Cecop Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Witam, zlewałem dzisiaj moje pierwsze zytnie IPA na cicha i ku mojemu zdziwieniu piwo wcale się nie sklarowało. Fermentacja burzliwa trwała okolo 5-6 dni (chyba dodałem zbyt duza ilość drozdzy), ale dla pewności przetrzymałem piwo na burzliwej 12 dni. Ostatniego dnia zrobiłem mini "coldcrash" przez 24h w 11 stopniach. Piwo nie jest zepsute, smakuje dobrze, jest lekko alkoholowe ale nie ma tragedii. Barwa przypomina pomarańczowe błoto. Faktura trochę gęsta od zyta. Spławik pokazał, ze odfermentowało do 5BLG. Zacierałem w 68-69 stopniach. Zadane drozdze to drugi raz zebrana gęstwa WLP 001 (dwie pierwsze warki to APA i IPA). Drozdze zadawałem w 16 stopniach i po tygodniu dojechałem do 20. Czy ktoś moze mi wyjaśnić co jest przyczyną takiego zmętnienia? Złe wysładzanie? Moze zle zatarłem? Infekcja? A moze to normalne przy fermentacji piwa z dodatkiem zyta? Przyznam szczerze, ze nie robiłem próby jodowej, ale zacierało się dobre 1,5h. Nie mam jeszcze duzego doświadczenia, ale przy poprzednich 12 warkach nie miałem takiego problemu. Wszystkie piwa wychodziły klarowne. Nie wiem czy zbierać gęstwę. Planowałem na tych WLPkach zrobić jeszcze barley wine, ale chyba raczej odpuszczę. Dorzucam kilka zdjęć i czekam na opinie bardziej doświadczonych uzytkownikow. Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pindin Opublikowano 8 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2017 Nie jest źle. Po 12 dniach nie oczekuj cudów, że piwo będzie klarowne, tym bardziej na życie. Jak jesteś pewny, że w smaku i aromacie jest ok, to gęstwę możesz zadać do BW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkrawc Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Podobnie wygląda mój żytni lager. Wydaje mi się że to specyfika żyta. Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Warmiński MISIEK Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Ponad 80% żyta wyszło idealnie klarowne, więc to chyba nie do końca specyfikacja żyta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Versaar Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 (edytowane) Może być parę możliwości: Za szybko filtrowałeś albo za mało zwróciłeś brzeczki przedniej z powrotem do kadzi filtracyjnej. Może to być zmętnienie na zimno. Używałeś może mchu irlandzkiego? Daj mu czasu trochę, przenieś do maksymalnie niskiej temperatury i daj mu się wyklarować. Jeśli bardzo Ci zależy na klarowności to poczytaj o stosowaniu żelatyny spożywczej. Albo olej wszystko, jeśli jest smaczne, to wygląd to sprawa drugorzędna Edytowane 9 Maja 2017 przez Versaar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Daniluk Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Moje żytnie z 50% zasypu żyta, sklarowało się bardzo ładnie, aczkolwiek trwało to zdecydowanie dłużej niż każda normalna warka, zapewne przez gęstość tego produktu ja porównuję je do kisielku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crusher Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Robilem kilka razy AIPA/IPA z żytem w ilości około 20%. I za każdym razem moje piwo było zmętnione. Nie ma co się tym przejmować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowalczyka Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Jeśli nie infekcja to wpływ na zmętnienie może mieć woda. Robiłem na tych drożdżach kilka piw, przekrój od 11 blg do barleywine 26 blg, jedno z 19% zawartością żyta i po burzliwej (2-3 tygodnie) wszystkie były już zdecydowanie sklarowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
udarr Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Nic tylko się cieszyć, wiesz ilu ludzi próbuje bezskutecznie osiągnąć taki efekt? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cecop Opublikowano 9 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Gęstwę zebrałem, bo to raczej nie infekcja. W zasypie było 26% zyta. Mchu nie uzyłem, bo akurat mi się skończył Fakt, ze przy wysładzaniu było bardzo mętne ale zawróciłem tylko 1,5-2l z obawy przed utratą wydajności. Potrzymam z 2 tygodnie na cichej i dam znać czy się coś zmieniło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowalczyka Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Gęstwę zebrałem, bo to raczej nie infekcja. W zasypie było 26% zyta. Mchu nie uzyłem, bo akurat mi się skończył Fakt, ze przy wysładzaniu było bardzo mętne ale zawróciłem tylko 1,5-2l z obawy przed utratą wydajności. Potrzymam z 2 tygodnie na cichej i dam znać czy się coś zmieniło. Co ma zwrot mętnego filtratu do utraty wydajności? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cecop Opublikowano 9 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Gęstwę zebrałem, bo to raczej nie infekcja. W zasypie było 26% zyta. Mchu nie uzyłem, bo akurat mi się skończył Fakt, ze przy wysładzaniu było bardzo mętne ale zawróciłem tylko 1,5-2l z obawy przed utratą wydajności. Potrzymam z 2 tygodnie na cichej i dam znać czy się coś zmieniło. Co ma zwrot mętnego filtratu do utraty wydajności? Kiedyś chcąc otrzymać bardzo klarowna brzeczkę zawróciłem około 4 litrów i otrzymałem sporo mniejszą wydajność. Był to jedyny taki przypadek gdzie róznica była tak wielka, więc stwierdziłem, ze to przez to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowalczyka Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 (edytowane) Gęstwę zebrałem, bo to raczej nie infekcja. W zasypie było 26% zyta. Mchu nie uzyłem, bo akurat mi się skończył Fakt, ze przy wysładzaniu było bardzo mętne ale zawróciłem tylko 1,5-2l z obawy przed utratą wydajności. Potrzymam z 2 tygodnie na cichej i dam znać czy się coś zmieniło. Co ma zwrot mętnego filtratu do utraty wydajności? Kiedyś chcąc otrzymać bardzo klarowna brzeczkę zawróciłem około 4 litrów i otrzymałem sporo mniejszą wydajność. Był to jedyny taki przypadek gdzie róznica była tak wielka, więc stwierdziłem, ze to przez to. To na pewno nie ma nic wspólnego z wydajnością. Poza tym klarowną brzeczkę nie uzyskasz wskutek spuszczenia jak największej ilości brzeczki przedniej i jej zwrócenia. Tzn. nie uzyskasz większej klarowności bo spuściłeś 4 litry a nie 2. Jeżeli po spuszczeniu np 0.5 litra leci klarowny filtrat to spuszczanie większej ilości nie ma sensu. Edytowane 9 Maja 2017 przez kowalczyka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lasek Opublikowano 10 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Witam, zlewałem dzisiaj moje pierwsze zytnie IPA na cicha i ku mojemu zdziwieniu piwo wcale się nie sklarowało. Fermentacja burzliwa trwała okolo 5-6 dni (chyba dodałem zbyt duza ilość drozdzy), ale dla pewności przetrzymałem piwo na burzliwej 12 dni. Ostatniego dnia zrobiłem mini "coldcrash" przez 24h w 11 stopniach. Piwo nie jest zepsute, smakuje dobrze, jest lekko alkoholowe ale nie ma tragedii. Barwa przypomina pomarańczowe błoto. Faktura trochę gęsta od zyta. Spławik pokazał, ze odfermentowało do 5BLG. Zacierałem w 68-69 stopniach. Zadane drozdze to drugi raz zebrana gęstwa WLP 001 (dwie pierwsze warki to APA i IPA). Drozdze zadawałem w 16 stopniach i po tygodniu dojechałem do 20. Czy ktoś moze mi wyjaśnić co jest przyczyną takiego zmętnienia? Złe wysładzanie? Moze zle zatarłem? Infekcja? A moze to normalne przy fermentacji piwa z dodatkiem zyta? Przyznam szczerze, ze nie robiłem próby jodowej, ale zacierało się dobre 1,5h. Nie mam jeszcze duzego doświadczenia, ale przy poprzednich 12 warkach nie miałem takiego problemu. Wszystkie piwa wychodziły klarowne. Nie wiem czy zbierać gęstwę. Planowałem na tych WLPkach zrobić jeszcze barley wine, ale chyba raczej odpuszczę. Dorzucam kilka zdjęć i czekam na opinie bardziej doświadczonych uzytkownikow. Dzięki Mam to samo. Robiłem żytnie apa 4 kg pale, 1 kg żyta i jakiś karmel. Fermentowałem na barbarianach jakieś 3 tygodnie. Po czym 2/3 dniowy cold crash. Wygląda bardzo podobnie, takie opalizujące błotko w stylu vermont pale ale. Zamierzam powtórzyć na US-05 żeby ustalić czy mętność wynikała z drożdży czy żyta i chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się