Jump to content

Nawadnianie drożdzy


bz3k

Recommended Posts

Witam wszystkich,  to mój pierwszy post na forum i z miejsca kieruje się do was z pytaniem.

Mianowicie chodzi o cydr. Pierwszy nastaw jaki zrobiłem kilka dni temu, był w 6l litrowej butelce po wodzie. 5L soku z kartonu, 1,5g pożywki, 6g drozdzy Gozdawa FCG1. Drożdze te nawodniłem, zostawiłem z samą wodą temp~ 30stopni, na jakieś 30 min. Gdy wróciłem to ewidentnie widziałem, że pracują ponieważ była w szklance piana. Wlałem do soku w butelce, po kilkunastu godzinach widać było efekty w rurce fermentacyjnej.

Tutaj zaczyna się wiekszy problem. Wczoraj robiłem nastaw w plastikowym fermentatorze, z kranikiem(!). Zamiar to 25L, 8g drożdzy Biowinu do cydru półsłodkiego i słodkiego, 7g pożywki. Przegotowana woda do szklaki, gdy temp była około 30stopni wsypałem drożdze, wymieszałem i odstawiłem. Do fermentatora leje soki, dodałem pożywke leje leje ... wlałem jakieś 13 litrów, patrze hurwa, przecieka w okolicach kranu. Więc kombinuje, próbuje dokręcic nic, poluzować dalej cieknie. Więc zdesperowany sięgam po kropelke i próbuje jakoś zakleić ale dalej powoli sok wypływa. Udało mi się jakoś zredukować, że przecieka ale o wiele wolniej. Więc już tak zostawiłem te 13 litrów, bo nie mam tak dużego naczynia, żeby to przelać.

Zaglądam do drożdzy, a one leżą sobie na dnie szklanki ... od razu stwierdziłem, że jest coś nie tak. Próbowałem szukać w necie, ale nie mogłem znaleźć konkretnej odpowiedzi. Więc dla bezpieczenistwa zostało mi troche gozdawy i tych z biowinu. Więc jeszcze raz, troche mniej wody do kubka, troche niższa temperatura i szczypta pożywki. Wracam po 30 minutach a tam nic, nawet nie było pęcherzyków powietrza. Ale postanowiłem wlać ten drugi sort.

Po tym dłuższym wywodzie moje pytanie brzmi. Czy jeśli podczas nawadniania, drożdze się nie spienią ani nie będą widoczne jakieś oznaki pracy, można stwierdzić, że drożdze te nie będą sie nadawać? Nie rozumiem, dlaczego te z gozdawy za pierwszym razem tak ładnie zaczeły pracować w szklance, a przy dwóch kolejnych próbach drożdze zastygły. Aktualnie planuję poczekać kilka dni, jeśli nic sie nie ruszy, to chyba najlepszym wyjsciem będze dodanie nowych drożdzy.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

mi suchary jakie używałem do cydru (mangrove czy jak im tam) w ogóle nie tworzyły kremu, tylko opadały na dno. dodałem do soku i odfermentowały zacnie (z 11 do 1'BLG). dodaj do cydru. jak nie podejmą pracy przez 72h wówczas się martw.

aha, a temp uwodnienia dobieram ręką - jak nie parzy, to jest ok ;-)

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedzi.

alechanted - to nie o czas chodzi, ponieważ pierwszy sort drożdzy który opadł trzymałem jeszcze przez 2 godziny - tak po prostu dla sprawdzenia i nic, leżały.

Pun kOmora - masz racje.

Fermentacja ruszyła. Mimo tego, że wyglądały jak "zdechłe" w szklance. Mogłem lać pierwszy sort i się nie patyczkować. 
Może trochę za szybko napisałem tego posta, lecz nie mogłem znaleźć odpowiedzi odnośnie nawadniania.

Mam nadzieje, że ktoś jeśli będzie miał podobny problem jak ja trafi na ten temat. A ja mam kolejne doświadczenie. Dzięki, pozdrawiam. T/C

 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.