Kantim Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Witam. Drodzy Panowie mam następujący problem a w zasadzie wątpliwość. Piweczko już odleżało swoje na cichej BLG idealnie w miejscu od 4 dni jednak klarowność piwka budzi moje zastrzeżenia. Moim pomysłem jest dodanie do 20l brzeczki jednego Klaru 24 w celu jego sklarowania i tutaj moje pytanie. Czy klar nie pozbiera mi drożdży z nastawu na dno przez co po zlaniu i butelkowaniu nie będzie miało co mi nagazować piwka ? Czy drożdże jednak zostaną w brzeczce i spokojnie refermentują ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredstvom Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Nie znam tego specyfiku, poki co zrobilem doswiadczenie z zelatyna, po ktorej piwo jest klarowne jak koncerniak, co nie przeszkodzilo absolutnie w nagazowaniu. Juz po tygodniu bylo gotowe! Nie wydaje mi sie, aby cokolwiek bylo w stanie wytracic drozdze z piwa w 100%, chyba bys je musial zapasteryzowac. Z efektow zelatyny jestem z innych powodow niezadowolony, wiec nie odbieraj mojej pisaniny jako rekomendacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexy Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 (edytowane) Jak masz możliwość to wstaw fermentor do lodówki na 48h. Będzie klarowne. Tylko uwaga, bo zaciągnie płyn z rurki. Trzeba nalać tam spirytusu albo jakiegoś innego bezpiecznego środka (star san). Można tez dać nasączony w starsanie wacik (ja tak robię) Edytowane 4 Lipca 2017 przez Alexy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 po co klarować w fermentorze jak się sklaruje w butelce... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexy Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Ja keguje i wole mieć mniej osadu w kegu a więcej piwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BitterEater Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Jak masz możliwość to wstaw fermentor do lodówki na 48h. Będzie klarowne. Rozumiem, że bez żelatyny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexy Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Jak jakaś IPA czy coś to bez. Jak chce koncernową klarowność do dawałem 4g marcink84 i BitterEater 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kantim Opublikowano 5 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Ta żelatyna to po prostu rozpuścić w przegotowanej wodzie i w wiaderko ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordas Opublikowano 5 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Tak, no i jeszcze w chłodne miejsce, najlepiej do lodówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexy Opublikowano 5 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Ja to robię tak: - piwo schładzam w lodówce - dezynfekuję szklankę i wlewam do niej wrzątek do połowy - ja ostygnie tak do na oko 80C to rozpuszczam 4g żelatyny (na 20l) piwa i mieszam (łyżka też zdezynfekowana) aż będzie w pełni rozpuszczona - wlewam do piwa i czekam 48h Po tym czasie cały drobny osad zawieszony w piwie opadnie na dno. Piwa tak klarowane są krystalicznie klarowne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 5 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 To jeszcze koledzy opiszcie wady tej metody - czyli jakie są straty na warce 20l. Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 5 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Ja po dwóch Grodziszach, które klarowałem żelatyną w fermentorze, ostatnio dodałem żelatynę na etapie rozlewu - wszystko przebiegło zgodnie z planem, super klarowne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarnik Sebol Opublikowano 5 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Ja po dwóch Grodziszach, które klarowałem żelatyną w fermentorze, ostatnio dodałem żelatynę na etapie rozlewu - wszystko przebiegło zgodnie z planem, super klarowne. Możesz trochę rozwinąć? podobnie jak przy klarowaniu na cichej, tylko zaraz przed rozlewem? i w takim razie osad powstaje potem w butelkach? ile tego jest w pojedynczej butelce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc007 Opublikowano 5 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Oprócz brzeczki do refermentacji, wlałem do fermentora z którego rozlewam wodę z rozpuszczoną żelatyną i tyle Osadu normalna ilość jak w piwie, które się samo sklarowało po dłuższym czasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexy Opublikowano 5 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Strat nie umiem policzyć - pewnie z 0,5l więcej osadu. Ale jak się keguje to de facto mniej piwa się marnuje. No bo jak się nie wyklaruje to potem ten osad sobie wisi w kegu i pierwsze kilka piw leci mętne (bo keg ciągnie od dołu). A tak praktycznie od razu klarowne. Przy butelkowaniu nie wiem czym bym klarował, bo i tak po czasie wszystko osiądzie na dnie. W kegu niby tez, ale tak to nie trzeba czekać tylko następnego dnia po kegowaniu można pić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BEZ ZASAD Opublikowano 6 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2017 A jak wygląda sytuacja gdybym chciał klarować żelatyną ale mam dostępną tylko temp. 18 st? Nie nam możliwości schłodzić w lodówce ani w termosie styropianowym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexy Opublikowano 6 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2017 Nigdy nie próbowałem na ciepło, ale Amerykanie piszą, ze da rade tylko potrwa dłużej i nie zredukujesz chill haze (bo on sie wytraca w chłodzie). Tutaj ciekawy wątek: http://www.homebrewtalk.com/showthread.php?t=193399 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kantim Opublikowano 10 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2017 Dodam info odnoście Klaru 24. Podjąłem decyzję iż spróbujemy tego wynalazku. Efekty następujące. Wytrącenie osadów bardzo dobre, pozbierało nawet nieodfiltrowane elementy słodu, i chmielenie na zimno. Zmian w smaku na etapie rozlewania do butelek, brak smak pozostał dokładnie taki sam jak przed klarowaniem. Po 3 dniach w butelkach widać iż coś się dzieje i piwko się gazuje a bynajmniej mam nadzieję iż to drożdże dojadają dodany cukier Ma to jedyną na chwilę obecną wadę, po 48h od dodania klaru brzeczka uzyskała klarowność koncerniaka jednak 4l brzeczki poszły w muszlę z racji ilości osadu w nich pływającego. Krótkie podsumowanie. Środek jak narazie bardzo dobry jednak dla osób którym nie szkoda paru litrów do zlewu Klarowność piwa po dodaniu środka 9/10 Zmiany w smaku - Brak Cena - 4.90 porcja na 25l. Dodam aktualizację po nagazowaniu mam nadzieję piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO Opublikowano 10 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2017 A jak wygląda sytuacja gdybym chciał klarować żelatyną ale mam dostępną tylko temp. 18 st? Nie nam możliwości schłodzić w lodówce ani w termosie styropianowym... właśnie spiłem aipę którą potraktowałem żelatyną na ostatnie 3 dni fermentacji cichej w temperaturze pokojowej. efekt - klarowne jak harnaś. polecam. jasiooo1990 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrol Opublikowano 17 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2017 Nie znam tego specyfiku, poki co zrobilem doswiadczenie z zelatyna, po ktorej piwo jest klarowne jak koncerniak, co nie przeszkodzilo absolutnie w nagazowaniu. Juz po tygodniu bylo gotowe! Nie wydaje mi sie, aby cokolwiek bylo w stanie wytracic drozdze z piwa w 100%, chyba bys je musial zapasteryzowac. Z efektow zelatyny jestem z innych powodow niezadowolony, wiec nie odbieraj mojej pisaniny jako rekomendacji Mozesz rozwinąć myśl o efektach z których jesteś niezadowolony? Ja stosuje żelatyne od 10 warek większość z nich jest mocno chmielona. Przy polskich chmielach nowofalowych wyszło nieźle w odniesieniu do smaku piwa ale na amerykańskich wydaje mi się że są straty w smaku i aromacie. Klarowność jak koncerniaka przyspieszony, proces dojżewania, w dwóch warkach zrobiłem test i pominąłem cichą fetmentacje i wyszło świetnie niemam tylko informacji co dzieje się z olejkami aromatycznymi chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredstvom Opublikowano 18 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2017 Nie znam tego specyfiku, poki co zrobilem doswiadczenie z zelatyna, po ktorej piwo jest klarowne jak koncerniak, co nie przeszkodzilo absolutnie w nagazowaniu. Juz po tygodniu bylo gotowe! Nie wydaje mi sie, aby cokolwiek bylo w stanie wytracic drozdze z piwa w 100%, chyba bys je musial zapasteryzowac. Z efektow zelatyny jestem z innych powodow niezadowolony, wiec nie odbieraj mojej pisaniny jako rekomendacji Mozesz rozwinąć myśl o efektach z których jesteś niezadowolony? Ja stosuje żelatyne od 10 warek większość z nich jest mocno chmielona. Przy polskich chmielach nowofalowych wyszło nieźle w odniesieniu do smaku piwa ale na amerykańskich wydaje mi się że są straty w smaku i aromacie. Klarowność jak koncerniaka przyspieszony, proces dojżewania, w dwóch warkach zrobiłem test i pominąłem cichą fetmentacje i wyszło świetnie niemam tylko informacji co dzieje się z olejkami aromatycznymi chmielu. Przede wszystkim bardzo dlugo zbijal mi sie osad na dnie, dopiero po ilus-tam tygodniach bylo tak jak trzeba - co przy stylu IPA nie jest optymalne - lekka utrata aromatu niestety nastapila. Co wiecej, drozdze oblepily mi scianki butelek do wysokosci ok 2/3, do tego piekna koronka na wysokosci poziomu nalania - bez szczotki ani rusz. A butelka przed otwarciem tez nie wyglada zachecajaco... Nie wiem, czy to bezposredni efekt uzycia zelatyny, czy ki diabel, dosc powiedziec, ze nigdy wczesniej tak mi sie piwo w butelkach nie zachowywalo. Co sie zas tyczy klarownosci, piany czy smaku - nie moge miec zastrzezen, wszytko tiptop. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koval_blazej Opublikowano 18 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2017 Przede wszystkim bardzo dlugo zbijal mi sie osad na dnie, dopiero po ilus-tam tygodniach bylo tak jak trzeba - co przy stylu IPA nie jest optymalne - lekka utrata aromatu niestety nastapila. Co wiecej, drozdze oblepily mi scianki butelek do wysokosci ok 2/3, do tego piekna koronka na wysokosci poziomu nalania - bez szczotki ani rusz. A butelka przed otwarciem tez nie wyglada zachecajaco... Miałem przy żelatynie dość podobnie, chociaż bez koronki a drożdże na ściankach wystarczyło wypłukać. Największy problem to ten mało zbity osad i przez to piwo jest klarowne w butelce, ale po nalaniu już różnie. Zastanawiam się czy dodanie przy butelkowaniu gęstwy odzyskanej przed klarowaniem rozwiązałoby ten problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BEZ ZASAD Opublikowano 19 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 Wczoraj dodałem do wiadra żelatynę w temp. pomieszczenia 18st. (duża płaska łyżka żelatyny ok 4g rozpuszczona w szklance wody). Dzisiaj po 24 godzinach koncerniak, osad na dnie ok 0,5-1 litr, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 19 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 Ten osad na butelkach też czasami mi się zdarza (wypłukanie nic nie daje - przeważnie kończy się na NaOH). Tylko że ja nie używam żelatyny więc chyba nie można tego łączyć bezpośrednio z tą metodą klarowania. Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kantim Opublikowano 19 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 A ja jeszcze raz nadmienię Spróbujcie Panowie na początku na małej ilości klaru 24 daje naprawdę bardzo zadowalające efekty bez w mojej ocenie żadnych spadków smaku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się