Automatyczny rozlew

[leech]

Ciekawy patent:

 

[EMES]

Yyy chyba nie takie do końca automatyczne.

[gigo]

Yyy chyba nie takie do końca automatyczne.

  to chciałbyś żeby ci jeszcze zakapslowało

[EMES]

no nie, jasne, że nie chociaż jak automat, to automat. Ino sobie wyobrażałem jakąś taśmę co sama podsuwa butelki  

[hajclander]

Wygląda jak gra w trzy kubki- czasem degustuję podczas rozlewu i chyba bym tego nie ogarnął. Jakoś nie widzę żeby to aż tak usprawniało. Taki wodotrysk amerykancki (sorry, piwotrysk w tym przypadku). Wolałbym jakiś egzoszkielet do noszenia skrzynek i pełnych fermentorów.

[bart3q]

A co tutaj do ogarniania - samo się napełnia, i do tego jak już jest pełne to się nie przelewa, tylko przestaje się napełniać. Żyć nie umierać.

[hajclander]

Słabe, choć na pierwszy rzut oka wydaje się fajne. Nie przeleje mu się w butelce ale co chwila musi wstawać i dolewać z tej beczki i tam uważać żeby nie przelać. I przy takiej różnicy poziomu to napełnienie jednej butelki trwa 2, 3 razy dłużej. Jak sobie dobrze poustawiam i mam przygotowane butelki to siedzę na tyłku i pół godziny mam zrobione ponad dwie skrzynki. I jedna duża wada- butelki muszą być tej samej wysokości, więc nawet jeżeli jest regulacja to segregowanie butelek też zabiera dużo czasu. To bardziej efektowne niż efektywne, ale jak ktoś lubi mieć poczucie, że jest właścicielem profesjonalnego browaru, to powodzenia.

[leech]

Nie przeleje mu się w butelce ale co chwila musi wstawać i dolewać z tej beczki i tam uważać żeby nie przelać.

Po to jest ten zawór pływakowy żeby utrzymywał stały poziom.

 

 

 

więc nawet jeżeli jest regulacja to segregowanie butelek też zabiera dużo czasu.

Minuta to nie jest dużo czasu.

 

 

 

I przy takiej różnicy poziomu to napełnienie jednej butelki trwa 2, 3 razy dłużej

jeżeli nalewasz na raz 4 szt. to i tak wychodzi szybciej niż jedną tradycyjnie.

Edytowane 3 Maja 2016 przez leech

[hajclander]

Po to jest ten zawór pływakowy żeby utrzymywał stały poziom.

Tego nie zauważyłem- co przy produkcji domowej i tak nie ma znaczenia.

Minuta to nie jest dużo czasu

Np. 80-90 butelek w minutę? Można wcześniej segregować w skrzynkach ale to i tak czas.

jeżeli nalewasz na raz 4 szt. to i tak wychodzi szybciej niż jedną tradycyjnie.

Robi się dyskusja o wyższości świąt... i tak dalej. Można zainwestować w taki sprzęt ale ile się zyskuje na warce 40l ? Pół godziny? więc po co całe zamieszanie? Koszty + dodatkowe mycie czterech rurek i tego ustrojstwa. Nie zrozum mnie źle bo też lubię takie udogodnienia ale film jest sprzed roku i znając wygodę amerykanów już by to ktoś produkował. A to jakoś się nie spopularyzowało. Fajnie to wygląda, dzięki za wrzucenie tego filmiku ale ja tego u siebie nie widzę. I broń Boże nie potępiam kogokolwiek, kto by sobie coś takiego zastosował.

[cml]

za kreatywność zawsze daję punkty - nie ważne czy będę sam tego używał

[gigo]

znając wygodę amerykanów już by to ktoś produkował

   oj jednak produkują

 

https://www.brouwland.com/en/our-products/bottling/bottling-machinery/linear-bottle-fillers/without-pump/d/hobby-bottle-filler-autom-3-heads#.VeX0oflViko

[Dr2]

Jak już ten zachwyt z leksza opadnie to zwracam tylko uwagę na natlenianie piwa w trakcie takiego rozlewu

(sam używam rurki z zaworkiem do rozlewu, ale podłączonej wężem do zbiornika więc butelki ustawione w skrzynkach napełniają się szybko i sprawnie )

[hajclander]

oj jednak produkują

Ok 250 na nasze. Niby nie tak drogo, więc brać nie zastanawiać się. A największa przyjemność i radość to mycie i dezynfekcja przed i po- góra 5 minut.