giusto Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Witam, dzisiaj uwarzyłem drugą warkę i spieprzyłem kolejność dodawania chmielu, mianowicie chmiel dałem do zacierania a nie do gotowania, czy coś z tego wyjdzie, czy da się jakoś tą warkę uratować? dori edit - uszczegółowienie tematu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Co wyjdzie to dowiesz sie niebawem. A czy można z zupy wyciągnąć wsypaną wcześniej sól. Można tylko sobie ulżyć na żonie bo zupa była za słona. A za piwo spieprzone to kto oberwie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Witam, dzisiaj uwarzyłem drugą warkę i spieprzyłem kolejność dodawania chmielu, mianowicie chmiel dałem do zacierania a nie do gotowania, czy coś z tego wyjdzie, czy da się jakoś tą warkę uratować? Czy warka już fermentuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Co wyjdzie to dowiesz sie niebawem. A czy można z zupy wyciągnąć wsypaną wcześniej sól. Można tylko sobie ulżyć na żonie bo zupa była za słona. A za piwo spieprzone to kto oberwie? Goryczka w takim piwie chyba zostanie, obawiam się o aromat, oby podczas gotowania nie odparował, czy może dodać pod koniec gotowania jeszcze aromatycznego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 (edytowane) Witam' date=' dzisiaj uwarzyłem drugą warkę i spieprzyłem kolejność dodawania chmielu, mianowicie chmiel dałem do zacierania a nie do gotowania, czy coś z tego wyjdzie, czy da się jakoś tą warkę uratować?[/quote']Czy warka już fermentuje? Nie, dopiero zaczyna się gotować. warzyłem według tej receptury: Słody: 4,5 pilzneński, 200g karapils, (lub zbliżony karmelowy, ale z kategorii tych najjaśniejszych) 300g pszeniczny (można zmniejszyć do 200g a nawet 150g) Chmiele 40g marynki w szyszkach (od początku gotowania), (druga wersja była na Sybilli i ma łagodniejszą goryczkę) 30g lubelskiego w szyszkach, pierwsza partia dodana na 15 minut przed końcem, druga po zakończeniu gotowania. Drożdże Zwykłe s-04 Zacieranie W systemie angielskim, 1h w temperaturze 68 stopni, bez mashout. Edytowane 6 Stycznia 2010 przez giusto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Brak aromatu, to Twój najmniejszy problem. Ja bym się martwił o goryczkę. Po spróbowaniu piwa po schłodzeniu, jeśli jest gorzkie to ok, jeśli nie, to weź z 50-100g Marynki pogotuj w 0,5-1L wody lub odebranej brzeczki i dolej do fermentora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Jak zaczyna się gotować to daj na ostatnie 15 minut tylko chmielu aromatycznego 20-30 gram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Witam' date=' dzisiaj uwarzyłem drugą warkę i spieprzyłem kolejność dodawania chmielu' date=' mianowicie chmiel dałem do zacierania a nie do gotowania, czy coś z tego wyjdzie, czy da się jakoś tą warkę uratować?[/quote'']Czy warka już fermentuje? Nie, dopiero zaczyna się gotować. A to inna bajka. Ale co jakiś chmiel jest teraz w brzeczce? Jeśli nie to sypnij tak jak zamierzałeś. Jest taki sposób chmielenia, podczas zacierania (właśnie dla aromatu), to liczmy, że to tak zadziała. Natomiast do gotowania sypnij normalnie jak było w recepturze. Radę w poście wyżej póki co zignoruj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 (edytowane) Brak aromatu, to Twój najmniejszy problem. Ja bym się martwił o goryczkę. Po spróbowaniu piwa po schłodzeniu, jeśli jest gorzkie to ok, jeśli nie, to weź z 50-100g Marynki pogotuj w 0,5-1L wody lub odebranej brzeczki i dolej do fermentora. Zostawiłem trochę brzeczki po filtracji, tak aby porównać z brzeczką po gotowaniu. Jeśli wyczuję jakieś różnice to zrobię tak jak radzisz. Edytowane 6 Stycznia 2010 przez giusto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Czy warka już fermentuje? Nie' date=' dopiero zaczyna się gotować.[/quote'] A to inna bajka. Ale co jakiś chmiel jest teraz w brzeczce? Jeśli nie to sypnij tak jak zamierzałeś. Jest taki sposób chmielenia, podczas zacierania (właśnie dla aromatu), to liczmy, że to tak zadziała. Natomiast do gotowania sypnij normalnie jak było w recepturze. Radę w poście wyżej póki co zignoruj. Nie dawałem jeszcze, tylko do zacierania 40g marynki w szyszkach od początku gotowania, 30g lubelskiego w szyszkach, pierwsza partia dodana na 15 minut przed końcem, druga po zakończeniu gotowania, to mam jeszcze raz powtórzyć te same proporcje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Brak aromatu' date=' to Twój najmniejszy problem. Ja bym się martwił o goryczkę. Po spróbowaniu piwa po schłodzeniu, jeśli jest gorzkie to ok, jeśli nie, to weź z 50-100g Marynki pogotuj w 0,5-1L wody lub odebranej brzeczki i dolej do fermentora.[/quote']Zostawiłem trochę brzeczki po filtracji, tak aby porównać z brzeczką po gotowaniu. Jeśli wyczuję jakieś różnice to zrobię tak jak radzisz. Bez sensu. Syp do brzeczki chmiel, tak jak było w przepisie. Przecież chmiel został ci w młócie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 (edytowane) Z tego wszystkiego dałbym tylko aromatyczny. Edytowane 6 Stycznia 2010 przez wena Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Nie' date=' dopiero zaczyna się gotować.[/quote'] A to inna bajka. Ale co jakiś chmiel jest teraz w brzeczce? Jeśli nie to sypnij tak jak zamierzałeś. Jest taki sposób chmielenia, podczas zacierania (właśnie dla aromatu), to liczmy, że to tak zadziała. Natomiast do gotowania sypnij normalnie jak było w recepturze. Radę w poście wyżej póki co zignoruj. Nie dawałem jeszcze, tylko do zacierania 40g marynki w szyszkach od początku gotowania, 30g lubelskiego w szyszkach, pierwsza partia dodana na 15 minut przed końcem, druga po zakończeniu gotowania, to mam jeszcze raz powtórzyć te same proporcje? Co to znaczy do zacierania? Po zacieraniu wywalasz młóto, a razem z nim chmiel, jeśli dobrze rozumiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 A to inna bajka. Ale co jakiś chmiel jest teraz w brzeczce? Jeśli nie to sypnij tak jak zamierzałeś. Jest taki sposób chmielenia' date=' podczas zacierania (właśnie dla aromatu), to liczmy, że to tak zadziała. Natomiast do gotowania sypnij normalnie jak było w recepturze. Radę w poście wyżej póki co zignoruj.[/quote'] Nie dawałem jeszcze, tylko do zacierania 40g marynki w szyszkach od początku gotowania, 30g lubelskiego w szyszkach, pierwsza partia dodana na 15 minut przed końcem, druga po zakończeniu gotowania, to mam jeszcze raz powtórzyć te same proporcje? Co to znaczy do zacierania? Po zacieraniu wywalasz młóto, a razem z nim chmiel, jeśli dobrze rozumiem. No ale chmiel uwolnił trochę aromatu do brzeczki podczas zacierania, jak próbuję to trochę goryczki jest, jeśli dam te same proporcje które dałem do zacierania to nie będzie za mocno goryczkowe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 (edytowane) Nie dawałem jeszcze' date=' tylko do zacierania 40g marynki w szyszkach od początku gotowania' date=' 30g lubelskiego w szyszkach, pierwsza partia dodana na 15 minut przed końcem, druga po zakończeniu gotowania, to mam jeszcze raz powtórzyć te same proporcje?[/quote'']Co to znaczy do zacierania? Po zacieraniu wywalasz młóto, a razem z nim chmiel, jeśli dobrze rozumiem. No ale chmiel uwolnił trochę aromatu do brzeczki podczas zacierania, jak próbuję to trochę goryczki jest, jeśli dam te same proporcje które dałem do zacierania to nie będzie za mocno goryczkowe? Goryczka tworzy się podczas gotowania (100°C), a podczas zacierania przecież nie gotowałeś. EDIT: To daj 4/5 tego chmielu, który miałeś dać, ale daj chmiel, bo do tej pory nie gotowałeś brzeczki z chmielem. Edytowane 6 Stycznia 2010 przez kopyr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 (edytowane) Słody:4,5 pilzneński, 200g karapils, (lub zbliżony karmelowy, ale z kategorii tych najjaśniejszych) 300g pszeniczny (można zmniejszyć do 200g a nawet 150g) Chmiele 40g marynki w szyszkach (od początku gotowania), (druga wersja była na Sybilli i ma łagodniejszą goryczkę) 30g lubelskiego w szyszkach, pierwsza partia dodana na 15 minut przed końcem, druga po zakończeniu gotowania. Drożdże Zwykłe s-04 Zacieranie W systemie angielskim, 1h w temperaturze 68 stopni, bez mashout. Wrzuciłem tą recepturę na ProMash i mi wychodzi że z tą recepturą miłbyś ~44 IBU?s a z chmieleniem w zacierze mi wyszło ~47 IBU?s, czyli różnica w goryczce będzie bardzo mała. Ja bym po prostu dorzucił trochę Lubelskiego pod koniec gotowania, albo ?na sucho? jak jest już na to za późno. Tak czy siak, nie ma wielkiej sprawy, dostaniesz z tego dobre piwo EDYT: Kopyr, w.g. ProMash dostaniesz goryczki z chmielenia w zacierze, i w tym wypadku nawet troche więcej. Edytowane 6 Stycznia 2010 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Słody:4' date='5 pilzneński, 200g karapils, (lub zbliżony karmelowy, ale z kategorii tych najjaśniejszych) 300g pszeniczny (można zmniejszyć do 200g a nawet 150g) Chmiele 40g marynki w szyszkach (od początku gotowania), (druga wersja była na Sybilli i ma łagodniejszą goryczkę) 30g lubelskiego w szyszkach, pierwsza partia dodana na 15 minut przed końcem, druga po zakończeniu gotowania. Drożdże Zwykłe s-04 Zacieranie W systemie angielskim, 1h w temperaturze 68 stopni, bez mashout.[/quote'] Wrzuciłem tą recepturę na ProMash i mi wychodzi że z tą recepturą miłbyś ~44 IBU?s a z chmieleniem w zacierze mi wyszło ~47 IBU?s, czyli różnica w goryczce będzie bardzo mała. Ja bym po prostu dorzucił trochę Lubelskiego pod koniec gotowania, albo ?na sucho? jak jest już na to za późno. Tak czy siak, nie ma wielkiej sprawy, dostaniesz z tego dobre piwo EDYT: Kopyr, w.g. ProMash dostaniesz goryczki z chmielenia w zacierze, i w tym wypadku nawet troche więcej. Zrobiłem tak: 25g marynki 0` a lubelskiego mam zamiar dodać 20g w 45` Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 EDYT:Kopyr, w.g. ProMash dostaniesz goryczki z chmielenia w zacierze, i w tym wypadku nawet troche więcej. Powiedz mi w jaki sposób? Skoro po zacieraniu usuwasz części stałe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Z tego wszystkiego dałbym tylko aromatyczny. Dla mnie wydaje się najbardziej optymalne rozwiązanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 w.g. ProMash dostaniesz goryczki z chmielenia w zacierze, i w tym wypadku nawet troche więcej. No właśnie różnie o tym piszą... Niektórzy mówią, że więcej, niektórzy że mniej, a inni, że nie wiadomo jak z goryczką, ale na pewno zwiększa aromat. A w promash można zdefiniować czy MH (Mash Hopping) zwiększa czy zmniejsza goryczkę. Domyślnie chyba jest ona mniejsza o 30% niż przy "normalnym" chmieleniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 w.g. ProMash dostaniesz goryczki z chmielenia w zacierze' date=' i w tym wypadku nawet troche więcej. [/i'] No właśnie różnie o tym piszą... Niektórzy mówią, że więcej, niektórzy że mniej, a inni, że nie wiadomo jak z goryczką, ale na pewno zwiększa aromat. A w promash można zdefiniować czy MH (Mash Hopping) zwiększa czy zmniejsza goryczkę. Domyślnie chyba jest ona mniejsza o 30% niż przy "normalnym" chmieleniu. Po piętnastu min od włożenia marynki czuć już wyraźną goryczkę, boję się aby nie przechmielić, może nie gotować pełne 60`? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 w.g. ProMash dostaniesz goryczki z chmielenia w zacierze' date=' i w tym wypadku nawet troche więcej. [/i'] No właśnie różnie o tym piszą... Niektórzy mówią' date=' że więcej, niektórzy że mniej, a inni, że nie wiadomo jak z goryczką, ale na pewno zwiększa aromat. A w promash można zdefiniować czy MH (Mash Hopping) zwiększa czy zmniejsza goryczkę. Domyślnie chyba jest ona mniejsza o 30% niż przy "normalnym" chmieleniu.[/quote'] Po piętnastu min od włożenia marynki czuć już wyraźną goryczkę, boję się aby nie przechmielić, może nie gotować pełne 60`? Nic się nie bój, jak piwo po chmieleniu nie wykręca ryjka, to znaczy, że chmielu dałeś za mało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 (edytowane) Powiedz mi w jaki sposób? Skoro po zacieraniu usuwasz części stałe. Prawdę mówiąc to nigdy nie interesowałem się chmieleniem w zacierze, więc nie jestem tego pewien. Wiem tylko, co mi podaje ProMash. Sprawdziłem to jeszcze raz i mi wychodzi że w tej recepturze z chmieleniem w zacierze dostaniesz 39 IBU?s zamiast 44. Więc trochę mniej ale różnica jest mała. Edytowane 6 Stycznia 2010 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Sprawdziłem to jeszcze raz i mi wychodzi że w tej recepturze z chmieleniem w zacierze dostaniesz 39 IBU?s zamiast 44. Więc trochę mniej ale różnica jest mała. Hmm... to mi bliżej wychodzi 12% niż 30%. Zobacz co masz konfiguracji: Option -> System Settings -> Hop Caclulations, Utilization & Storage. Tam jest m.in. "% Utilization Increase or Decrease for Mash Hopping", ja mam -30% i tak też mi help podpowiada że jest domyślnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 ProMash daje ci możliwosć dodania chmielu w zacierze, po zacierze ale przed gotowaniem i podczas gotowania. Wg. nich najwięcej goryczki wyciągniesz po zacierze ale przed gotowaniem, trochę mniej na 60 min gotowania i pózniej trochę mniej w chmieleniu w zacierze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się