Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. DoktorPio Opublikowano 22 Października 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 To mój trzeci ro jak warze piwka i postanowiłem nieco usprawnić proces tworzenia złotego trunku. Miałem ambitne plany zbudowania HERMSa ale stwierdziłem że na tą chwile wystarczy mi zacieranie małych warek 25-30l . Niemniej chciałem nieco usprawnić i przyspieszyć proces. postanowiłem zbudować ganek do chmielenia wyposażony w hop stopper i chłodnicę. Co do chłodnicy to miałem dylemat czy zrobić chłodnicę zanurzeniową czy przepływowy wymiennik ciepła Wybór padł na zanurzeniową ze względu na mniejsze prawdopodobieństwo infekcji i możliwość użycia tej chłodnicy do innych celów Do wykonania garnka posłużył 50l euro-keg, wyciąłem szlifierka dekiel wspawałem mufkę 1/2 cala pod kranik spustowy. Hop stopper wykonałem z dwóch pierścieni (obręczy) wzmocnionych żebrami z drutu 4mm na obręcze naciągnąłem siatkę nierdzewna 0,25mm (250 Mikronów). Montaż do kega odbywa się za pomocą mosiężnego śrubunku. Kran spustowy Hop stopper po zamontowaniu Do pełni szczęścia brakuje chłodnicy wykonanej z 11m rurki karbowanej DN12 wykonanej ze stali 304 średnica chłodnicy 280mm 14 zwoii odsuniętych od siebie na 4mm celem lepszego przepływu brzeczki. Końcówki w kolorach czerwony i niebieski mówią nam gdzie mamy podłączyć wodę chłodząca a gdzie odpływ. Układ przepływu oczywiście przeciwbieżny. Całość po zmontowaniu wygląda następująco A podczas warzenia i filtracji wygląda to tak No i filtracja przebiegła bez problemu hop stopper spisał się na medal warka czyściutka Co najważniejsze zdecydowanie skrócił sie proces warzenia warki, o wiele szybciej przebiega chodzenie warki i filtracja ! Jestem mega zadowolony gigo, br.an.tr, markus383 i 8 innych 11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jkx6 Opublikowano 22 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 Słyszałem że mosiądz i piwo to nie najlepsze połączenie. Z tego co pamiętam chodzi o ołów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 23 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Kran też jest zwykły a nie z nierdzewki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoktorPio Opublikowano 23 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 (edytowane) Słyszałem że mosiądz i piwo to nie najlepsze połączenie. Z tego co pamiętam chodzi o ołów. Kran też jest zwykły a nie z nierdzewki Proszę was nie przesadzajcie to nie apteka Zapewniam że wymienione przez was elementy mają certyfikaty i dopuszczenia do kontaktu z żywnością !!! Jeśli już jesteście tacy skrupulatni to w woli ścisłości chce powiedzieć że mosiądz to stop miedzi i cynku a nie ołowiu. Natomiast stop miedzi i cyny to brąz, którego tutaj nie zastosowałem ! Tak wiec ani w mosiądzu ani brązie ołowiu nie ma, tak więc nie wiem skąd się woził ten ołów ? Zapewne na co dzień masz z takim mosiądzem styczność w swojej armaturze w domu w instalacji z której pijesz wodę, czyż nie ? A co do kranu to po co nierdzewka skoro kran jest chromowany i ma w swojej wierzchniej warstwie ma ten sam pierwiastek główny co wykonana cała reszta sprzętu czyli gar, filtr, chłodnica ? A czy w domu masz może nierdzewne krany ? Zapewne było by konieczne zastosowanie śrubunku i kranu z nierdzewki wówczas jeśli były by te elementy narażone na agresywne środowisko czyli kwasy lub ługi. Edytowane 23 Października 2016 przez DoktorPio Igorrodz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jkx6 Opublikowano 23 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 W przypadku ołowiu to jednak trochę apteka. Duża część stopów mosiądzowych zawiera w sobie ołów, [KLIK KLIK KLIK] a jak podaje DOSTAL, do produkcji armatury sanitarnej najczęściej używany jest mosiądz ołowiowy. Ponadto kran sam w sobie zapewne jest chromowany, ale czy zawór kulowy w środku także? Ja w to wątpię. A co do tego: Zapewne było by konieczne zastosowanie śrubunku i kranu z nierdzewki wówczas jeśli były by te elementy narażone na agresywne środowisko czyli kwasy lub ługi. Piwo to też kwas. Co prawda nie jest super kwaśne, ale jednak kwaśne. Na tyle kwaśne, że może wypłukiwać ołów z powierzchni mosiądzu. Gdzieś na forum ktoś to tłumaczył, lecz już nie pamiętam gdzie to było. A co do samego kociołka to całkiem zgrabny wyszedł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoktorPio Opublikowano 23 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Mimo wszystko myślę ze troszkę przesadzasz z tym ołowiem zawartym w stopie mosiądzu, bo jeśli nawet do armatury by był bądź jest zastosowany mosiądz z zawartością ołowiu to jego ilość w stopie jest w granicach 1-3% a przy tej powierzchni jaką posiada ten śrubunek to przysłowiowy pikuś. A co do zaworu kulowego to kulka jest chromowana A zastanowiłeś się ile masz w domu w instalacji wody użytkowej złączek śrubunków nypli, muf, zaworów itp wykonanych z mosiądzu ? No i nie pominę faktu że wielu z nas posiada instalacje wody użytkowej wykonane z cudownego i " nieszkodliwego" plastiku No chyba że wszyscy oprócz mnie maja wykonane instalacje z miedzi i kwasówki Gdybym miał się poważnie przejmować taką pierdołą jak ten śrubunek to pewnie wymienił by go na inox a dalej idąc tą drogą rozumowania to zacząłbym pruć całą instalacje wodna w domu A z innej beczki czas chłodzenia ze 100°C do magicznych 80°C w 3 min a schłodzenie do 22°C w 20min Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 23 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Woda nie jest kwaśna - piwo jest. Daj znać jak ten srubunek będzie wyglądał po kilku warzeniach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoktorPio Opublikowano 23 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Chyba jesteście zbytnio przewrażliwieni i chcecie udowodnić coś na sile bez wcześniejszego doświadczenia w tej materii ale niech będzie za kilka warek dam fotkę śrubunku, no chyba że zachoruję na ołowicę i umrę Przypomina mi się sytuacja na jednym z forów strzeleckich na których również bywam. Tam też kiedyś kilku nawiedzonych kolegów starało się udowodnić wpływ masy i przygotowania amunicji na powtarzalność strzałów w jeden punkt. Brano dla przykładu śrut o masie 0,54gr i tutaj większość była zgodna że należy warzyć śrut tak aby wyselekcjonować śrut na poszczególne masy np 0,52 0,53 0,54 0,55gr i z danej grupy wagowej strzelać by zachować powtarzalność strzałów, miało to przede wszystkim znaczenie przy kalibrowaniu i ustawianiu optyki badaniu powtarzalności karabinka wówczas masa ma wpływ na energie, szybkość opadania podatność na podmuchy itp. Ale pewna grupa uważała że należy iść jeszcze dalej i warzyć dokładniej i rozdzielać grupy jeszcze precyzyjniej w tysięczne grama np 0,541 0,542 0,543 itd taka selekcja miała dawać jeszcze lepszą powtarzalność i wyniki i sukcesy na strzelnicy bądź zawodach ? A jaka była rzeczywistość a taka że przyjeżdżali na strzelnice koledzy luźniej podchodzący do tego tematu którzy śrut selekcjonowali tylko wzrokowo eliminując tylko uszkodzone sztuki bez warzenia na poszczególne frakcje, mycia i smarowania i strzelali deklasując kolegów którzy starali się udowodnić wcześniej swoje racje odnośnie selekcji amunicji. Jeśli macie jakieś materiały i opracowania na temat tego strasznego wypłukiwania pierwiastków metali ze stopu mosiądzu przez brzeczkę piwna to proszę o namiary. Brzeczka piwna to pH 5,2-5,8 czy to taki mocny kwas ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jkx6 Opublikowano 23 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Nikt tutaj nie jest przewrażliwiony. Napisałeś temat na forum, my go przeczytaliśmy i w oparciu o nasza wiedzę przekazaliśmy Ci nasze uwagi i spostrzeżenia. Nikt nie będzie teraz Ci udowadniał wyższości czyjegoś rozwiązania nad Twoim. Twój browar, Twoja sprawa. Ja podchodzę to tego typu spraw z założeniem, że jeżeli mogę wyeliminować ryzyko dostania się czynnika szkodliwego to to robię. I tyle. bart3q 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Chyba jesteście zbytnio przewrażliwieni i chcecie udowodnić coś na sile bez wcześniejszego doświadczenia w tej materii ale niech będzie za kilka warek dam fotkę śrubunku, no chyba że zachoruję na ołowicę i umrę To nie musi trwać kilka warek, akumulacja może trwać dłużej. Później ludzie po 10 latach, jak już dawno zapomnieli zastanawiają się dlaczego chorują. Wszędzie są metale ciężki i nie widzę sensu dokładać sobie czegoś ekstra. Co do chłodnicy, rozwiązanie eleganckie z wyprowadzeniem ładnie obok siebie wody i wprowadzenie zimnej, ale jakbyś chciał wycisnąć z niej ciut więcej rozdzieliłbym lub chociaż ekranował te dwa strumienie. Chociaż efekt takiego działania pewnie będzie subtelny. PS ale generalnie glanc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frycek Opublikowano 23 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Keg jest piaskowany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoktorPio Opublikowano 23 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Chyba jesteście zbytnio przewrażliwieni i chcecie udowodnić coś na sile bez wcześniejszego doświadczenia w tej materii ale niech będzie za kilka warek dam fotkę śrubunku, no chyba że zachoruję na ołowicę i umrę To nie musi trwać kilka warek, akumulacja może trwać dłużej. Później ludzie po 10 latach, jak już dawno zapomnieli zastanawiają się dlaczego chorują. Wszędzie są metale ciężki i nie widzę sensu dokładać sobie czegoś ekstra. Co do chłodnicy, rozwiązanie eleganckie z wyprowadzeniem ładnie obok siebie wody i wprowadzenie zimnej, ale jakbyś chciał wycisnąć z niej ciut więcej rozdzieliłbym lub chociaż ekranował te dwa strumienie. Chociaż efekt takiego działania pewnie będzie subtelny. PS ale generalnie glanc Zobaczę z czasem jeśli będzie widać jakieś oznaki utleniana i nadżerek na elementach mosiężnych wówczas wymienię śrubunek na nierdzewny. A tak na marginesie jesli byscie przeanalizowali posty tego forum to bardzo wielu kolegów w swoich urządzeniach kotłach i garach słuzacych do produkcji piwa stosuje o wiele więcej elementów wykonanych z mosiądzu niż ja Co do chłodnicy to muszę jeszcze wymienić widoczne śrubki skręcające blaszki trzymające rurki. Jak widać są za długie ich docelowa długość miała być 25mm i takie srubki zamówiłem ale przysłano mi 20mm i 30mm wiec puki co skręciłem na 30mm Keg jest piaskowany? Tak keg jest z zewnątrz piaskowany, niestety kegi które kupiłem nie były piękne i błyszczące 120zł/szt więc postanowiłem je wypiaskować. Lepszą metodą było by szkiełkowanie ale w zakładzie gdzie to robiłem nie mieli takiej dużej komory do szkiełkowania. Generalnie jest OK tyle że kegi są nieco bardziej podatne na zabrudzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 23 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Mosiądz po kilku warkach. Obok dla porównania koloru kran złoty jkx6 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoktorPio Opublikowano 23 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 (edytowane) No fakt wygląda to przerażająco zobaczę jak będzie u mnie, Czytam jeszcze to, http://www.piwo.org/topic/1580-materialy-do-piwowarstwa-domowego/?do=findComment&comment=31842 Edytowane 23 Października 2016 przez DoktorPio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. DoktorPio Opublikowano 25 Października 2016 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 25 Października 2016 Wstawiam fotki przedstawiające jak zrobiłem dystansy oddzielające poszczególne zwoje w chłodnicy, zastosowałem pręciki 4mm które wspawałem TIGiem następnie spawy wyszlifowałem. Poniżej przedstawiam jeszcze modyfikację mocowania rurki do konstrukcji pierwotnie przymocowałem drutem nierdzewnym- oczywiście. Niestety skręcone końcówki drutów były dość ostre i się dwa razy głęboko i boleśnie dziabnąłem. Miarka się przebrała wiec postanowiłem to ulepszyć, Zrobiłem zgrabne opaski mocujące rurki, Przed modyfikacją I po poprawkach Przed I po Sebastian Kłóś, Igorrodz, Kòpôcz i 2 innych 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wania Opublikowano 25 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2016 Mosiądz po kilku warkach. Obok dla porównania koloru kran złoty SAM_3505.JPG SAM_3507.JPG Kurna aż polazłem do piwnicy sprawdzić swój sracz wężyk używany w Lidlu, czyli przez cały proces zacierania jest zamontowany i wygląda zupełnie normalnie, na pewno nie ma takich zmian jak na tych zdjęciach, a używany jest od ponad 30 warek. Miałem podobne rozkminy jak powyżej przy budowie swojej kadzi z LIDLa, poczytałem wszelkie za/przeciw i zdecydowałem się na używanie zarówno w kotle zaciernym, jak i warzelnym mosiężnych zaworów i chromowanych muf, nypli i tej drobnicy. Póki co żyje, żadnych niepokojących historii nie zauważyłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian Kłóś Opublikowano 16 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2017 Chłodnica pełna profeska Już wiem jak ja to z robię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się