Skocz do zawartości

Koniec gazu przy chmieleniu


Jacki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam teoretyczną sytuację, z którą mogę się kiedyś zetknąć i nie mam pojęcia jak się wtedy zachować.

Powiedzmy sobie, że rozpoczynam chmielenie - coś prostego: np. 30g. (goryczkowego) od początku + 30g. (aromatycznego) na 5-10 ostatnich minut. Niestety, niektórzy z nas mają w kuchni butlę i nie mają żadnej zapasowej. Załóżmy, że po 10 minutach od dodania goryczkowego butla umiera. Wymiana butli to jakieś 60 min. +-. Jak należy się wtedy zachować?

 

Czy po tej godzinie miałbym zagotować ponownie (myślę, że +kolejna godzina), gotować następne 40 minut i dodać aromatyczny, czy może jakoś inaczej?

 

Jeśli gaz by mi się skończył chwilę przed dodaniem aromatycznego, to raczej bym go wrzucił i po jakimś czasie zaczął chłodzić, ale co zrobić jak gaz się skończy zaraz po dodaniu pierwszej partii chmielu?

 

 

ps. mam w planach dokupienie dodatkowej butli, ale jeszcze nie teraz. Na razie priorytet to śrutownik, a budżet mi nie pozwala na dwa większe wydatki na raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam teoretyczną sytuację, z którą mogę się kiedyś zetknąć i nie mam pojęcia jak się wtedy zachować.

Powiedzmy sobie, że rozpoczynam chmielenie - coś prostego: np. 30g. (goryczkowego) od początku + 30g. (aromatycznego) na 5-10 ostatnich minut. Niestety, niektórzy z nas mają w kuchni butlę i nie mają żadnej zapasowej. Załóżmy, że po 10 minutach od dodania goryczkowego butla umiera. Wymiana butli to jakieś 60 min. +-. Jak należy się wtedy zachować?

 

Czy po tej godzinie miałbym zagotować ponownie (myślę, że +kolejna godzina), gotować następne 40 minut i dodać aromatyczny, czy może jakoś inaczej?

 

Jeśli gaz by mi się skończył chwilę przed dodaniem aromatycznego, to raczej bym go wrzucił i po jakimś czasie zaczął chłodzić, ale co zrobić jak gaz się skończy zaraz po dodaniu pierwszej partii chmielu?

 

 

ps. mam w planach dokupienie dodatkowej butli, ale jeszcze nie teraz. Na razie priorytet to śrutownik, a budżet mi nie pozwala na dwa większe wydatki na raz.

Miałem kiedyś taką sytuację, po ~30 min butla wyschła :smilies:

Więc szybko w samochód, wymiana i po około 40 min ponowne grzanie.

Pogotowałem jeszcze z 30 min i chłodzenie.

 

Piwo wyszło wyśmienite :beer::/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko zawsze należy mięć druga pełna butle w zapasie gaz sie potrafi Kończyc w najbardziej nieoczekiwanym momencie wiec wart sie wcześniej ubezpieczyć nie tylko dla bezpieczeństwa browaru ale dla komfortu w kuchni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, mi chodzi o taką sytuację i jak się wtedy zachować.

:beer: Ja zwykle w takiej sytuacji zaczynam "taniec z butlą" Do potrzymania wrzenia warki 20 litrów nie wiele potrzeba gazu, więc jeśli potrząśniesz i położysz butle na boku pewnie wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.