Woda zmiękczanie/uzdatnianie/(mineralizowanie?)

[BC BROWAR DOMOWY]

Witam 
J. w. głównie skupić się chciałem na zmiękczeniu wody jakimś najprostszym domowym sposobem - wiem można zagotować  jednak chwilę może to trwać , może ma ktoś jakiś ciekawy sposów oprócz wspomnianego, rozumiem są różnego typu filtry Itp., lecz nie każdy coś takiego posiada a może być inny sposób równie praktyczny co skuteczny.

Edytowane 17 Października 2017 przez BC BROWAR DOMOWY

[Alexy]

Nie wdając się w szczegóły twardości przemijającej (gdzie gotowanie może pomoc) polecam modyfikacje kwasami. Ja mam wodę o twardości 11dH. Przy takiej twardości możesz uzyskać wodę do bardzo jawnych piw stosując kilka ml kwasu do zacierania i wysladzania. Ja używam kwasu fosforowego - do kupienia w necie za jakieś grosze. Tylko wtedy trzeba poświecić trochę czasu aby zbudować sobie profilu wody bazowej (w oparciu o dane z wodociągów) w jakimś kalkulatorze - byś wiedział ile to ma być dokładnie te kilka ml. Ja używam Brun Water, jest bardzo dokładny jak się poprawnie poda parametry wody oraz planowany zasyp (bo on tez kreuje pH).

[PiotrekB]

Polecam przegotować wodę dzień wcześniej na wieczór. U mnie trwa to jakieś niecałe 3 godziny, ale praktycznie "robi się samo", nalać, włączyć gaz i zagotować, zaczekać i zdekantować.

 

Z kwasami trzeba uważać gdy ma się bardzo twardą wodę (ponad 370 jako CaCO3), raz przy American Wheat tak się zagalopowałem w pogoni na pH, że poszło do zacierania i wysładzania łącznie 24 ml kwasu mlekowego 80%, w efekcie był on bardzo wyczuwalny w piwie. Na szczęście w AM tak strasznie to nie przeszkadzało, piwo piło się przyjemnie dopóki było ono zimne, później ta kwaskowatość przeszkadzała.

Teraz po przegotowaniu, do wody na wysładzanie, daję 3-4 ml na jakieś 20-25 l i jest ok. Do zacierania nic nie dodaje, słód sam sobie ładnie ustala pH.

Przy przegotowanej wodzie kwas (a przynajmniej mlekowy) jest już wyczuwalny w mniejszych stężeniach. Najlepiej sobie zrobić mała próbę, przegotować ze dwa litry i stopniowo zakwaszać, sprawdzając przy jakiej ilości kwasu czuć zmiany w smaku.

 

Co do filtrów (zapewne masz tu na myśli Odwrócona Osmozę (RO), to raz sprzęt kosztuje, a dwa sprawność tego procesu nie jest jakaś rewelacyjna, odpadu jest jakieś 2-3 razy (nie moje dane) tyle co uzyskanej wody RO. Po tym musisz zrobić cały profil wody na nowo (potrzebne składniki). Fakt, możesz z tą wodą robić co chcesz, jest to niewątpliwy plus tej metody.

[Jankasper]

Ja przepuszczam wodę przez coś takiego:

 

https://www.euro.com.pl/dzbanki-filtrujace/brita-aluna-xl-bialy_1.bhtml

 

Nie stwierdziłem sensu badania składu wody przed i po, ale ph spadło z 5.8 do 5.4. Poza tym eliminuje mi ewentualne posmaki żelaza z wody.

 

U mnie ta metoda sprawdza się bezbłędnie.

[LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO]

13 godzin temu, PiotrekB napisał:

Polecam przegotować wodę dzień wcześniej na wieczór. U mnie trwa to jakieś niecałe 3 godziny, ale praktycznie "robi się samo", nalać, włączyć gaz i zagotować, zaczekać i zdekantować.

 

 

z ciekawości - rozumiem że gotujesz wodę do zacierania i wysładzania? ile czasu czekasz jak już się woda zagotuje? gdzieś czytałem że 15 minut wystarczy. czy zmniejszona twardość jest faktycznie wyczuwalna?

 

Godzinę temu, Jankasper napisał:

Ja przepuszczam wodę przez coś takiego:

 

https://www.euro.com.pl/dzbanki-filtrujace/brita-aluna-xl-bialy_1.bhtml

 

Nie stwierdziłem sensu badania składu wody przed i po, ale ph spadło z 5.8 do 5.4. Poza tym eliminuje mi ewentualne posmaki żelaza z wody.

 

U mnie ta metoda sprawdza się bezbłędnie.

 

nie zajmuje Ci to jakoś mega dużo czasu? mam takie ustrojstwo w piwnicy, bo kiedyś narzeczona sobie wymyśliła i zastanawiam się czy nie odkurzyć i nie spróbować jednej warki machnąć na wodzie właśnie z brity.

[Jankasper]

no cóż... czasu trochę idzie, w trakcie zacierania od razu filtruję wodę do wysładzania, ale efekt jest jak najbardziej pozytywny.

 

nawet przefiltrowanie części wody do zacierania poprawia wydajnośc i efekt, zwłaszcza przy jasnych piwach i pszenicy.

 

U mnie działa, polecam spróbować.

6 minutes ago, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO said:

 

z ciekawości - rozumiem że gotujesz wodę do zacierania i wysładzania? ile czasu czekasz jak już się woda zagotuje? gdzieś czytałem że 15 minut wystarczy. czy zmniejszona twardość jest faktycznie wyczuwalna?

 

 

nie zajmuje Ci to jakoś mega dużo czasu? mam takie ustrojstwo w piwnicy, bo kiedyś narzeczona sobie wymyśliła i zastanawiam się czy nie odkurzyć i nie spróbować jednej warki machnąć na wodzie właśnie z brity.

 

[PiotrekB]

3 godziny temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał:

z ciekawości - rozumiem że gotujesz wodę do zacierania i wysładzania? ile czasu czekasz jak już się woda zagotuje? gdzieś czytałem że 15 minut wystarczy. czy zmniejszona twardość jest faktycznie wyczuwalna?

 

Tak, przegotowuję wodę na zacieranie i wysładzanie. Garnek mam >30L więc mniej więcej tyle wody otrzymuję. Używam zimnej kranówki, cały gar do wrzenia doprowadzam w około godzinę, gotuję około 15 minut potem odstawiam na dwie godziny. Nie mierzyłem, ale osadów po gotowaniu jest dużo, może nawet łyżka stołowa

Różnicę czuć nawet w smaku samej wody, przegotowana / surowa.

Nie mam pewności czy ma to bezpośredni związek, ale ostatnie warki na zmiękczonej wodzie, mają piękny przełom, osadów jakieś 5 litrów zostaje (przy małym chmieleniu - 50g).

[mateos]

Warto jeszcze dodać do wody łyżeczkę kredy, aby zmaksymalizować wytrącanie się węglanu wapnia.

[bart3q]

Węglan wapnia to CaCO3, kreda to również CaCO3, więc jak jej dodasz to wiadomo że będziesz miał więcej CaCO3 na dnie Chociaż fakt, niby służy za centra krystalizacji i pomaga się wytrącić.

 

Ogólnie polecam https://www.wiki.piwo.org/Dostosowywanie_pH_i_składu_wody

[mateos]

Też byłem sceptyczny z tą kredą, po dodaniu osadu dużo więcej i nie jest to zasługa dodanej łyżeczki .

[PiotrekB]

Ja tam robię bez dodatku kredy a i tak osadu jest dużo:
 

[BC BROWAR DOMOWY]

Widze ze problem jest bardziej złożony niż myślałem - w sumie to dobrze że wywiązała się taka dyskusja każdy doda coś swojego i można wysunąć odpowiednie każdy dla siebie wnioski związane z doświadczeniem zmiękczania wody

 

Edytowane 18 Października 2017 przez BC BROWAR DOMOWY

[mateos]

Zmiękczyć wodę można jeszcze przez wymianę jonową. Wadą tej metody jest konieczność regeneracji złoża słabym kwasem i zasadą.

[bart3q]

Co do RO i konieczności zakupu wszystkich minerałów - zawsze można wodę RO wymieszać z kranówką, i wtedy po prostu proporcjonalnie zmniejszamy stężenie wszystkich minerałów w kranówie

[tymonisko]

11 godzin temu, PiotrekB napisał:

Ja tam robię bez dodatku kredy a i tak osadu jest dużo:
 

dziwnie może pytanie zabrzmi - ale patrząc na osad na ściankach - zlewasz wodę ściągając przez wężyk czy prosto - z gara do gara?

[PiotrekB]

Dekantuje wężykiem, osad na ściankach jest właśnie z tego powodu - opadające lustro wody.

[LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO]

to zdjęcie jest dziwnie przerażająco-satysfakcjonujące. trochę jak fotki zaawansowanych infekcji. 

[Browarnik Sebol]

Witam! czy jest jakaś możliwość, poza analiza wody , obliczenia o ile przegotowanie zmiękcza wodę? u mnie kranówka mniej więcej CaCO3 320:

 HCO3 200. 

[sihox]

Według tego kalkulatora:

Aktualnie masz około Ca - 89 ppm, Mg - 23 ppm

Po zaznaczeniu opcji "Boil water" dostajesz Ca - 39ppm, a alkaliczność - 39ppm jako CaCO3 czyli około 47ppm HCO3

[Browarnik Sebol]

17 godzin temu, sihox napisał:

Według tego kalkulatora:

Aktualnie masz około Ca - 89 ppm, Mg - 23 ppm

Po zaznaczeniu opcji "Boil water" dostajesz Ca - 39ppm, a alkaliczność - 39ppm jako CaCO3 czyli około 47ppm HCO3

Dzięki !

Nie bardzo rozumiem jeszcze te modyfikacje wody. 

 

mam kranówke:

 

320 CaCO3

Mg 9

pH 7,52

Chlorki 10,8

Siarczany  59,5

niestety nie podają HCO3 i Ca

 

nie bardzo wiem co z tą wodą robić ? kalkulatory niewiele mi rozjaśniają.

Do ciemnych chyba nic nie trzeba zmieniać?

Do pilsów przegotować żeby zmiękczyć? 

[sihox]

22 minuty temu, pingwin71 napisał:

Nie bardzo rozumiem jeszcze te modyfikacje wody. 

Ja niestety jestem raczej teoretykiem  W zasadzie modyfikowałem tylko wodę z RO dodając różne sole.

Żeby coś stwierdzić potrzebujesz minimum twardości ogólnej i węglanowej. Ty masz tylko ogólną skoro te HCO3=200 to tylko domysły.

 

25 minut temu, pingwin71 napisał:

nie bardzo wiem co z tą wodą robić ? kalkulatory niewiele mi rozjaśniają.

Do ciemnych chyba nic nie trzeba zmieniać?

Do pilsów przegotować żeby zmiękczyć? 

Warzyć piwo! Nawet bez modyfikacji - a nuż wyjdzie dobre

Do jasnych na pewno nie zaszkodzi przegotować i zdekantować znad osadu.

[Browarnik Sebol]

Niby tak, ale czytam że Ca to można liczyć Mg x 3 albo 4, czyli w moim przypadku jakieś 40 , a dalej czytam że nie powinno być poniżej 50, czyli czy jest sens w ogóle zmiękczać? Czy całkiem kręcę tematy? 

[sihox]

Przy GH na poziomie 320 kalkulatory wyliczają Ca podchodzące pod 90. Ale nie wiem ile w tym prawdy. Ja bym wodę przegotowywał tylko żeby zbić węglany (jasne, solidnie chmielone piwa), a ewentualnie zbyt niski poziom Ca po takim zabiegu można podbić solami.

 

A coś jest nie tak z tymi piwami, które robisz że chcesz modyfikować wodę?

[Browarnik Sebol]

17 minut temu, sihox napisał:

A coś jest nie tak z tymi piwami, które robisz że chcesz modyfikować wodę?

Raczej wszystko ok. chyba rzeczywiście zaczynam nie potrzebnie kombinować!!!

[Muchor]

A czy wodę oligoceńską też trzeba przegotować przed użyciem? 

Bo wyobrażam sobie, że odkażam od środka (np. nadwęglanem sodu) baniaki 5L i w nich przynoszę sobie wodę oligoceńską z nieodległego ujęcia. 


Wygodniej by było stosować bez przegotowania bo długo stygnie. 



Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka