Skocz do zawartości

Gęsty zacier rozcieńczany na 2 warki


Rekomendowane odpowiedzi

Kurczę, faktycznie może być problem z wydajnością - jakoś nie wziąłem pod uwagę, że wysładzać zbyt dużą ilością wody nie dam rady..

A gdyby tak potencjalnie nachmielić te 28 litrów, a równolegle w małym garnku doprowadzać do wrzenia po ~4 litry brzeczki niechmielonej - czy gotowanie brzeczki samo w sobie wymaga godziny, czy jest to stricte dla chmielenia potrzebne? Bo jeśli wystarczyłoby np. 5 minut pogotować, to spokojnie dodatkowe 12 litrów w małym garnku bym mógł zagotować podczas chmielenia w dużym garze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zwiększenia wydajności możesz po zacieraniu wycisnąć młóto, wysłodzić mniejszą ilością wody i później znów wycisnąć.

Jeśli chmielić na dwa gary, możesz zrobić jak BNP, gotować 5 minut, ale wcześniej dodać kompot chmielowy uzyskany przez godzinne gotowanie chmielu w małym garnku.

Edytowane przez Belzebub
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chmielić na dwa gary, możesz zrobić jak BNP, gotować 5 minut, ale wcześniej dodać kompot chmielowy uzyskany przez godzinne gotowanie chmielu w małym garnku.

Jeśli tak to po co gotować przez 60-90 min 50l brzeczki jeżeli można przez 5 min i dodać kompot chmielowy ? Ogromna oszczędność czasu i energii !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chmielić na dwa gary' date=' możesz zrobić jak BNP, gotować 5 minut, ale wcześniej dodać kompot chmielowy uzyskany przez godzinne gotowanie chmielu w małym garnku.[/quote']

Jeśli tak to po co gotować przez 60-90 min 50l brzeczki jeżeli można przez 5 min i dodać kompot chmielowy ? Ogromna oszczędność czasu i energii !!

Nie wiem, zapytaj BNP :beer:

Za jakiś czas Hasintus pewnie się przekona co i jak i zda relację.

Choć powiem, że sam kiedyś bym tego spróbował.

Skoro uzyskasz przełom po dodaniu kompotu, to czego więcej chcieć. A DMS pewnie odparuje w trakcie fermentacji. 5 minut sterylizacji, skoro wystarczy wodzie, wystarczy i piwu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro uzyskasz przełom po dodaniu kompotu, to czego więcej chcieć. A DMS pewnie odparuje w trakcie fermentacji. 5 minut sterylizacji, skoro wystarczy wodzie, wystarczy i piwu.

I myślisz, że Budy, Millery, Heńki i Carle nie wpadły na to jak zrobić tak gigantyczne oszczędności? :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browary stosują ekstrakty chmielowe co odpowiada memu wywarowi chmielowemu.

Browary nie mogą sobie pozwolić na tak krótkie gotowanie bo muszą zatężyć brzeczkę a ja nie muszę.

 

i tak jak pisał Belzebub za jakiś czas Hasintus Wam powie czy da się tak warzyć.

 

Oczywiście jak rozpozna które to gotowane tradycyjnie a które 5 minut :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browary nie mogą sobie pozwolić na tak krótkie gotowanie bo muszą zatężyć brzeczkę a ja nie muszę.

Farmazony opowiadasz. Owszem są browary, które zatężają brzeczkę przez gotowanie. Choćby Zamkowy, który 4 czy 6h gotuje porter. Jednak zdecydowana większość gotuje 60-90 minut, nie żeby zatężać brzeczkę, tylko żeby nachmielić, uzyskać przełom, odparować DMS, wysterylizować itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagłe mię oświecenie dopadło - a gdyby tak do fermentora wrzucić grzałkę nurkową 2kw? Z doświadczenia wiem, że taka spokojnie jest w stanie zagotować 25l brzeczki, a fermentory wytrzymują teoretycznie 120 czy 130 stopni - ale może ktoś ma pomysł czy ponad godzinka gotowania gotowania jednak fermentorowi nie zaszkodzi? Bo to w sumie rozwiązałoby kwestię podwójnego chmielenia :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopyr

faktycznie Ty wiesz lepiej :beer:

czyli browary nie gotują brzeczki by ja zatężyć z np 10 do 12 °Blg ?

To jest efekt uboczny. Ja robię to samo. Gotuję 60 czy 90 minut i biorę pod uwagę to, że brzeczka się zagęści, ale nie jest to celem tego gotowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopyr

faktycznie Ty wiesz lepiej :beer:

czyli browary nie gotują brzeczki by ja zatężyć z np 10 do 12 °Blg ?

dla zwiększenie blg taniej było by dla nich sypnąc kulurydzy czy tez innego nieslodowanego badziewia panie wszystko wiedzący

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Sztyft nie mowa tutaj o zwiększeniu surowca do zacierania w celu uzyskania większego stężenia brzeczki, tylko o to jak w małej kadzi zaciernej/warzelnej zrobić podwójną warkę. W hgb browary dodają wody po fermentacji, a w tym wypadku jak skutecznie zatrzeć i wysłodzić, a potem warzyć bardziej ekstraktywną brzeczkę i po przelaniu do dwóch fermentorów dodać wodę dla uzyskania odpowiedniego stężenia °Blg i odpowiedniego IBU. To tak dla usystematyzowania. Według mnie najsłabszym ogniwem jest wysładzanie. Przy bardzo gęstym zacierze nie można chyba uzyskać wydajności na poziomie 70-75% ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Sztyft nie mowa tutaj o zwiększeniu surowca do zacierania w celu uzyskania większego stężenia brzeczki, tylko o to jak w małej kadzi zaciernej/warzelnej zrobić podwójną warkę.

Nie ma powodu żeby tutaj się wyzłośliwiać. Mowa też była o praktyce w browarach komercyjnych.

 

W hgb browary dodają wody po fermentacji, a w tym wypadku jak skutecznie zatrzeć i wysłodzić, a potem warzyć bardziej ekstraktywną brzeczkę i po przelaniu do dwóch fermentorów dodać wodę dla uzyskania odpowiedniego stężenia °Blg i odpowiedniego IBU. To tak dla usystematyzowania. Według mnie najsłabszym ogniwem jest wysładzanie. Przy bardzo gęstym zacierze nie można chyba uzyskać wydajności na poziomie 70-75% ?

Ale w omawianym przypadku problemem jest czas i brak gara. Trzeba sypnąć więcej słodu i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browary komercyjne NIE stosują HGB w celu zagęszczenia. Znowu muszę zgodzić się z kopyrem . :beer:

Zagęszczanie jest efektem ubocznym, z kolei metodą na zwiększenie zawartości cukrów (zagęszczenie) jest dodanie syropu glukozowo-fruktozowego lub zwykłego cukru.

W metodzie HGB najważniejsza jest przerwa na 62°C i samo wysładzanie.

 

Do sztyft

Kukurydza albo jęczmień nie słodowany i tak są dodawane, bez względu na typ warki czy to dedykowana czy HGB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy HGB stosuje się ok 26% dodatek surowców niesłodowanych + syrop jakieś 6 - 8 % w stosunku do całego zasypu surowcowego (słód, kuku i/lub jęczmień oraz cukier/syrop). Należy pamiętać,że syrop do cukru x 0,75.

 

To są dane dla typowego przemysłowego HGB, które oczywiście mogą być zmienne, np. amerykanie stosują nawet 60% zasypy.

Edytowane przez BaronVonZuk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.