z gotowych słodów jakie są w centrum piwowarstwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Juz mineło trzy tygodnie, więc aż tak często nie grzebałem w tym piwie. Fakt jak 3 tygodnie to możesz zrobić "jeszcze jeden nadmiarowy obciąg " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 11 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Dzisiaj zakapslowałem piwo. Wyszło 33 butelki. Problem jest jeden, taki że pomimo długiego przetrzymywania °Blg utrzymało się na poziomie 5. Dodam jeszcze, że tuż po trzecim nadmiarowym obciagu dodałem 100g cukru, by podrasować drożdze ale przerobiły ten cukier i fermentacja dalej zatrzymała się na 5. No cóż, trzeba było trzymac dlużej na burzliwej. Przed rozlaniem dodalem 150g cukru do refermentacji -może nie rozsadzi butelek.. heh.. Liczę, że po nagazowaniu się poziom alkoholu będzie wynosił 5% (ok.4% z ekstraktu i ok.1% z łącznie 250g cukru) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Dzisiaj zakapslowałem piwo. Wyszło 33 butelki.Problem jest jeden, taki że pomimo długiego przetrzymywania °Blg utrzymało się na poziomie 5. Dodam jeszcze, że tuż po trzecim nadmiarowym obciagu dodałem 100g cukru, by podrasować drożdze ale przerobiły ten cukier i fermentacja dalej zatrzymała się na 5. No cóż, trzeba było trzymac dlużej na burzliwej. Przed rozlaniem dodalem 150g cukru do refermentacji -może nie rozsadzi butelek.. heh.. Liczę, że po nagazowaniu się poziom alkoholu będzie wynosił 5% (ok.4% z ekstraktu i ok.1% z łącznie 250g cukru) widzę że jesteś fanem % , następnym razem daj więcej cukru podczas gotowania będziesz miał więcej alkoholu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 11 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Teoria mówi, że alkohol daje efekt wmocnienia smaków, a tak według mojej wyobraźni to te 5% to minimum. Myśle o zakupie gara do zacierania i reszty, nawet już powrzucałem do koszyka i wyszło 400zł z przesyłką, razem z zestawem surowców na Kolscha, Irlandzkie Ale i Belgijskie Ale (ten ma duzo %). Kombinuje, by zrobic trzy warki pod rząd (w kolejności tak jak powyżej) na jednych drożdzach S-33. Da się? Oczywiście nie w sklepie forumowym, bo tutaj w ofercie nie ma takich zestawów, nie ma gara zaciernego, nie ma gotowego filtratora z oplotu, nie ma kufla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 Oczywiście nie w sklepie forumowym, bo tutaj w ofercie nie ma takich zestawów, nie ma gara zaciernego, nie ma gotowego filtratora z oplotu, nie ma kufla. i nie ma murzyna który za Ciebie uwarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 i nie ma murzyna który za Ciebie uwarzy Za pierwszym razem najlepiej kupić w jednym miejscu. Koszty wysyłki są wysokie więc nie ma się co dziwić. Bart Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 Alkohol w piwie to nie wszystko, nie jest najważniejszy, to tylko miły dodatek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Oczywiście nie w sklepie forumowym, bo tutaj w ofercie nie ma takich zestawów, nie ma gara zaciernego, nie ma gotowego filtratora z oplotu, nie ma kufla. w którym sklepie są gotowe filtratory ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Oczywiście nie w sklepie forumowym' date=' bo tutaj w ofercie nie ma takich zestawów, nie ma gara zaciernego, nie ma gotowego filtratora z oplotu, nie ma kufla.[/quote']w którym sklepie są gotowe filtratory ? W centrumpiwowarstwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Oczywiście nie w sklepie forumowym' date=' bo tutaj w ofercie nie ma takich zestawów' date=' nie ma gara zaciernego, nie ma gotowego filtratora z oplotu, nie ma kufla.[/quote'']w którym sklepie są gotowe filtratory ? W centrumpiwowarstwa. fakt , widziałem ale myślałem że to sam wężyk z którego trzeba ściągnąć oplot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 15 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2010 Alkohol w piwie to nie wszystko, nie jest najważniejszy, to tylko miły dodatek A może jednak? Gdybym nie miał racji, to gazowane napoje chmielowe opanowałyby rynek juz dawno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 15 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2010 Za pierwszym razem najlepiej kupić w jednym miejscu. Koszty wysyłki są wysokie więc nie ma się co dziwić. Bart Już kupiłem, czekam na przesylke a warzyć mam zamiar na takim piecyku opalanym węglem: http://www.lmd.sanok.pl/kominki/88-met-spos-koza-karlik-zeliwo.html Tylko, że mój jest wyższy o 20 cm i ma średnice 30cm. Ten z linku ma moc 4,5KW a mój ma -jesli dobrze pamietam-8KW Sprawdzalem wymiary i idealnie pasuje do garnka zaciernego 30l ktory ma średnice zewnętrzną 33cm. Mam mozliwość grzania w kuchni na kuchence gazowej ale zrezygnowałem z tego, po sprawdzeniu jak szybko przy mocnym paleniu zagotowuje się na nim 10 litrów wody. Nie stałem z zegarkiem w ręku ale dla mnie jest OK. Takie mam plany... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2010 To zobacz jak się to robi na nieco większym modelu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 15 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2010 To zobacz jak się to robi na nieco większym modelu Heh.. Fotka jest 100/100.. "Klasyka westernu". Proponuje użyć tej fotografii jako awatara! Kiedyś czytałem, że jedzenie przyrzadzane na blasze jest o wiele lepsze od gotowanego na gazie. Czy ma to też przełożenie na piwo? Wydaje mi się, że powinno mieć. Z moim piecykiem jest taki tylko mankament, że onegdaj koledze zleciłem zaspawanie górnych drzwiczek, bo używam go do ogrzewania pomieszczenia w budynku gospodarczym i powiększyło mi to komore załadowczą na tyle, że przy zasypaniu go i odpaleniu od góry(!) równo grzeje przez 14 godzin. Ma też dospawany w środku kawał blachy nierdzewnej, by powietrze miało zawsze miejsce na przedostanie się do góry -pomimo zasypania na maksimum- by płomień ladnie sie dopalał. Ale poradze sobie, bo planuje podkladanie wegla na dwa razy (przed wysladzaniem i przed gotowaniem) a gdyby było go za mało to śmiało podniose 30 litrowy gar, by dołożyc opału. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 21 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 Po 9 dniach od kapslowania spróbowałem pierwszego piwa i nie jest ono wcale nagazowane. W piwie nie ma gazu, a jedynie da sie usłyszec słabe syknięcie przy otwieraniu. Temperatura otoczenia to 15°C. W smaku jest juz całkiem dobre ale czuć też dodany cukier do refermentacji.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 Po 9 dniach od kapslowania spróbowałem pierwszego piwa i nie jest ono wcale nagazowane.W piwie nie ma gazu, a jedynie da sie usłyszec słabe syknięcie przy otwieraniu. Temperatura otoczenia to 15°C. W smaku jest juz całkiem dobre ale czuć też dodany cukier do refermentacji.. Daj skrzynki na 2 doby do pomieszczenia z temp. domową, potem znowu do chłodnego i odczekaj te 3 tygodnie, nagazuje się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 21 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 Szczerze mówiac nie chce mi się je przenosić. A 15°C powinno byc w sam raz dla droższy dolnej fermentacji. Nastepne trzy piwa zrobie na drożdzach górnej fermentacji, bo widze że z tymi dolnej trzeba mieć dużo cierpliwości. Kto wie czy drugie piwo Kolsch Ale nie "dogoni" pierwszego Lagera Pils Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
13Robert Opublikowano 23 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) Przyjechały: gar zacierny, w nim trzeci fermentator, a w nim reszta- w sumie wyszła niewielka paczka. Jutro uwarze pierwsze piwo. Mam taki zamiar, a jeśli dojdzie do skutku operacja wówczas będzie to Kolsch. Bedzie ciekawie, bo na piecyku żeliwnym opalanym weglem i to z zaspawanymi górnymi drzwiczkami, więc dokladanie mozliwe bedzie jedynie od góry. Najlepszy jest kufel. Jak dla mnie pierwsza klasa, również parze w nim herbate. Najprawdopodbniej nastepne zamówienie bede robil w tym samym miejscu z uwagi na to, że takich kufli musze mieć około pięciu. Trzecie słody będą już z forumowego sklepu. Edytowane 23 Stycznia 2010 przez 13Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2010 Jaki to kufel i w którym to sklepie zrobiłeś zakupy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2010 Najlepszy jest kufel. Jak dla mnie pierwsza klasa, również parze w nim herbate. Profanacja Niech ci tylko nie przyjdzie do głowy picia mleka w tym kuflu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się