Skocz do zawartości

ekstrakt słodowy final gravity


Tomasst

Rekomendowane odpowiedzi

cześć wszystkim, 

mam takie małe pytanie i myślę, że to jest dobry dział, żeby je zadać.

 

Czy ktoś się orientuje, jakie jest fg dla brzeczki 12 blg z czystego ekstraktu słodowego? np. tego:

Ekstrakt słodowy niechmielony w syropie jasny, Bruntal (Czechy)

drożdże niech będą US-05

Brewtarget pokazuje, że odfermentuje do 3,1 blg

 

Nie mam za dużo czasu na robienie piwa i muszę trochę usprawnić proces, więc kombinuję tak:

W zależności od stylu, biorę np 1kg monachijskiego + 0,2kg palonego. Zacieram w małym garnku i filtruję.

Do brzeczki dodaję ekstrakt, zagotowuję i wlewam do fermentatora z zimną wodą z lodem w razie potrzeby.

Nie chmielę przy gotowaniu, więc się tym nie przejmujcie :)

 

Drożdże in, 

finito.

 

Edytowane przez Tomasst
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć wszystkim, 

mam takie małe pytanie i myślę, że to jest dobry dział, żeby je zadać.

 

Czy ktoś się orientuje, jakie jest fg dla brzeczki 12 blg z czystego ekstraktu słodowego? np. tego:

Ekstrakt słodowy niechmielony w syropie jasny, Bruntal (Czechy)

drożdże niech będą US-05

Brewtarget pokazuje, że odfermentuje do 3,1 blg

 

Nie mam za dużo czasu na robienie piwa i muszę trochę usprawnić proces, więc kombinuję tak:

W zależności od stylu, biorę np 1kg monachijskiego + 0,2kg palonego. Zacieram w małym garnku i filtruję.

Do brzeczki dodaję ekstrakt, zagotowuję i wlewam do fermentatora z zimną wodą z lodem w razie potrzeby.

Nie chmielę przy gotowaniu, więc się tym nie przejmujcie :)

 

Drożdże in, 

finito.

Dlaczego nie chmielisz przy gotowaniu? Co daje zacieranie 1,2kg słodu? Dla szybkości daj tylko ekstrakt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no te 1,2kg, czy też 10-20 % słodu robi przecież całą robotę... 

to jest cała różnica między pilsem, stoutem, ipą, czy innymi lagerami. (pomijając og)

Baza zostaje z grubsza ta sama, 5kg pale ale / pilzeński

 

Nie gotuję chmielu, bo to jest dla mnie strata aromatu i kasy.

 

Tak całkiem dla szybkości to ja idę do sklepu ;)

chodzi o to, zeby się pobawić, ale uniknąć połowy procesu, więc padło na zamianę bazy ekstraktem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez chmielu to nie będzie żadne IPA, pils czy stout, zresztą ekstrakty też są różne, są też ciemne.

A co do pytania, to nie da się wprost odpowiedzieć bo FG zależy do wielu czynników, można tylko z jakąś tam dokładnością oszacować.

 

Poza tym ta idea oszczędności czasu jest tak dziwna, że podejrzewam trolling ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez podejrzewam trolling ale raczej przez

 

"Nie gotuję chmielu, bo to jest dla mnie strata aromatu i kasy."

 

Gruity aż tak prosto nie powstają

 

EDIT  - chyba że mamy tutaj pierwszy udokumentowany przypadek używania w piwie żółci bydlęcej :D

Edytowane przez xcynix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

człowiek wnosi nową idee, to go od trolli wyzywają... można przywyknąć ;)

nie chcę żadnego betonu tutaj kruszyć, jak ktoś chce pogadać to chętnie poopowiadam jak chmielę w innym wątku.

 

Wracając do tematu, który mnie mega interesuje w tej chwili:

Ogólnie chodzi mi ile cukrów prostych i ile złożonych mogę się spodziewać w tych ekstraktach?

Albo inaczej, piwko z samego koncentratu wyjdzie bardziej wytrawne, czy może bardziej złożone w smaku?

 

BEZ ZASAD, pogotuję już z ekstraktem chwilę, żeby mieć większą pewność, to na sto.

 

Edit

xcynixnigdzie nie mówiłem, ze chmielu nie dodaję ;)

Edytowane przez Tomasst
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi piwa na esktrakcie bruntal schodzą z 10 do 2.5 Blg na drożdżach PAY7, które dają średnio-wysokie odfermentowanie.

10 Blg uzyskuję przy 12.5L brzeczki. Oczywiście ten "ekstrakt jasny" jest z samego słodu pilzneńskiego, więc tak czy owak wychodzi raczej bezpłciowe.

Edytowane przez dirk gently
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi piwa na esktrakcie bruntal schodzą z 10 do 2.5 Blg na drożdżach PAY7, które dają średnio-wysokie odfermentowanie.

 

Dzięki, to by mi potwierdzało dane z brewtarget'a. Wygląda na to, ze te trochę cięższe piwka wyjdą lekko zbyt treściwe, więc się nad glukozą zastanawiam, ale to przy drugiej warce pokombinuję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodasz glukozy to piwo nie wyjdzie mniej treściwe, tylko bardziej alkoholowe. Jak chcesz mniejsze FG to musisz po prostu dodać wody. Albo zamiast kilograma słodu monachijskiego daj pół kilo.

Jeśli robisz na samym ekstrakcie to raczej nie spodziewaj się fajerwerków słodowości, to jest sam słód pilzneński, te 2.5Blg i tak dają piwo raczej wytrawne, żeby nie powiedzieć wodniste. Fajne jeśli robisz desitkę, beznadziejne jeśli robisz bittera.

Edytowane przez dirk gently
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodasz glukozy to piwo nie wyjdzie mniej treściwe, tylko bardziej alkoholowe.

 

skrót myślowy, chodziło mi o zastąpienie części ekstraktu glukozą.

 

Kantor, trochę wyżej wyjaśniłem, ze po prostu inaczej chmielę, a nie ze nie dodaję. Słabo z refleksem, ale dzięki że jesteś ;)

 

edit

 

 

to jest sam słód pilzneński, te 2.5Blg i tak dają piwo raczej wytrawne, żeby nie powiedzieć wodniste. Fajne jeśli robisz desitkę, beznadziejne jeśli robisz bittera.
 

 

Dla ekstraktu początkowego = 18% wychodzi jakieś 4,8 blg na finale, wg kalkulatora. Zgodnie z BJCP już się nie mieszczę w AIPA, więc z tym syropem nie jest tak źle. jakoś musieli podejść do tematu produkcji i uśrednili pewnie na 12tkę zawartość cukrów prostych/złożonych

Edytowane przez Tomasst
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kantor, trochę wyżej wyjaśniłem, ze po prostu inaczej chmielę, a nie ze nie dodaję. Słabo z refleksem, ale dzięki że jesteś ;)

A jak chmielisz?

 

W ogóle, to wg mnie od dziwnej strony podchodzisz do zbudowania dobrego balansu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że może razić :) Ja już tak mam, że kombinuję... ale jak na razie wychodzi całkiem nieźle.

Dzisiaj piwko zacierałem na przykład w fermentatorze ;)

 

a co do chmielenia, to ekstrahuję olejki eteryczne za pomocą pary, a resztę izomeryzuję w termosie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W książce designing great beers, jest rozdział poświęcony warzeniu z ekstraktów. Autor sugeruje że przed warzeniem wykonać eksperyment sprawdzający odfermentowanie na kilku markach ekstraktów, żeby dobrać różne pod różne style. Każdy ekstrakt odfermentowuje inaczej. Generalnie ciekawa książka.

 

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.