Gość tomato Opublikowano 20 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 wiosna zbliża się pełną pełną parą i problemem staje się temperatura. jak chłodzić fermentator? jak obniżyć temperaturę burzliwej, gdy drożdże potrzebują <10°C ? a za oknem 15 teraz będzie? (mam nadzieje ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 20 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 wiosna zbliża się pełną pełną parą i problemem staje się temperatura. jak chłodzić fermentator? jak obniżyć temperaturę burzliwej, gdy drożdże potrzebują <10°C ? a za oknem 15 teraz będzie? (mam nadzieje ) jesli nie masz piwniczki polecam styropianową lodówkę i PETy z lodem, działa rewelacyjnie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimbelt Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Ja tez bede musial zmontowac lodowke. Styropian mam, potrzebuje tylko know-how. Czym kleic styropian? Tasma? Jakis klej? Ile miejsca zostawic na PET'y? Ile butelek trzeba zmiescic obok fermentora? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Klej do styropianu, dodatkowo polecam panele zagrzejnikowe - z folią alu. Wymiar taki - że jak góra wiadra dotyka ścianek - na styk wchodzi - to akurat 4 pety wchodzą po rogach. Zszedłem do 7°C wymieniając co 12 godzin, w zasadzie w niezbyt ciepłym miejscu wystracza wymiana dwóch na dobę. Polecam. Z usprawnień - całość okleiłem papierem żeby się styropian nie kruszył, a góra jest podwójna - daszek wchodzi na wcisk, dotykając pokrywy - minimalizacja objętości, i jednocześnie uszczelnienie. pzdr flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bolek Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 A może zwykły termostacik i ogniwa TEC (peltiera)? Będzie bezobsługowe, od biedy można nawet z termostatu zrezygnować TECi to takie płytki co przeciągają ciepło z jednej strony na drugą, w sprzyjających warunkach można mieć kilkadziesiąt stopni różnicy pomiędzy jedną a drugą stroną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 (edytowane) A może zwykły termostacik i ogniwa TEC (peltiera)? Będzie bezobsługowe, od biedy można nawet z termostatu zrezygnować TECi to takie płytki co przeciągają ciepło z jednej strony na drugą, w sprzyjających warunkach można mieć kilkadziesiąt stopni różnicy pomiędzy jedną a drugą stroną Czy ogniwa peltiera nie są mocno ?prądożerne?? Warta skórka za wyprawkę? Edit: W dodatku trzeba by jakoś to ciepło z drugiej strony odbierać np wentylatorkami, budować jakieś tunele z wyprowadzeniem na zewnątrz itp. Chyba nie za bardzo... Edytowane 31 Marca 2010 przez skybert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 Wystarczy termostat, wentylator i osobna komora na PETy z lodem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 Czy ktoś pojętniejszy technicznie mógłby mnie, biednemu humaniście wytłumaczyć jak by to miało działać? Mówię o ogniwach TEC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TurTle Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 (edytowane) A może zwykły termostacik i ogniwa TEC (peltiera)? Będzie bezobsługowe, od biedy można nawet z termostatu zrezygnować TECi to takie płytki co przeciągają ciepło z jednej strony na drugą, w sprzyjających warunkach można mieć kilkadziesiąt stopni różnicy pomiędzy jedną a drugą stroną Właśnie dopiero co skończyłem testować taki pomysł. Nie sprawdził się. Ogniwo 90 W, dwa zestawy radiatoro-wentylatorowe i zasilacz komputerowy. Zasilacz co prawda słaby, więc może i ogniwo nie pokazało pełni swoich możliwości, ale: - po stronie chłodnej - spadek temp. na radiatorze ok. 8°C, po gorącej - wzrost temp nie wiem ile, ale radiator zaczynał parzyć. Czyli, zakładając, że dając mocniejsze zasilanie uzyskamy większy spadek temperatury, musimy się liczyć z koniecznością odprowadzenia dużej ilości ciepła z drugiej strony, a więc - wydajne chłodzenie. - temperatura mierzona była na radiatorze. W pudle, w którym zmontowałem zestaw, była wyższa. spadek był z ok. 25°C (otoczenie) do ok. 19°C. Tak więc do chłodzenia dużej przestrzeni moc zasilania i wydajność chłodzenia strony ciepłej powinny być jeszcze większe. Sumując koszty, taniej wyjdzie używana, mała lodóweczka. Niestety, u mnie w domu lodówka nie przejdzie, dlatego kombinowałem z tymi ogniwami - mniejsze i poręczniejsze mi się wydawało, ale... Czy ktoś pojętniejszy technicznie mógłby mnie, biednemu humaniście wytłumaczyć jak by to miało działać? Mówię o ogniwach TEC Pompa ciepła - z jednej strony odbiera ciepło, z drugiej oddaje. Tak, jak chłodzenie w lodówce, tylko działa na 12 V i ma postać płytki 4x4 cm. Edytowane 31 Marca 2010 przez TurTle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomato Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 a ja stawiam 4 zamrożone 1.5L butelki z jednej strony fermentatora owijam wokół karimatą, a na górę folią -złotkiem robię daszek i okno w kuchni otwarte non stop to myślę, że temperatura na dolniaki w sam raz. zmierzę temperaturę przy zlewaniu bo tera nie będę ryzykował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henry Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 Ogniwa Peltiera działają i sa skuteczne co nie znaczy, że są energooszczędne. Stosowanie ich w warunkach domowych ma sens jeśli posiada się darmowe źrodło energii elektrycznej. Jeśli nie to tylko konwencjonalna lodówka. Ale jeśli komus zależy na ciszy a nie na energii to da się wykorzystać. Waruenk jest prosty: z jednej strony trzeba sprawnie odbnierać, a z drugiej sprawnie dostarczać ciepło. Czyli wentylatory z obu stron ogniwa. Z chwilą kiedy słabo chłodzi się stronę gorącą wysoka temperatura podgrzewa stronę zimną i nicic z chłodzenia - prąd płynie i ogniwo się grzeje. Lodówki samochodowe mają przeciez ogniwa Peltiera i potrafią obnizyć (lub podwyższyć w zależności od potrzeb) temperaturę wewnątrz o ile pamiętam o 20-30st.C. Wentylatory sa po obu stronach. Robiłem trochę prób z takimi ogniwami. Mam zasilacz 10A i z 12V niestety brakuje prądu na zestaw dwuogniwowy. Kiedys robiłem test z dużą obudowa po zamrażarce. I na radiatorze bez wentylatora po stronie zimnej doprowadzałem do powstawania szronu. Po założeniu wentylatora było intensywne wykroplenie, a temperatura wewnątrz pudła był coś ok. 10st.C, ale dokładnie nie pamietam bo to było z 5lat temu. I jeszcze ciekawostka. Widziałem prototyp dystrybutora do wody (do tych 20l pojemników) z takimi ogniwami do chłodzenia wody. Był to działający model w pełni funkcjonalny, ale energetycznie to porażka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 ja mam nalewak do piwa firmy Clatronic który chłodzi piwo właśnie ogniwami Peltier. Mocy pobiera 70W i potrafi w gorący dzień schłodzić 5 litrów piwa do temp ~ 2-4°C. Jeśli zapewnić dobry obiór ciepła, a w tej lodówce jest to kawał radiatora i wentylator od komputera to temperatura powietrza wylotowego jest niedużo wyższa niż otoczenia. Jeśli dobrze zaizolować lodówkę na piwo i wyposażyć ją właśnie w takie ogniwa to jest to dobre rozwiązanie. roberto_g 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 No dobra, to idąc dalej zamiast wentylatorów, które trochę hałasują, zrobić chłodzenie wodne. Strasznie przekombinowany pomysł, ale jeśli już idziemy w tym kierunku Chłodzenie wodne: wodny blok na ciepłej stronie, rurki, pompka i znów ogniwa peltiera z dala od systemu. Te drugie ogniwa wymieniają ciepło z otoczeniem. Skoro taki system jest w stanie chłodzić komponenty kompa (np. grafikę 80-90°C do jakiś 40°C) to może by dało radę. Ale tak jak mówię, to już chyba ostra przesada i kombinacje alpejskie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 to można już do chłodzenia czegoś takiego, brać wodę z wodociągów i zrzucać ja do ścieków... wyjdzie taniej niż drugie ogniwo itd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 (edytowane) Nie wiem, raczej nie. Chłodzenie wodne to obieg zamknięty. Nie wiem na ile °C blok chłodzący wodę tę chłodzi, ale lanie wody przez tygodnie może być mniej opłacalne. Bo jakby było inaczej, to jednak by ludzie nie stosowali ogniw. ps. Ale w sumie te ogniwa do chłodzenia kompa są małe, nie wiem jak dużej ilości trzeba by było użyć do chłodzenia całego fermentatora. Wydaje mi się, że pomysł chybiony. Edytowane 31 Marca 2010 przez Jacki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 w każdym razie lodówka na ogniwach jest cichsza niż tradycyjna z agregatem, wiem bo miałem obie pokoju i wole spać przy tej z ogniwem bo praktycznie jej nie słyszałem czego o włączającym się i buczącym przez 15 minut agregacie nie mogę powiedzieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 A to jest fakt niezaprzeczalny. Cisza jest głównym powodem montowania chłodzenia wodnego w komputerach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 to też jest przesada, jeśli komuś chłodzenie komputera jest za głośne to znaczy że trzeba wymienić wentylatorki i będzie cicho... mój kolega kiedyś w ramach doświadczenia wypakował komputer suchym lodem i owinął kocami. Było cichutko a i komputer miał sporo wyższą wydajność Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 (edytowane) Robimy tu niezły offtopic, ale masz rację. Dobrze schłodzone komponenty działają lepiej. Co do chłodzenia wodnego - kolega z pracy używał go przez kilka lat i bardzo sobie chwalił. A takie chłodzenie ma w sumie sens przy obecnych komponentach (czytaj grafika, procesor). One na standardowym chłodzeniu potrafią narobić niezłego szumu przy nawet delikatnych (w sensie nie maksymalnym) obciążeniu. Edytowane 31 Marca 2010 przez Jacki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 A jakby zmontować jakąś chłodnicę wmontowaną w lodówke turystyczną na 12 V podłączoną pod zasilacz, plus mała pompka w razie konieczności. Zwoje chłodnicy obłożone kostkami lodu w lodówce, i rurkami do drugiej chłodnicy znajdującej się w styropianowej lodówce z piwem (albo juz w samym baniaku) ? Trochę kombinacji ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bolek Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Nie chodzi o to że peltiery są mało wydajne. Mało wydajna jest konstrukcja lodówki 1. dobra izolacja 2. dobre odbieranie ciepła z peltiera 3. dobre przekazywanie ciepła z wnętrza do peltiera. Peltier powinien ciągnąć ciepło najlepiej z płyty alu. (z czegoś co dobrze wyłapie i przewodzi ciepło). Taka uszkodzona lodóweczka za groszę to dobry pomysł. W razie czego można pomyśleć o dodaniu kilu ogniw (większa wydajność), albo zbudować piramidke (większa różnica temperatur) Ogólnie trzeba mieć do takich zabaw dobre dłuto A jak chcecie wydajnie i cicho chłodzić komputery to proponuje utopić go w oleju transformatorowym roberto_g 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zapparena Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2010 (...)W razie czego można pomyśleć o dodaniu kilu ogniw (większa wydajność), albo zbudować piramidke (większa różnica temperatur)(...) Sprawność jednego ogniwa Peltiera to 50-60%, montowanie kaskad (piramidek) z tych ogniw nie ma więc większego sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się