natrix Opublikowano 27 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 Witam! Święta, święta i po świętach więc nadszedł czas na warzenie! Dzisiejsze wyczyny były trochę nietypowe. Po pierwsze, nadszedł czas na eksperyment z zacieraniem dekokcyjnym. Zobaczymy jakie będą efekty Po drugie, miałem gościa - sąsiada, który całe swoje zawodowe życie spędził w browarach i koniecznie chciał zobaczyć, jak wygląda proces domowego warzenia piwa. Bardzo miło się gawędziło o starych, niestety już pozamykanych browarach i piwach, które miały smak. I chyba u sąsiada wykiełkowała już myśl o uruchomieniu własnego domowego browaru :) Warka #15, Hefe Weizen: Zimowa Pszenica Słody: Pszeniczny - 2kg Pilzeński - 2kg karmelowy jasny - 0.1kg prażona pszenica - 0.1kg Chmiele: Marynka - 10g Fuggles - 25g Zacieranie (12l) 45°C - 15' 55°C - 20' (1/4 do dekokcji, początkowo 65°C, podjazd do 100°C i zwrot dekoktu) 65°C - 45' (1/4 do dekokcji, początkowo 72°C , podjazd do 100°C i zwrot dekoktu) 72°C - 35' (próba jodowa negatywna) podjazd do 75-78°C do wysładzania około 14l (+5 na podbicie) wyszło 22l (+około 3l z chmielinami i innym paskudztwem - nie odzyskiwałem, bo na koniec się brzeczka zapaskudziła niechcący i nie ryzykowałem zakażenia), drożdże Safbrew WB-06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 17 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Coś ostatnio z wielkimi przerwami warzę... Na całe szczęście nastąpił nieznaczny wzrost zasobów pieniężnych i poczynione zostały już zakupy, więc w ciągu tygodnia Browar Bruch wznowi działalność! Ostatnie chłodne dni, więc w planach będzie jakiś dolniak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 24 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 (edytowane) Nareszcie udało się piwo uwarzyć! W zamyśle miało być trochę mocniejsze od Grodzisza i takie wyszło (lub wyjdzie ) Warka #16 Słody: pszeniczny: 1,6kg wędzony: 1,5kg Chmiel: Lubelski: 50 g inne: Mech Irlandzki Drożdże: S-33 Zacieranie (10l): 40°C - 30' 50°C - 20' 70°C - 30' 75°C - 30' 78°C -> filtracja Chmielenie: 90' - 30g lubelski 10' - 20g lubelski 10' - mech irlandzki wyszło 19l 10°Blg Edytowane 26 Marca 2011 przez natrix Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 30 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 Browar Bruch wzbogacił się wczoraj o 10 skrzynek, czeg efektem jest wzrost uporządkowania piwnicy:beer: Jednocześnie, w trakcie wczorajszego warzenia, żona postanowiła przyznać się, że potłukła balingomierz . Na całe szczęście, naczelny piwowar był przewidujący i miał zapasowy, inaczej bym się Warka # 17 Lekki Pils Słody: Pilzeński (calstle Malting) -1kg Pilzeński (Bogutyń Młyn) - 2kg Monachijski (Castle Malt.) -1kg Carapils (weyerman) - 0,2kg zakwaszający - 0,1kg Chmiele: Marynka (8.2%) -40g Lubelski (3.8%) - 30g Mech Irlandzki Drożdże: W-34/70 Zacieranie (12l): 50-52°C -20' 60-62°C -40' 70-72°C -50' 79°C -10' Chmielenie: Marynka - 60' Lubelski (10g) - 20' Lubelski (20g) - 10' Mech Irlandzki -10' wyszło około 22-23l, 11°Blg Warka #17.5 -Dolniak Resztkowy Ten sam zasyp i zacieranie co #17 Przefiltrowane do końca i zebrałem około 8 l bardzo cienkiej brzeczki. Chmielenie: Marynka - 20g H. Spalt Select - 15g i dodatkowo 100 g cukru trzcinowego oraz to co odzyskałem z chmielin z #17 W sumie po warzeniu i z dodanymi resztkami wyszło jakieś 7-8l, 5°Blg zadane W-34/70 (około 1/6 saszetki) Oba piwa przelane na fermentację w nocy (między 2 a 3) do rana wystawione na balkon (około 4°C), rano (8) zniesione do piwnicy (około 10°C ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 31 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2011 Wczoraj (30.03) warka # 16 przelana na cichą. Dosyć słąbo odfermentowało - z 10°Blg zeszło tylko do nieco ponad 3°Blg. Muszę chyba wreszcie zacząć robić testy odfermentowania... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Warka #18 - Impulsowe Wczoraj w godzinach popołudniwych, kilka godzin po zabutelkowaniu warki #16, pod wpływem impulsu postanowiłem ześrutować słody na następne piwo. Impuls uległ wzmocnieniu i już około 20, po ześrutowaniu słodów, postanowiłem nie czekać tylko uwarzyć już, teraz, zaraz. Piwo miało być lekkie i orzeźwiające - zobaczymy, co wyjdzie :lol: Słody: Pilzeński (Bogutyń) - 2.0 kg Pszeniczny (Castle) - 1.5 kg Carapils (Weyermann) - 0.1 kg Płatki owsiane - 0.3 kg Płatki jęczmienne - 0.2 kg Mąka pszenna - 0.2 kg Chmiele: Marynka (8.2%) - 10g Lubelski (3.8%) - 20g Inne: Kolendra - 10g Skórka pomarańczy (kandyzowana) - 20g Drożdże: S-33 - gęstwa z warki #16 (po niecałym tygodniu obytu w lodówce) Zacieranie Płatki i mąka kleikowane (3l) w temp. 65°C przez 30 min, później zagotowane przez 10 min. Po dodaniu kleiku i słodów do 10l wody temp. ustalona na 65°C 65°C - 90' 72°C - 30' ->78°C i filtracja Chmielenie: Marynka - 60' Lubelski - 10' Kolendra - 10 Skórka pomarańczy - 10' Ostatecznie wyszło 23l 10.5°Blg Miałem zamiar dłużej gotować, ale ponieważ zblizała się 3 rano, to silna wola osłabła i mniej wody miało szansę na odparowanie i tak Blg trochę niższe niż planowane (celowałem +/- w 11 - 12°Blg). Drożdze zaczęły pracować już po kilku godzinach. Warka #16 - zabutekowana z dodatkiem 5g cukru na butelkę. Wyszło 35 butelek 0.5 l. Z zapisków okołobrwarnych - jeden z moich 2 psów (a właściwie jedna) uznał, że zaproszenie pana na spacer pod pretekstem nagłej potrzeby zaraz po tym, jak o 3:30 położył się wreszcie do łóżka, to świetny dowcip, zwłaszcza, że jedyną potrzebą było przespacerowanie się nad ranem po alejce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Z zapisków okołobrwarnych - jeden z moich 2 psów (a właściwie jedna) uznał, że zaproszenie pana na spacer pod pretekstem nagłej potrzeby zaraz po tym, jak o 3:30 położył się wreszcie do łóżka, to świetny dowcip, zwłaszcza, że jedyną potrzebą było przespacerowanie się nad ranem po alejce Tak, 13 lat miałem psa i teraz już wiem, że lepiej jest psa nie mieć niz mieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Z zapisków okołobrwarnych - jeden z moich 2 psów (a właściwie jedna) uznał' date=' że zaproszenie pana na spacer pod pretekstem nagłej potrzeby zaraz po tym, jak o 3:30 położył się wreszcie do łóżka, to świetny dowcip, zwłaszcza, że jedyną potrzebą było przespacerowanie się nad ranem po alejce [/quote']Tak, 13 lat miałem psa i teraz już wiem, że lepiej jest psa nie mieć niz mieć. Ja tam te sierściuchy lubię. Takie numery na całe szczęście trafiają się sporadycznie:) A taki nocny spacer nazywa się "radość z posiadania psa" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Warka #17 (Lekki Pils) przelana na cichą (11.IV). Zeszło do 2,5°Blg. Przelewaie odbyło się z ogromnymi problemami... Żona zatrzasnęła w piwnicy klucze... do piwnicy... (Moja wina to brak czasu na dorobienie zapasowych )... Koniec końców udało się je wydobyć i odzyskać dostęp do piwa:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Miałem warzyć Bocka, ale coś mnie podkusiło i zamiast tego zdecydowałem się na Vienna Lager'a. Zobaczymy, co wyjdzie... Warka # 19 - Vienna Pomyłkowa Słody: Pilzeński (Bogutyń) - 1,5 kg Wiedeński (Castle Malting) - 2,5 kg Monachijski (Castle Malting) - 1,0 Karmelowy ciemny (Strzegom) - 0.1 kg [na konic zacierania miało być jeszcze dodane 0,05kg Carafa I, ale... zapomniałem.. ) Chmiele: Marynka (7,8%) - 25g Hellertau Spalt Select (4,2%) - 20g Zacieranie: Słody dodane do 17,5l 38°C 66°C - 90' (planowane 60' ale próba jodowa była pozytywna ) -> 76°C - filtracja wysładzanie - 13l. Chmielenie: marynka 15g - 90' marynka 10g - 30' H. Spalt Select - 10' H. Spalt Select - 1' Wyszło 17,5l + 15l rezerwy, 13°Blg (może ciut wyżej) Drożdże: Gęstwa z warki #17 W-34/70 (po kilku dniach trzymania w lodówce) zadane do brzeczki o temp. 18°C (z lenistwa wystawione na balkon i rano dopiero zaniosę do piwnicy) Warka #18 (Impulsowe) przelana na cichą 12 IV, zeszło do 3°Blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Witam! Warka #17 (Lekki Pils) zabutelkowana z dodatkiem 160 g cukru (zeszła do 2-2.5°Blg - pomiar utrudniony przez pęcherzyki CO2, które momentalnie wypychały balingomierz). Wyszło 39 but. 0.5. i jedna 0.3l. Piwo się pięknie pieni, w smaku OK, aromat też Już nie mogę się doczekać, aż będzie konsumpcyjne Kapslownica Greta pobiła rekord: ucięła szyjki 7 butelkom (z czego aż 6 przypadło na dwie ostatnie! ). Jeszcze dwie i wszystkie przygotowane do lania piwa by się skończyły. Brak płacidła uniemożliwia jednak inwestycję w kapslownicę stołową, więc mój związek z Gretą trwać jeszcze będzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Warka #18 Impulsowe przelane do butelek, z dodatkiem 180g cukru. Wyszło 43 utelki 0.5l i 2 0.3l. Piwo w smaku bardzo lekkie, rześkie i dość słodkie. Na pierwszym palnie jak na razie posmaki pomarańczy Zobaczymy co się z tego wykluje:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Warka #19 Vienna Pomyłkowa przelana na cichą. Z 13°Blg zeszło do 2,5-3°Blg. Niestety, w piwnicy temperatura idzie w górę ten ostatni dolniak był już warzony zbyt późno A w domu czekają słody do ześrutowania (już od 2 dni czekają), a ja nie mam się kiedy za nie zabrać... A warka #20 czeka, aż ją uwarzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Warka #20 Pale Ale: Wielkopiątkowe Warzona 22.04 Słody: Pilzeński (Bogutyń): 3.5 kg Monachijski (Castle): 1 kg Caramunich III (Weyerman): 0.2 kg Karmelowy jasny (Strzegom): 0.2 kg Chmiele: Marynka (7.8%) - 40g Lubelski (#.8%) - 50g Zacieranie (15l): 65-67°C - 60' 76°C - 10' (+ 10' na podgrzanie) Filtracja: 3x5l Chmielenie: Marynka: 40g - 90' Lubelski: 25g - 30' Lubelski: 25g - 10' Wyszło 18l + 1.5l rezerwy, 12°Blg Zadane drożdżami Safale US-05 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 29 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2011 Warka #20 Pale Ale Wielkopiatkowe przelane na cichą Warka # 19 Vienna Pomyłkowa zabutlekowana z dodatkiem 1.4 l rezerwy. Wyszło 55 butelek 0.3 l. Teraz biorę się za śrotuwanie na najbliższe warki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 30 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2011 Warka # 21 - Wędliniak (Bezstylowe) Słody: Pilzeński (Bogutyń) - 3 kg Monachijski (Castle) - 1 kg Wędzony (Caslte) - 0.9 kg Chmiele: Marynka (9.1%) - 35g Lubelski (3.8%) - 40g Zacieranie (15l): 65-66°C 90' 78°C -> filtracja Do wysładzania osżło około 14l Chmielenie: Marynka - 35g - 70' Lubelski - 20g - 15' Lubelski - 20g - 5' Drożdże: Safale US-05 - gęstwa z warki #20 Jeśli jeszcze zdążę ześrutować do jakiejś sensownej godziny, to uwarzę jeszcze jedno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 1 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 Witam! Kuchnia już odgruzowana! Wczoraj udało mi się ześrutować słody i jeszcze o 20 zacząłem warzenie kolejnego piwa! Cóż... były okresy zastoju w browarze, to teraz trzeba nadrabiać Chyba mam jakiegoś "pierdolca" na warzenie ostatnio :/ Warka #22 Ciemniak (Bezstylowiec) Słody: Pilzeński (Bogutyń) - 3 kg Monachijski (Castle) - 1.05 kg Karmelowy jasny (Strzegom) - 0.2 kg Karmelowy ciemny (Strzegom) - 0.2 kg Prażona pszenica (jakiaś anielska słodownia ) 0.14kg Carafa I (Weyermann) - 0.05kg Chmiele: Marynka (9.1%) - 25g Lubelski (3.8%) - 20g Zacieranie: Słody wsypane do 15l wody o temp. 45°C i odgrzewane do 62°C 62°C - 30' 72°C - 30' 78°C -> dodanie Carafa I i filtracja Chmielenie: Marynka: 25g - 60' Lubelski: 10g - 15' Lubelski: 10g - 5' Wyszło około 18-19l (mam niewyskalowany fermentator) 14°Blg Zadane drożdżami Safale US-05 (połowa z gęstwy z warki # 20) Teraz czas przerwy, bo wszystkie fermentatory zajęte Jeden co się ostał wolny będzie potrzebny do rozlewu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszek T Opublikowano 1 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 (edytowane) A tam bezstylowiec od razu, Porter jak marzenie http://www.wiki.piwo.org/index.php/Robust_Porter Edytowane 1 Maja 2011 przez Zbyszek T Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 2 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2011 A tam bezstylowiec od razu, Porter jak marzenie http://www.wiki.piwo.org/index.php/Robust_Porter No, faktycznie ma szansę na to, żeby wyszło podobnie ale to przez przypadek Zobaczymy jaki będzie w smaku i najwyżej użyję przycisku edytuj i zamienię bezstylowca na robust portera Tych stylów piwa jest już tak dużo, że wręcz ciężko uwarzyc coś pijalnego, a niełapiącego się do żadnej z instniejących kategorii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 7 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Witam! Dzisiaj dzień był dosyć pracowity - i w browarze i poza browarem. Warka #20 Wielkopiątkowe (Pale Ale) została zabutelkowana z dodatkiem 1,3 l rezerwy+30g cukru, odfermentowała do minimalnie poniżej 2°Blg. Wyszło 35 butele 0.5l i jedna 0.3 l. Greta ucięła tylkow dwie szyjki Warka #21 Wędliniak (Bezstylowiec) została przelana na cichą, ale... kiedy podniosłem pokywę, całe piwo przykryte było grubą warstwą spienionych drożdży - tak jak to było z #20, bo US-05 tak mają, że nie zawsze chcą opadać. Zacierane było podobnie jak poprzednia warka, która po tygodniu burzliwej zeszła do 2°Blg. Drożdże zebrałem z wierzchu (tak jak poprzednio) i przelałem do czystego fermentatora. Po czym zmierzyłem °Blg (niech mnie cholera, że nie zrobiłęm tego wcześniej, ale nie chciałem się przez te drożdże przebijać ). No i wyszło, że ma 5°Blg - trochę za dużo jak na początkowe 15°Blg - słabo odfermentował, moze jeszcze zejdzie trochę na cichej, ale trzeba będzie przy butelkowaniu uważać... Warka #22 Ciemniak (warzony jako bezstylowiec, ale przypadkiem chyba trafiony w portera ) też poszedł na cichą. U niego drożdże poszły już na dno (te same co w #21, bo gęstwę z #20 na pół podzieliłem) więc bez namysłu większego (niech mnie cholera!) przelałem do nowego fermentatora i na koniec zmierzyłem blg... z 14 zszedł do 4°Blg, czyli też tak sobie... I tak się zastanawiam, co wyjdzie... W poprzednich piwach podobnie zacieranych i fermentowanych w zbliżonych warunkach, po tygodniu schodziło do 2-3°Blg. Teraz nie wiem, czy za szybko je przelałem, czy jednak coś tak porobiłem przy warzeniu, że niżej już nie zejdzie... Tak czy inaczej, kolejny raz się na siebie wściekam, że nie zrobiłem testu na odfermentowanie... Przy następnej warce już obowiązkowo muszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waroms Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Przede wszystkim - fajnie się czyta Twoje zapiski. Kapslownica Greta pobiła rekord: ucięła szyjki 7 butelkom (z czego aż 6 przypadło na dwie ostatnie! ). Jeszcze dwie i wszystkie przygotowane do lania piwa by się skończyły. Brak płacidła uniemożliwia jednak inwestycję w kapslownicę stołową, więc mój związek z Gretą trwać jeszcze będzie... U mnie aż tak źle to jeszcze nie było - na 5 zakapslowanych warek w sumie obcieła pewnie z 7 szyjek. Ale w związku z tym staram się kapslować bardzo ostrożnie, więc kapslowanie jednej butelki trwa bardzo długo. Coraz częściej i intensywniej myślę więc o stołowej i to od razu heavy duty - jak wydać pieniądze to raz ale od razu na porządny sprzęt. Pytanie dotyczące warki #12 (tej butelkowanej po 4 miesiącach cichej fermentacji). Wyszło coś z tego? Pijalne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 7 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Przede wszystkim - fajnie się czyta Twoje zapiski. :) Dzięki :) U mnie aż tak źle to jeszcze nie było - na 5 zakapslowanych warek w sumie obcieła pewnie z 7 szyjek. Ale w związku z tym staram się kapslować bardzo ostrożnie, więc kapslowanie jednej butelki trwa bardzo długo. Coraz częściej i intensywniej myślę więc o stołowej i to od razu heavy duty - jak wydać pieniądze to raz ale od razu na porządny sprzęt. Na początku kapslowała dobrze, a później coś się zbiesiła. Tak już mają jak wyczytałem... Pytanie dotyczące warki #12 (tej butelkowanej po 4 miesiącach cichej fermentacji).Wyszło coś z tego? Pijalne? Nie wyszło... Niestety obie, które tak długo siedziały w fermentorach zaliczyły infekcję i były kwasy nie pijalne zupełnie... Kiedyś powtórzę takie warki (z zamierem nie dopuszczenia do kwasów) i zobaczę, co mnie ominęło Niestety, różne sprawy się wtedy złożyły na to, że piwo zeszło na dużo dalszy plan. Najlepsze (wg. mnie) jakie uwarzyłem, to #10 Dubbel Spółdzielczy. Niestety, zostało tylko wspomnienie ale będę go powtarzał w niedalekiej przyszłości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waroms Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Najlepsze (wg. mnie) jakie uwarzyłem, to #10 Dubbel Spółdzielczy. Niestety, zostało tylko wspomnienie ale będę go powtarzał w niedalekiej przyszłości. Ja za tydzień mam zamiar zrobić Dubbla. Pomysł już jest, surowce kupione. Ale przyjrzę się Twojej recepturze i może coś wykorzystam w ramach surowców które mam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszek T Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Dostałem od Natrixa piwka do spróbowania, zamieszczam tutaj ocene: Grodzisz mocny #16 - no cóż, nigdy nie piłem Grodzisza żadnego i teraz już wiem, że wędzony smak w piwie jest nie dla mnie? Piwo "technologicznie" dobre, wszystko OK, ale smak wędzony mi nie podchodzi, więc i smak piwa ocenić mi ciężko. Lekki Pils #17 - złoty / lekko bursztynowy kolor, dobre nagazowanie, klarowne. W smaku czuć spory udział słodu monachijskiego i goryczkę chmielową oraz "opiekaną" goryczkę od słodu monachijskiego. Aromat delikatny, chmielowy, w smaku też czuć lekko chmiel. Goryczka długo pozostaje na podniebieniu. Ja bym zmniejszył ilość monachijskiego, wtedy goryczka będzie mniej "ostra", wg mnie słód monachijski lepiej nadaje się do piw ciemnych i słodszych. Impulsowe #18 - całkiem dobre piwo, czuć duży wkład pszenicy i "gładkość" od dodatków niesłodowych, dodatki i przyprawy ładnie się komponują, kolor, klarowność (mętność), nagazowanie, zapach - moim zdaniem dobre. Wg mnie, jakbyś użył drożdży odpowiednich do tego stylu to piwo by bardziej "rozkwitło" w smaki/aromaty, bo na S-33 wychodzi piwo takie bardziej "orenżadowe". Ogólnie wypiłem ze smakiem, tym bardziej, że nigdy nie piłem takiego piwa. Napisałem, co ja myśle, i dobre rzeczy i to co bym zmienił - w końcu nie o to chodzi, żeby sobie "laurki" wystawiać Dzięki za piwa, wypiłem ze smakiem, ciekawe dla mnie było poznanie nowych smaków. Mam nadzieje, że za pare miesięcy znowu się wymienimy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 9 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Lekki Pils #17 - złoty / lekko bursztynowy kolor, dobre nagazowanie, klarowne. W smaku czuć spory udział słodu monachijskiego i goryczkę chmielową oraz "opiekaną" goryczkę od słodu monachijskiego. Aromat delikatny, chmielowy, w smaku też czuć lekko chmiel. Goryczka długo pozostaje na podniebieniu. Ja bym zmniejszył ilość monachijskiego, wtedy goryczka będzie mniej "ostra", wg mnie słód monachijski lepiej nadaje się do piw ciemnych i słodszych. Jak dla mnie ta goryczka trochę za mocna i będę jeszcze coś zmieniał i w zasypie i w zacieraniu. Teraz i tak goryczka jest łagodniejsza, niż tydzień po butelkowaniu mam nadzieję, że to piwo jeszcze u mnie w piwicy wytrzyma ze dwa-trzy miesiące (bo u mnie, leżakowanie to najsłabszy punkt programu:) ) Impulsowe #18 - całkiem dobre piwo, czuć duży wkład pszenicy i "gładkość" od dodatków niesłodowych, dodatki i przyprawy ładnie się komponują, kolor, klarowność (mętność), nagazowanie, zapach - moim zdaniem dobre. Wg mnie, jakbyś użył drożdży odpowiednich do tego stylu to piwo by bardziej "rozkwitło" w smaki/aromaty, bo na S-33 wychodzi piwo takie bardziej "orenżadowe". Ogólnie wypiłem ze smakiem, tym bardziej, że nigdy nie piłem takiego piwa. Wiem, że nie te drożdże, dla tego napisałem na etykiecie bezstyklowiec a nie witbier a innych drożdży nie miałem, a na takie coś mnie naszło. Wczoraj piłem "prawdziwego" wita i moje wyszło podobnie, tylko ciut bardziej słodkawe. W zasadzie, ta moja receptura to trochę zmodyfikowany przepis Dori wzięty z Wiki. Napisałem, co ja myśle, i dobre rzeczy i to co bym zmienił - w końcu nie o to chodzi, żeby sobie "laurki" wystawiać Dzięki za piwa, wypiłem ze smakiem, ciekawe dla mnie było poznanie nowych smaków. Mam nadzieje, że za pare miesięcy znowu się wymienimy Dzięki wielkie za uwagi, bo to się zawsze przydaje:) Ja jeszcze Twoje dwa mam a recenzję wystawię zbiorczą. Dzisiaj lub jutro jest w planach Marcowe A co do wymiany, to jak najbardziej jestem "za" Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się