Skocz do zawartości

Zlewanie na cicha


Grifter

Rekomendowane odpowiedzi

Czy moge zlac na cicha fermentacje do fermentatora kranikiem z filtratorem z oplotu ?

 

Czy warka nie przesiaknie jakims dziwnym smakiem przez gume i metal (w koncu bedzie tam stac przez kolejny tydzien) ?

 

Kolejna sprawa nad ktora sie zastanawiam to czy przy przelewaniu z burzliwej na cicha moge np do rurki ktora bede przelewal (2m igielitu o sr 10mm) zamontowac kawalek oplotu (tak ze 2-3cm) tak zeby osad nie dostal sie do drugiego fermentatora ?

Edytowane przez Grifter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem ze trzeba przelac zeby wyklarowac... ale nie chodzi o to czy przelwac tylko czy w takich warunkach piwo sie odpowiednio wyklaruje... :tort:

 

tzn, filtrator z oplotu ma przeciez w srodku gumowy waz...

http://www.wiki.piwo.org/index.php/Filtrator_z_oplotu

 

wyrywajac go na pewno 100% gumy nie usune wiec piwo bedzie sie klarowac z kawalkiem gumy i metalu na jego dnie... i to mnie martwi :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dekantujesz po to aby osady zostały w starym fermentatorze. Czasami pływają odrobiny drożdży. Nimi się nie przejmuj, po 14 dniach cichej wszystko opadnie na dno. Nie ma sensu przelewać przez oplot.

Teraz doczytałem Twój następny post.

Przecież oplot można odkręci i wyjąć. On tam do niczego nie jest potrzebny.

Edytowane przez wena
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zakładaj żadnego filtratora z oplotu !!!

Z burzliwej na cichą przelej samym wężykiem, bez jakichś oplotów i innych bzdur.

Mam nadzieję że wężyk masz do spożywki, a nie jakiś śmierdzący plastik ze sklepu motoryzacyjnego :tort:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok w sumie racja nie ma sensu na rurce do dekantacji montowac oplotu w przypadku gdy mam w drugim fermentatorze zamontowany na stale kranik z filtratorem z oplotu bo i tak podczas zlewania do butelek ewentualny osad zatrzyma sie na filtratorze...

 

 

tylko wlasnie mam obawy czy cicha mozna przeprowadzac z zamontowanym tym filtratorem z oplotu przez to ze jest kawalek gumy i w sumie metal - nie wiem czy to nie zaszkodzi podczas klarowania sie warki :tort:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok w sumie racja nie ma sensu na rurce do dekantacji montowac oplotu w przypadku gdy mam w drugim fermentatorze zamontowany na stale kranik z filtratorem z oplotu bo i tak podczas zlewania do butelek ewentualny osad zatrzyma sie na filtratorze...

Jeżeli w tym fermentorze filtrujesz po zacieraniu ,to jak ten kranik i oplot czyścisz po filtracji skoro masz to zamontowane na stałe??

Przecież tam mogą być resztki młóta które na pewno zakażą piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pako1, zle sie wyrazilem chodzilo mi o to zeby podkreslic czy cicha fermentacje mozna przeprowadzic z zamontowanym filtratorem z oplotu...

 

oczywiscie jest demontowalny w sumie to jeszcze nawet nie jest zalozony bo dzisiaj go kupilem :tort:

 

a co do samego weza do przelewania to kupilem waz do powietrza zbrojony... niestety nie spozywczy bo nic nie bylo pod reka... :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rób otworu w drugim fermentatorze na kranik. Lepiej już dołożyć kilka złotych i kupić następny fermentator. Połączenie kranika nie jest bezpieczne. trochę ruszysz lub stukniesz w kranik i masz powódź w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grifterze !

 

Może spróbuję ciut uporządkować:

 

1. Fermentor z kranikiem + filtrator z oplotu jest nieoceniony w procesie filtracji zacieru, ale na tym użyteczność tego zestawu się całkowicie kończy.

 

2. Przelewając piwo po fermentacji (takoż cichej jak i uprzednio burzliwej) dokonujesz dekantacji ZNAD osadu. Sam zauważysz prędko, że drożdże i osady tworzą na dnie fermentora dość zbitą warstwę i nie jest najmniejszym problemem zlanie piwa znad osadów bez zaciągania do rurki dekantacyjnej niepokojąco dużych ilości ścierwa z dna fermentora. Na tym etapie filtrator (i jakakolwiek inna forma filtracji) jest zbędny.

 

3. Piwo fermentuje (burzliwie i cicho) najwygodniej w filtratorach bez kraników, a już kompletnym nieporozumieniem byłaby fermentacja z zamontowanymi dodatkami typu filtrator z oplotu. Zatem jeśli nie masz wolnego fermentora bez dziurek szparek kraników filtratorów szczotek aerometrów termometrów i innego badziewia, niech to będzie co najmniej filtrator z kranikiem i TYLKO z kranikiem, a ideałem jest oczywiście "czysty" fermentor z deklem.

 

4. Bodaj najpraktyczniejszą metodą rozlewu piwa jest przelanie młodego piwa, po fermentacji cichej, do fermentora z kranikiem i wymieszanie piwa w tymże fermentorze z dodatkiem cukru (glukozy) do refermentacji. Po czem, niezwykle wygodnie, przez wspomniany kranik, możesz rozlewać swoje piwo do flaszek. A jak masz kaprys to są jakieś dodatkowe bajery typu rurki do rozlewu z zaworkami i takie tam... Ale... (patrz punkt 2.) nie ma najmniejszej potrzeby zlewania piwa puszczając je przez jakikolwiek wihajster filtrujący, bo...

 

5. Przelewanie młodego piwa gdziekolwiek przez filtartor jest niecelowe, a w warstwie ideowej, jest... o bogowie wybaczcie mi, że to słowo wypowiem... jakąś formą "FILTRACJI", której domowi piwowarzy są najzaciętszymi wrogami !!! Przemysłówki są filtrowane, nasze piwa NIGDY !!!

 

Jako również początkujący rozumiem Twoje dylematy i mam nadzieję, że starsi koledzy potwierdzą moje spostrzeżenia dla Ciebie.

 

Wasz Kris

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz nie przelewać na cichą, zostaw jeszcze tydzień w tym samym fermentorze i rozlewaj.

Z tego samego fermentora?

 

Ogromna ilość drożdży leci na początku a i później też co jakiś czas.

 

Wole klarowne piwo niż stresować się, że co jakiś czas drożdże poderwą się z dna i sru do butelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grifterze !

3. Piwo fermentuje (burzliwie i cicho) najwygodniej w filtratorach bez kraników, a już kompletnym nieporozumieniem byłaby fermentacja z zamontowanymi dodatkami typu filtrator z oplotu. Zatem jeśli nie masz wolnego fermentora bez dziurek szparek kraników filtratorów szczotek aerometrów termometrów i innego badziewia, niech to będzie co najmniej filtrator z kranikiem i TYLKO z kranikiem, a ideałem jest oczywiście "czysty" fermentor z deklem.

Wasz Kris

Ja zlałem swoje na cichą do fermentatora z kranikiem i rurką (nic innego nie miałem) , czy na cicha należy zlewać do gołego fermentatora i szczelnie go zamykać ? i czy go wtedy nie rozerwie :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście można fermentować w zbiornikach z kranikiem, jeżeli utrzymany jest wysoki reżim higieniczny. Z tego co rozumiem kolegom w postach powyżej chodziło o zmniejszenie możliwości zakażenia poprzez wyeliminowanie wszelkich "zakamarków" i "nierówności" czyli króciec od kranika itp.

Fermentora nie rozerwie ponieważ montujesz na przykrywce rurkę fermentacyjną, przez którą nadmiar CO2 jest uwalniany (przy wzroście ciśnienia). Szczelnie zamykać trzeba :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza sie ale mi chodziło o całkiem szczelne zamknięcie bez rurek itp :beer: a jeśli chodzi o zakażenie to przed każdym zalaniem fermentator jest dezynfekowany a kranik jest użyty tylko raz przy każdej fermentacji do zlewania :)

 

Josefik dzięki za odp. w trakcie pisania mojego postu :)

Edytowane przez danol148
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.