ParaPiw Opublikowano 18 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2017 (edytowane) WItam, Na start sorry, że nie szukam (być może jest temat ale sprawa pilna i może dostanę odpowiedź zanim sam ją znajdę :D) Zacieram Hefe .. i tak mi się zasypało dosyć dużo zasypu i wyjdzie mi około 35-37l brzeczki (tak kalkulator przynajmniej twierdzi), Niestety mam tylko jedną paczkę sucharków zero-szóstek. Opakowanie twierdzi, że dawkowanie porcji jest na 20-30 litrów piwka. I tutaj pytanie Czy jak to sypnę na powiedzmy 35 litrów to coś się stanie złego? Jeżeli dobrze rozumiem teorię to po prostu będzie dłużej trwało zanim się towarzystwo namnoży, ale może czegoś nie wiem Dzięki za pomoc Zdrowie Edytowane 18 Listopada 2017 przez ParaPiw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matz Opublikowano 18 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2017 Późniejszy start, więcej aromatów, które powstają przy namnażaniu się tego szczepu. Oczywiście zakładając dobre natlenienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 19 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 Z tego co pamiętam parę piw robionych na tych drożdżach na połowie paczki wygrywały różne konkursy. https://www.wiki.piwo.org/Hefe-Weizen_Krzysztof_Juszczak_(josefik) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 19 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 (edytowane) Underpitching w przypadku tych drożdży jest nawet wskazany. Będzie dobrze. Edytowane 19 Listopada 2017 przez Jancewicz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kieńć Opublikowano 19 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 Cytuj Jeżeli dobrze rozumiem teorię to po prostu będzie dłużej trwało zanim się towarzystwo namnoży, ale może czegoś nie wiem Nie wiesz. Zbyt mało drożdży do ilości brzeczki to przede wszystkim więcej estrów, co akurat w pszenicy może dać fajny efekt, choć niekoniecznie, nie w wypadku każdego szczepu i nie w każdej temperaturze. Dodatkowo zbyt mała ilość drożdży zwiększa ryzyko wolnej i zatrzymującej się fermentacji, a więc piwo zbyt słodkie, lub ze wznowioną fermentacją w butelkach (granaty, czyli w sumie najgorzej). Wreszcie wolny przebieg fermentacji może zwiększać ilość zapaszków kiblowych, pochodzących od siarki, szczególnie drożdże weizenowe i niektóre lagerowe je lubią robić. Ostatnio mi ktoś mówił, że jak robił 10hl pszenicy na zero szóstkach to ciężko było wejść do browaru, tak śmierdziało. Podsumowując, można dać nieco mniej w drożdży w ramach eksperymentu, i niekiedy uzyskać dobre rezultaty, zwłaszcza jeśli kontroluje się dobrze pozostałe parametry procesu, ale takie zwykłe niedbalstwo w dziedzinie dopasowywania ilości brzeczki nastawnej do drożdży to prosta droga do złego piwa. Zrobiłeś rehydrację czy sypałeś bezpośrednio? Pindin 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się