Budowa klona Speidel Braumeister

[gradzus]

Na początek kilka zdjęć z budowy, które znalazłem na telefonie:

https://www.dropbox.com/s/jht5vv1cvxla4ny/2015-12-29%2018.12.20.mp4?dl=0

Może plastik nie wygląda imponująco, ale jakoś musieliśmy ciąć koszty prototypowania. O dziwo bardzo dobrze przeszedł próbę temperatury – po ponad godzinnym teście gotowania z wiadrami nic się nie stało. Zastanawiamy się czy nie przygotować również takiej, budżetowej wersji.

 

 

 

Forum przeglądam już od ponad roku. Zainspirowany różnymi ciekawymi projektami sam również postanowiłem wraz z kolegą zbudować urządzenie do warzenia piwa.

Jak wszyscy dobrze wiemy proces warzenia zajmuje bardzo dużo czasu, a my chcemy go zautomatyzować. Czy nie byłoby miło wybrać piwo z listy (opcja dla początkującego) lub ustawić wszystkie parametry warzenia (opcja zaawansowana) - czasy i temperatury wszystkich faz zacierania, czas i temperature wysładzania, czas gotowania i moment dodania chmielu, włożyć słody i chmiele... A potem nacisnąć magiczny przycisk START i wrócić po kilku godzinach, żeby zlać brzeczkę do fermentatora? Właśnie czegoś takiego potrzebowaliśmy i jesteśy na dobrej drodze:)

Jeśli ktoś byłby zainteresowany takim urządzeniem możemy wrzucić jakieś zdjęcia powstającego prototypu i wysłuchać konstruktywnej krytyki.

Ale wracając do tematu wątku - Bavaria jest rozwiazaniem "jedno-komorowym" - coś takiego też jesteśmy w stanie zrobić

 

 

Jeszcze po wybraniu stylu przycisk  zamów surowce!

 

Jeśli to ironia, pozostawię post Kolegi bez komentarza. Jeśli nie, mogę rozwinąć myśl.

 

Odnośnie pytań o koszty – trudno to w tej chwili dokładnie ocenić. Wszystko zależy od tego czy będzie to wersja z plastikowymi wiadrami, czy z pojemnikami ze stali nierdzewnej. Czy urządzenie będzie jednokomorowe, czy tak jak pierwotnie planowaliśmy dwu. Może Wy pomożecie nam to wycenić? I podpowiecie jaka wersja jest najbardziej potrzebna.

 

Musicie się liczyć też z tym, że produkt finalny nie będzie dostępny za tydzień. Jest to naprawdę ogrom pracy. Sam sterownik powstaje już od kilku miesięcy. Ale mamy nadzieję, że będzie najbardziej zaawansowany na rynku, dając doświadczonym piwowarom pełną kontrolę nad procesem, a jednocześnie na tyle prosty, żeby osoba bez żadnego doświadczenia uwarzyła piwo jeszcze łatwiej niż z brew kitu.

Mamy zacięcie do programowania, elektroniki i automatyki więc mamy nadzieję za kilka miesięcy napić się piwka uwarzonego przez BeerMakera

[brokoko]

 

Na początek kilka zdjęć z budowy, które znalazłem na telefonie:

2015-12-29 10.28.28.jpg

2015-12-29 10.29.15.jpg

2015-12-29 19.10.59.jpg

https://www.dropbox.com/s/jht5vv1cvxla4ny/2015-12-29%2018.12.20.mp4?dl=0

Może plastik nie wygląda imponująco, ale jakoś musieliśmy ciąć koszty prototypowania. O dziwo bardzo dobrze przeszedł próbę temperatury – po ponad godzinnym teście gotowania z wiadrami nic się nie stało. Zastanawiamy się czy nie przygotować również takiej, budżetowej wersji.

 

 

 

Forum przeglądam już od ponad roku. Zainspirowany różnymi ciekawymi projektami sam również postanowiłem wraz z kolegą zbudować urządzenie do warzenia piwa.

Jak wszyscy dobrze wiemy proces warzenia zajmuje bardzo dużo czasu, a my chcemy go zautomatyzować. Czy nie byłoby miło wybrać piwo z listy (opcja dla początkującego) lub ustawić wszystkie parametry warzenia (opcja zaawansowana) - czasy i temperatury wszystkich faz zacierania, czas i temperature wysładzania, czas gotowania i moment dodania chmielu, włożyć słody i chmiele... A potem nacisnąć magiczny przycisk START i wrócić po kilku godzinach, żeby zlać brzeczkę do fermentatora? Właśnie czegoś takiego potrzebowaliśmy i jesteśy na dobrej drodze:)

Jeśli ktoś byłby zainteresowany takim urządzeniem możemy wrzucić jakieś zdjęcia powstającego prototypu i wysłuchać konstruktywnej krytyki.

Ale wracając do tematu wątku - Bavaria jest rozwiazaniem "jedno-komorowym" - coś takiego też jesteśmy w stanie zrobić

 

 

Jeszcze po wybraniu stylu przycisk  zamów surowce!

 

Jeśli to ironia, pozostawię post Kolegi bez komentarza. Jeśli nie, mogę rozwinąć myśl.

 

Odnośnie pytań o koszty – trudno to w tej chwili dokładnie ocenić. Wszystko zależy od tego czy będzie to wersja z plastikowymi wiadrami, czy z pojemnikami ze stali nierdzewnej. Czy urządzenie będzie jednokomorowe, czy tak jak pierwotnie planowaliśmy dwu. Może Wy pomożecie nam to wycenić? I podpowiecie jaka wersja jest najbardziej potrzebna.

 

Musicie się liczyć też z tym, że produkt finalny nie będzie dostępny za tydzień. Jest to naprawdę ogrom pracy. Sam sterownik powstaje już od kilku miesięcy. Ale mamy nadzieję, że będzie najbardziej zaawansowany na rynku, dając doświadczonym piwowarom pełną kontrolę nad procesem, a jednocześnie na tyle prosty, żeby osoba bez żadnego doświadczenia uwarzyła piwo jeszcze łatwiej niż z brew kitu.

Mamy zacięcie do programowania, elektroniki i automatyki więc mamy nadzieję za kilka miesięcy napić się piwka uwarzonego przez BeerMakera

 

Finalnie powinna być nierdzewka spożywka , rozumiem jeszcze fermentator z pcv ale bojler to zgroza!

Pomysł z urządzeniem jednokomorowym wydaje się optymalny dla osób warzących w mieszkaniach , nie każdy ma piwniczkę itp , no i zostają biedni studenci w akademikach

Może coś więcej o sterowniku !

[gradzus]

Zgodzę się z tym, że nierdzewka jest lepsza, ale nie demonizujmy plastiku. Pojemniki, których używamy nie są wykonane z PCV, tylko PP, który jest jednym z „najzdrowszych” plastików. Poza tym widziałem podobne urządzenia jednokomorowe wykonane z plastiku w zachodnich sklepach. Skoro takie urządzenie pojawiło się w sklepie zapewne ma stosowny atest. I biedny student prędzej będzie mógł sobie pozwolić na urządzenie z plastiku:)

 

Odnośnie sterownika – w obecnej wersji umożliwia odczyt temperatury z dwóch czujników oraz manualne sterowanie dwoma zaworami trójdrożnymi, trzema grzałkami i pompą. Dla wysładzania można ustawić trzy kroki – temperatura i czas. Dla zacierania podać czas i temperaturę. Dla gotowania temperaturę, czas i momenty dodania chmieli. Docelowo będzie też lista predefiniowanych piw oraz możliwość tworzenia i zapisu własnych. Obecnie pracowaliśmy nad oprogramowaniem samego procesu.

Prosimy o wypowiedzenie się innych zainteresowanych – która wersja Was najbardziej interesuje. Na niej skupimy się na początku.

W tej chwili prace nieco zwolniły, bo równocześnie zaczęliśmy prace nad urządzeniem do kontroli temperatury fermentacji bez konieczności zakupu lodówki. Trzeba wreszcie zacząć warzyć jakieś lagery:) Prawdopodobnie w przeciągu 2-3 tygodni pokażemy wyniki:)

Edytowane 23 Lutego 2016 przez gradzus

[rabbek]

ktos na forum robił  takie urządzenie na fermentorze z pompą a za sito robiła torba do zacierania.

 

http://www.piwo.org/topic/16147-browar-gorczanski/

Edytowane 23 Lutego 2016 przez rabbek

[klisz]

Zdecydowanie wolałbym klona braumeistera. Potrzebuje czegoś kompaktowego.

[marbelka]

ktos na forum robił  takie urządzenie na fermentorze z pompą a za sito robiła torba do zacierania.

 

http://www.piwo.org/topic/16147-browar-gorczanski/

zainspirowany tym tematem wsadziłem FD 322mm zamiast worka do fermentora 

[marbelka]

 

 

Na początek kilka zdjęć z budowy, które znalazłem na telefonie:

a FD?  

W jednym zacieranie a w drugim gotowanie?

napisz coś więcej 

[brokoko]

W tej chwili prace nieco zwolniły, bo równocześnie zaczęliśmy prace nad urządzeniem do kontroli temperatury fermentacji bez konieczności zakupu lodówki. Trzeba wreszcie zacząć warzyć jakieś lagery:) Prawdopodobnie w przeciągu 2-3 tygodni pokażemy wyniki:)

 

 

 

Opis menu sterownika BROWARNI jest bardzo obiecujący !

Coś bliżej o założeniach urządzenia schładzającego fermentator i utrzymującego zadaną temperaturę.

Podoba mi się pomysł , od jakiegoś czasu rozważam zakup chłodziarki na balkon , ale żona stawia veto .

Edytowane 23 Lutego 2016 przez brokoko

[gradzus]

Dzięki za kolejne odpowiedzi:)
Odnośnie fałszywego dna - w prototypie nie zakładaliśmy jego użycia. Miało być jak najprościej i wybór padł na BIAB. W plastikowej wersji będą to dwa wiadra - wewnętrzne z dziurkami i workiem jako filtrator. Jeśli chodzi o zacieranie i gotowanie - w jednym zbiorniku zacieranie i wysładzanie, w drugim gotowanie.
 

@brokoko

Na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że za chłodzenie będzie odpowiadało ogniwo Peltiera. Więcej szczegółów po złożeniu prototypu i pierwszych testach

Edytowane 23 Lutego 2016 przez gradzus

[Dr2]

 

 

za chłodzenie będzie odpowiadało ogniwo Peltiera

Jeśli cały projekt mi się zaczynał podobać (zwłaszcza z wiadrami z plastiku) to w przypadku rozwiązania z ogniwami Pltiera myślę, że chyba nie za wiele mieliście do czynienie bądź z tymi ogniwami bądź z samym chłodzeniem dużej ilości cieczy

Życzę powodzenia, ale w skuteczne działanie tego rozwiązania nie wierzę

[gradzus]

@Dr2
Dzięki za konstruktywną krytykę Rzeczywiście nie pracowaliśmy jeszcze z tymi ogniwami, ale może coś ciekawego wymyślimy. Jeśli nie to i tak na pewno się nie zmarnują i znajdziemy dla nich inne zastosowanie, a sam sterowniczek wifi będzie można wykorzystać np do kontroli zwykłej lodówki.

[Dr2]

 

 

Dzięki za konstruktywną krytykę

Może nie była konstruktywna, ale poparta moimi doświadczeniami.

 

Ogniwa Peltiera  potrafią skutecznie chłodzić (coś) jednak:

1. zużywają dużo energii (zasilacze o b. dużej wydajności prądowej)

2. mają stosunkowo małą sprawność energetyczną

3. trzeba skutecznie z nich odprowadzać produkowane ciepło

4. odprowadzają ciepło ze stosunkowo małej powierzchni.

 

W przypadku chłodzenia brzeczki rodzą się kolejne problemy:

1. brzeczka ma stosunkowo dużą pojemność cieplną

2. należy brzeczkę chłodzić jak najszybciej (w początkowej fazie chłodzenia odprowadza się ciepło w ilości kilu do kilkunastu kW/min.)

3. brzeczkę należy chłodzić do określonej temperatury (nie za nisko i nie za wysoko)

 

Jak widać na podstawie tylko tych kilku uwarunkowań (bo zapewne to nie wszystkie jeszcze), skonstruowanie układu automatycznego chłodzenia niekoniecznie jest zadaniem trywialnym.

[gradzus]

@Dr2

To, że nie mamy praktycznego doświadczenia z tymi ogniwami, nie znaczy, że nie zbadaliśmy zagadnienia teoretycznie - zdajemy sobie sprawę, ze wszystkich ograniczeń, o których piszesz. Projekt jest bardziej testem, sprawdzeniem "czy się da", też nie mamy pewności czy wydajność chłodzenia będzie wystarczająca. 

 

 

2. należy brzeczkę chłodzić jak najszybciej (w początkowej fazie chłodzenia odprowadza się ciepło w ilości kilu do kilkunastu kW/min.)

Urządzenie nie będzie typową chłodnicą służącą do schłodzenia brzeczki ze 100 stopni do temperatury fermentacji (nie chcę nawet myśleć jaką wydajność prądową powinien mieć zasilacz - pewnie setki A, i ile ogniw byłoby potrzebnych). Założenie jest takie, że urządzenie będzie służyło do utrzymania temperatury fermentacji już po wstępnym schłodzeniu. Do lodówki też nie wkładamy wrzącej brzeczki i nie liczymy na to, że w przeciągu kilkunastu minut zostanie schłodzona. Nasze urządzenie będzie spełniało funkcję lodówki, ale będzie bardziej kompaktowych wymiarów, tańsze, utrzymywało zadaną temperaturę i sterowane przez wifi.

 

[ASadam]

Może da się wydzielić ten wątek bo nijak się ma do tytułu.

A temat się rozwija i może być ciekawy.

[brokoko]

Założenie jest takie, że urządzenie będzie służyło do utrzymania temperatury fermentacji już po wstępnym schłodzeniu.

 

Myślę , że to może się udać , kwestia jakim kosztem , zobaczymy . Kibicuję

[Dr2]

 

 

Do lodówki też nie wkładamy wrzącej brzeczki i nie liczymy na to, że w przeciągu kilkunastu minut zostanie schłodzona. Nasze urządzenie będzie spełniało funkcję lodówki, ale będzie bardziej kompaktowych wymiarów, tańsze, utrzymywało zadaną temperaturę i sterowane przez wifi.

OK, bo mi się już zaczęło wydawać (chyba), że chcecie tak brzeczkę chłodzić po chmieleniu.

Przy dobrej izolacji można ogniwem chłodzić komorę, ale mocy to taki układ też troszkę będzie potrzebował.

Standardowy agregat lodówki pobiera ok 100W mocy czyli daje ok 200-250W mocy chłodzącej, a to już nie mało jeśli ma to robić ogniwo Peltiera.

 

Gdzieś na tym forum ktoś już podejmował taką próbę i coś mu tam wyszło. (chyba wykorzystywał pokrywę z chłodziarki samochodowej)

[marbelka]

 

 

Gdzieś na tym forum ktoś już podejmował taką próbę i coś mu tam wyszło. (chyba wykorzystywał pokrywę z chłodziarki samochodowej)

Ja tak kombinowałem-do podtrzymania schłodzonej do np 15-16st brzeczki ok ale wcześniej trzeba było użyć pet-ów

Teraz mam podzieloną komorę z wentylatorem w środkowej ściance i PET-ami w mniejszej części

Do tego sterownik wi-fi  z Michałkowic   z trzema sondami(fermentor-komora fermentora-komora lodowa)

[gradzus]

W celu zachowania porządku na stronie podzieliłem temat na dwa nowe:

 

BeerMaker - automat do warzenia piwa: http://www.piwo.org/...o-warzenia-piwa

Temat o urządzeniu do utrzymywania temperatury fermentacji: http://www.piwo.org/...ry-fermentacji/