Metody sterylizacji

[czeburaszka710]

Ja używam do tego sodę kaustyczną , moim zdaniem działa najlepiej .

Widzę że kolega @Gąska mnie wyprzedził

Edytowane 30 Października 2013 przez czeburaszka710

[rosek]

Soda kaustyczna właśnie jest składnikiem kreta. Też jej używam. Robię około 3% roztwór (60 gram na 2 litry).

Trzeba tyko uważać żeby się nie poparzyć i dobrze wypłukać albo zneutralizować kwasem.

 

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[ijon]

Soda kaustyczna chyba jest najlepszym rozwiązaniem. Ja jakoś mam pietra jej używać - ale kiedyś to zrobię. Jak mam brudne butelki wkladam je do wiadra, zalewam wodą, dodaje torchę płynu do mycia garów i jakieś 250ML wybielacza chlorowego (najtańszy w Tesco za ok 3-4pln). Zostawiam na kilka dni i butelki lśnią.

[leech]

Zainstalowałem u siebie końcówkę prysznica w postaci rurki miedzianej fi6mm, z dwoma dziurkami - jedną na wylocie, drugą z boku. Jak na razie żaden osad z takim ciśnieniem wody nie wygrał.

[sp5]

Nasyp do każdej łyżeczkę NaOH (może być "kret") i zalej gorącą wodą, tak zostaw nawet na 24h. Po tym porządnie wypłucz wodą. Powinno pomóc. Tylko pamiętaj o bhp, rękawice gumowe to obowiązek przy NaOH.

 

Przy NaOH obowiązkowe to są okulary na pewno(rękawiczki też ) ale oczy nie są częścią zamienną niestety . Ręce co najwyżej można sobie poparzyć, czasami nawet bardzo poważnie, ale poparzenie oczu skutkuje utratą wzroku .

 

 

Co do czasu, ja zalewam wrzątkiem, po 30 minutach wylewam i płuczę, uwaga drobna jak macie zamiar używać lejka, to lejek musi być lekko uniesiony, w przeciwnym przypadku to co jest w lejku (wrzątek) może nam mówiąc bardzo potocznie wykipieć.

 

Testowałem różne metody mycia butelek i nie ma nic lepszego niż NaOH, cytując klasyków zawsze czysto zawsze pewnie .

 

Pozdrawiam Piotr

 

Pozdrawiam PB

[Kilus]

A taki link: http://www.laufers.pl/dwutlenek-chloru-anthium-dioxcide-clo2-p-119.html

 

Środek nie wymaga płuczenia. Ktoś wie coś więcej?

[korzen16]

ClO2

[olombek]

też mam swój samowAR, dobra inwestycja