2artur2 Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Podłączę się pod wątek. Mam problem z nieszczelnym włazem w kegu. Wczoraj rozlałem do kega Koelscha i stwierdziłem, że pokrywa jest trochę nieszczelna - po jakimś czasie słychać świszczenie ulatniającego się powietrza i trochę piany. Ta duża uszczelka jest w porządku, nie widać mechanicznych uszkodzeń włazu. Czy trzeba jakoś specjalnie dogiąć te "uszy", którymi zamyka się pokrywę ? Czy to się zasklepi po jakimś czasie ? A może keg do wyrzucenia ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 A może trzeba po prostu ciśnieniem o dobić ? Napełnij pusty keg co2 do 6-8 amt może się ułoży ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Podłączę się pod wątek.Mam problem z nieszczelnym włazem w kegu. Wczoraj rozlałem do kega Koelscha i stwierdziłem, że pokrywa jest trochę nieszczelna - po jakimś czasie słychać świszczenie ulatniającego się powietrza i trochę piany. Ta duża uszczelka jest w porządku, nie widać mechanicznych uszkodzeń włazu. Czy trzeba jakoś specjalnie dogiąć te "uszy", którymi zamyka się pokrywę ? Czy to się zasklepi po jakimś czasie ? A może keg do wyrzucenia ? A wazelinka była? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2artur2 Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 A wazelinka była? A potrzebna ? Pytam poważnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 A wazelinka była? A potrzebna ? Pytam poważnie. Jasne. Na oring, na uszczelki zaworów, na gumowy środek zaworku bezpieczeństwa. Wazelina kosmetyczna z apteki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Czasami warto odwrotnie założyć pokrywę. Jeśli ktoś refermentuje piwo w kegu, warto wpompować trochę CO2, by docisnąć pokrywę do kega. No i wazelinka nie za dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2artur2 Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Dzięki za zwrócenie uwagi z tą wazeliną. To mój pierwszy raz z kegiem, więc wazelina się przyda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Ja też miałem problemy z szczelnością, ale trochę przesunąłem pokrywkę i się uszczelniła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ceemte Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Ja pod "nogi" tego tej wajchy do dociskania wkladam ok. 3mm klocki. W jednym kegu tylko musze tak zrobic, bo chyba pokrywka jest gdzies minimalnie pogieta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 A może trzeba po prostu ciśnieniem o dobić ?Napełnij pusty keg co2 do 6-8 amt może się ułoży ... Broń Was Panie Boże przed nabijaniem kega do 8 atmosfer! :o Jak zawór bezpieczeństwa nie zadziała, grozi to wielkim BUM! 5 atm to max. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 A może trzeba po prostu ciśnieniem o dobić ?Napełnij pusty keg co2 do 6-8 amt może się ułoży ... Broń Was Panie Boże przed nabijaniem kega do 8 atmosfer! :o Jak zawór bezpieczeństwa nie zadziała' date=' grozi to wielkim BUM! 5 atm to max.[/quote'] A jest jakaś różnica w napełnianiu pełnego i pustego ? Bo jeśli nie ma to o ile mój reduktor jest sprawny, do takiej wartości nabiłem kega... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Przecież na kegu jest określone ciśnienie maksymalne. Przekraczanie tej wartości jest co najmniej nierozsądne. :rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Nie ma znaczenia czy keg jest pusty czy pełny. Z tego co znalazłem w Internecie zawór bezpieczeństwa powinien zadziałać przy ok. 100 PSI czyli 6.9 bara. Ale z tego co pamiętam na moich kegach jest wybite właśnie coś koło max 5 atm. Jeszcze to sprawdzę bo różnica jest duża. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Na Twój browar.pl pojawił się manometr do kegów. Czy takie cudo pomogło by co nie co rozwiązać problem nagazowania? Chodzi mi o czy jeśli dane piwo ma mieć wg stylu np. Belgijskie Pale Ale 1.9-2.5 to można to sprawdzić ile jest nagazowane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 (edytowane) Tak, ale ważna jest też temperatura piwa (w stanie równowagi). Zawartość CO2 w piwie zależy od ciśnienia i temperatury. Tabele znajdziesz w sieci. Manometr fajny, ale drogi i w dodatku wyskalowany w jakiejś kosmicznej jednostce . Można coś takiego zrobić samemu, z resztą ktoś o tym pisał na browar.biz. Edytowane 29 Marca 2010 przez darko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Jeśli masz daj namiar na tabelę i jaką skalę potrzeba do manometru to se zaros coś załatwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Jeszcze pytanie. Otóż jeśli nagazuję piwo w temp. np. 18°C wg tabeli a później je schłodzę do 10°C będzie prawidłowo nagazowane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Chodzi mi o czy jeśli dane piwo ma mieć wg stylu np. Belgijskie Pale Ale 1.9-2.5 to można to sprawdzić ile jest nagazowane? Bez sensu, gazować trzeba na smak, jak masz piwo w kegu to żaden problem - próbujesz codziennie i jak nagazowanie jest OK, odłączasz butlę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Tabelę masz tutaj: http://draughtquality.org/CO2-Gauge-Pressure-Reference-Chart Ciśnienie jest w PSI a temperatura w Fahrenheitach, ja jednak wolę jednostki układu SI. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 A może trzeba po prostu ciśnieniem o dobić ?Napełnij pusty keg co2 do 6-8 amt może się ułoży ... Broń Was Panie Boże przed nabijaniem kega do 8 atmosfer! :o Jak zawór bezpieczeństwa nie zadziała' date=' grozi to wielkim BUM! 5 atm to max.[/quote'] Sprawdziłem i potwierdzam, maksymalne ciśnienie wybite na moich kegach produkcji włoskiej (a chyba w europie tylko takie mamy) to 4,9 bara. Jeszcze raz uczulam aby nie przesadzać z tym ciśnieniem. Belzebub jeśli masz włoskie kegi i zapodawałeś 7-8 atm to masz zepsuty zaworek bezpieczeństwa i dużo szczęścia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 A może trzeba po prostu ciśnieniem o dobić ?Napełnij pusty keg co2 do 6-8 amt może się ułoży ... Broń Was Panie Boże przed nabijaniem kega do 8 atmosfer! :o Jak zawór bezpieczeństwa nie zadziała' date=' grozi to wielkim BUM! 5 atm to max.[/quote'] Sprawdziłem i potwierdzam, maksymalne ciśnienie wybite na moich kegach produkcji włoskiej (a chyba w europie tylko takie mamy) to 4,9 bara. Jeszcze raz uczulam aby nie przesadzać z tym ciśnieniem. Belzebub jeśli masz włoskie kegi i zapodawałeś 7-8 atm to masz zepsuty zaworek bezpieczeństwa i dużo szczęścia... Ha ha ha, ciekawe co by się stało, jakby keg wybuchł ? A tak poważnie to jest jakaś sposób, żeby sprawdzić sprawność, bo teraz boję się tego kega wyciągnąć z piwnicy, a cały czas tam stoi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 (edytowane) Zbiorniki ciśnieniowe zawsze mają jakiś margines bezpieczeństwa ale lepiej nie przesadzać. W przypadku zwykłych walczaków maksymalna wytrzymałość jest ok. 20-25 % większa niż to co podaje producent na opakowaniu (a czasem i więcej). Jak masz podłączonego kega do lini, upuszczaj gaz razem z piwem przez kranik, albo zmniejsz ciśnienie na reduktorze (śrubokrętem) wtedy co2 ujdzie przez reduktor. Edit: no i przede wszystkim możesz przecież upuścić co2 zaworem bezpieczeństwa. A co by się stało gdyby go rozerwało? Na pewno stracił byś 18 l piwa Edytowane 1 Kwietnia 2010 przez skybert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 jak fizycznie upuśćić gazu wiem, interesuje mnie kwestia zaworu i jego sprawności. Wizualnie mu nic nie dolega, sprężynka działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Skoro producent podaje max 4,9 bara spężyna powinna się ugiąć trochę wcześniej lub blisko tej wartości , sprawdzić go tak na szybko można tylko w kegu, jeśli zaworek nie popuszcza gazu gdy wewnątrz kega jest ponad 5 atm to prawdopodobnie sprężyna nie działa jak należy (zmęczenie materiału?). Rozkręć, przemyj gorącą wodą może pomoże, jeśli nie to uważaj na ciśnienie i nie przekraczaj tych 5 barów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2010 (edytowane) Mam pytanie odnośnie węży, a dokładnie tego do piwa, nie CO2. Czy musi być typowo do piwa? Nie może być taki np: http://www.cellfast.com.pl/products/index/26 Wiem, że jest nisko ciśnieniowy. Mój kolega rozlewa nie raz kega przemysłówki takimi wężami. Do CO2 ma zbrojony, natomiast piwne, ma zwykłe igielitowe. Mówi, że nic się mu z tym nie dzieje. Nie zdarzyło mu się, żeby rozsadziło mu węża z piwem od ciśnienia. Edytowane 13 Kwietnia 2010 przez vettis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się