coder Opublikowano 1 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2010 http://www.basicbrewing.com/index.php?page=basic-brewing-radio-2009 BYO i Basic Brewing Radio zrobili eksperymentalne sprawdzenie co się dzieje, jak zadamy za dużo lub za mało drożdzy. Dzielili warkę na 3 części: do jednej zadawali wyliczoną, prawidłową ilość, do drugiej 4 razy więcej, a do trzeciej 1/4 dawki. Rezultaty nie były tak jednoznaczne jak się można spodziewać. Piwa zwykle odfermentowywały podobnie, choć nie w tym samym czasie, i zdecydowanie różnily się smakiem, z tym, że niekoniecznie najsmaczniejsze było to z prawidłową dawką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 1 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2010 No to które było najlepsze? Wydaje mi się, że wpływ może mieć też rodzaj drożdży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 1 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2010 No to które było najlepsze?Wydaje mi się, że wpływ może mieć też rodzaj drożdży. Różnie dla różnych rodzajów piw, jeżeli już to częściej lepsze było to z za dużą ilością drożdży, najszybciej fermentowały i były klarowniejsze. Ale trudno wysnuwać definitywne wnoski, to było tylko kilka piw, można tylko powiedzieć, że w procesie warzenia dzieją się czasem rzeczy dziwne i magiczne, trudno to ogarnąć ścisłą technologią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 1 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2010 NO CODER !! Ja do piwa warzonego dzisiaj po wpływem tego wątku dałem dużo więcej drożdży niż potrzeba. Jak nie wyjdzie to pomożesz mi wypić to piwo w Brennej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Ale o tym to już chyba wiemy, dodając mniej drożdży one produkują "substancje uboczne", które znacznie zmieniają smak piwa, dodając dodatkowe efekty. Eskperyment fajny, ale jakoby potwierdzenie wiedzy już znanej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Eskperyment fajny, ale jakoby potwierdzenie wiedzy już znanej. Dotychczas byliśmy przekonani, że najlepsze rezultaty daje zadanie odpowiedniej dawki drożdży. Nie za dużej i nie za małej (po za małymi wyjątkami). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Eskperyment fajny' date=' ale jakoby potwierdzenie wiedzy już znanej.[/quote']Dotychczas byliśmy przekonani, że najlepsze rezultaty daje zadanie odpowiedniej dawki drożdży. Nie za dużej i nie za małej (po za małymi wyjątkami). He he to co ja tylko kombinowałem ? Do ale zawsze dodawałem mniej drożdży niż trzeba... Powoduje to takie specyficzne efekty smakowe w zaleności od drożdży. Piwa jesli chcę, zeby miały czystszy smak zaszczepaam większą ilością gęstwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 2 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Nie wysuwajcie pohopnych wniosków, to tylko eksperyment kilku piwowarów. Normy zadawania drożdzy ustalały przez lata browary przemysłowe tłukące po 3 warki dziennie. Zamieściłem to raczej jako ciekawostkę, paradoks. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Trzy warki dziennie to tłuką w Cieszynie . Giganty tłuką po osiem na jednej warzelni, a tym mają po dwie albo i więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Nie wysuwajcie pohopnych wniosków, to tylko eksperyment kilku piwowarów. Normy zadawania drożdzy ustalały przez lata browary przemysłowe tłukące po 3 warki dziennie. Zamieściłem to raczej jako ciekawostkę, paradoks. Ale Coder ty sam chyba pisałeś gdzieś o fazach rozwoju drożdży, rozmnażaniu, "efektach" wyczuwalnych w piwie wynikłych z ilości podziałów. Im jest ich mniej tym zrobią więcej podziałów,, więcej produktów fermentacji będzie w piwie. Oczywiście trzeba pamiętac o dobrej pożywce, żeby fermentacja nie przebiegała jakoś szczególnie nieprawidłowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 2 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 No tak, teoretycznie to ogarniam, ale praktyka jak widać idzie swoją drogą. Teoretycznie rzecz biorąc warki z tak źle zadaną ilością drozdży powinny być wyraźnie gorsze w smaku, a szczególnie już ten pils. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Dlatego ja wychodze z założenia, że jak czegoś nie sprawdzę to nie uwierzę - to stwierdzenie to oczywiście lekkie nadurzycie, ale faktycznie jest tak, że ilosc drożdży wpływa na smak gotowego piwa. Kiedyś przez przypadek zauważyłem znaczną zmiane smaku, kiedy zrobiłem w odstępie czasu dwa piwa o takim samym zasypie, z tym, że jeden zaszczepiłem połową paczki suchych drożdży a drugą - uzyskaną z tej pierwszej gęstwą - chyba z pół litra ostrej gęściny. Niby to samo a piwa miały inny charakter. To pierwsze miało bardziej owocowy charakter, czuć było różne - ciekawe posmaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się