Glowa Opublikowano 14 Września 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2022 (edytowane) 12 września 2022 Miód pitny trójniak Zaczynam od czwórniaka aby rozruszać drozdze i potem dodać więcej miodu. 15 litrów wody źródlanej 5 litrów miodu wielokwiat z gryką z miodowego królestwa z olx Brzeczka podgrzana do ok 80 stopni potem schłodzona Drożdże Bc s103 uwodnione I dodane do napowietrzonej mikserem brzeczki (końcówki miksera byle jakie takie do ciasta tylko) o temp około 20 stopni. Po 20 min dodane 10 gramów pożywki TAP (dap z tiaminą). 14 września Dodane 5 g springferm 3.5 litra miodu 3.5 litra wody. Piana opadła, miód jest lekko musujący. Po dolaniu z dość dużej wysokości gęstej brzeczki do fermentora z również gęsta i gazowaną brzeczką, można się domyślić co się stało. Wzburzona gęsta, gazowana ciecz mocno się pieni i wychodzi z wiadra zalewając podłogę 15 września dodane 3.5 litra miodu 3 litry wody Miodek jest musujący i pachnie zielonym jablkiem 9 października zlałem miód znad osadu z fermentora do 15 litrowego balona szklanego, 5 litrowego balona szklanego i 2 słoików 5litrowych. W smaku bardzo słodkie. Gęstwy drożdżowej na dnie było mało w porównaniu z piwem. 6 stycznia 2023 Zlałem znad osadu do fermentora, umyłem szkła, wlałem z powrotem do szkła. Troche mogłem napowietrzyć, bo z dwóch balonów i dwóch słoików musiałem zlewać. W smaku bardzo słodkie i miodowe, mniej słodkie niż ostatnio, alkoholu nie czuć. 8 grudnia 2023 Miodek jest mniej słodki niż ostatnio. Zamglony. W smaku na pierwszym planie słodycz, trochę alkoholu, potem pojawia się posmak gryczany. Jest za słodkie jak na mój gust, ale już nie jest zamulająco słodkie. Nie wyczuwam wad, które często rażą mnie w niektórych komercyjnych przykładach trójniaków (głównie estry) 24 lutego miodek w butelkach zachowuje sie stabilnie, nie dofermentowuje, nie ma syknięcia. Wciąż wyraźnie słodki. Wciąż zamglony, może trochę mniej. Edytowane 24 Lutego przez Glowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 19 Października 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2022 (edytowane) 19 października Piwo wiśniowe 10 litrów soku wiśniowego NFC 2 litry wody ekstrakt słodowy jęczmienny 1.7 kg 25g chinooka w 2 litrach wody na goryczke drożdże kveiki temp fermentacji pokojowa ok 20 stopni 1 grudnia zabutelkowałem, ostatnie kilka dni cold crash na dworze w smaku wiśnia dominuje nad jakąkolwiek słodowością, goryczka znikoma, średnio kwaśne, średnio cierpkie, chyba lekko bretowo-ziemiste (zakażenie? może zbyt stary sok wiśniowy, ponad rok po terminie). Edytowane 11 Stycznia 2023 przez Glowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 8 Stycznia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2023 (edytowane) Podsumowania roku nie robię bo nie ma co podsumowywać pojedyncze warki, co najwyżej średnie. 8 stycznia Sour braggot 9 l wody, ekstrakt słodowy, zagotowane, schłodzone, dodane 5 gramów lacto plantarum, zostawione na kuchence indukcyjnej, czasami włączanej na moc grzania 1. 10 stycznia Po niecałych 2 dniach zagotowane, powoli ale porządnie schłodzone (najpierw wsadziłem garnek do fermentora z zimną wodą i kilka razy wymieniłem wodę, później zostawiłem to na noc na dworze (ok 5 stopni)), 11 stycznia rano napowietrzone, dodane drożdże BC S 103 13 stycznia Fermentacja jest mało burzliwa. Dodałem litr miodu i litr nachmielonej solidnie kiedyś brzeczki że słoika. 18 lutego Butelkowanie ok 11.5 litra z 75 gramami cukru W aromacie bardzo jabłkowe (raczej aldehyd niż estry, zielone jabłko), równocześnie kwiatowe (estry) i miód gryczany. W smaku miodowa słodycz kontrowania niską kwasowością. Brak kapuścianych nut, których się najbardziej bałem. Też kwiatowo jabłkowe, skojarzenia z cydrem lub białym winem musującym, może trochę szampanem. Goryczka b. niska, chmielowa, krótka Pełnia średnia, ok Edytowane 18 Lutego 2023 przez Glowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 21 Marca 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2023 (edytowane) 21 marca Bieda pseudo profanacja niekoszer lager z ekstraktu, 50g chinooka 20 g simcoe na 15 min do wrzącej wody, oddzielenie chmielin I dodanie ekstraktu słodowego. Do tej 3litrowej schłodzonej mikstury dodałem 10 litrów zimnej wody źródlanej i drożdże w 34 70. Temp początkowa otoczenia ok 12 stopni na dworze, zmienna, temp zadania drożdży kilkanaście stopni.ożdże uwodniłem bezpośrednio w fermentorze w temp ok 23 stopnie 20 minut. Porządnie natleniłem przez trzasanie fermentorem i lanie z wysokości Chciałem coś na szybko uwarzyć z ostatniego ekstraktu jaki mi został, a w sklepie były tylko lagerowe drożdże więc, w ramach bardziej eksperymentu to robię, co wyjdzie z lagerowyxh drożdży w wysokich temperaturach. 25 marca rano przeniosłem do 16 stopni w łazience 26 marca wieczorem przeniosłem do 19 stopni do pokoju 26 kwietnia zabutelkowałem 7 maja Gaz już jest, barwa bursztynowa jak to w ekstraktach bywa, klarowność całkiem dobra. W smaku raczej słodkie, brakuje goryczki, estry kwiatki/jabłka/truskawki na poziomie wysokim. Edytowane 7 Maja 2023 przez Glowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 7 Maja 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2023 (edytowane) Pseudolager bezglutenowy, kolejne piwo z cyklu byle jak 26 kwietnia Na połowę gęstwy z poprzedniej warki wlałem brewkit bezglutenowy rozrobiony z wodą, wystawiłem na parapet na dwór i wyjechałem na urlop. 7 maja przeniosłem do domu(20 stopni) i dodałem 2 kropelki glukoamylazy, żeby piwo było wytrawniejsze. Póki co wali siarką (zapałczaną I jajeczną) paskudnie. 18 maja 50 gramów chmielu z tego brewkitu w woreczkach herbacianych. Mało intensywny zapach. Z piwa siara uleciala 21 maja Zabutelkowalem 14 litrów, 100 g cukru. W smaku półwytrawne, delikatna chmielowość miesza się z delikatną estrowością jedno i drugie o charakterze owocowym. Goryczka średnia może delikatnie trawiasta. Szału nie oczekuję bo przy butelkowaniu natleniłem piwo – zgubiłem zaworek grawitacyjny i po raz pierwszy od dawna butelkowałem prosto z kranika. Lagera to to ani trochę nie przypomina oczywiście . Piwo konkretnie zamglone. Edytowane 21 Maja 2023 przez Glowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 3 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia (edytowane) Schwarzbier 5 kg pilznenski 230 g pszeniczny czekoladowy Wayerman 900-1200 50g mosaic 2020 (stary ale szkoda wyrzucić) 30g 60 min + 20 g na 5 min drozdze w34-70, jedna paczka (tak wiem, underpitching) 15 brix wyszło 3 stycznia fermentacja start w 11 stopniach, temp na sterowniku w lodowce 8 stycznia 12 stopni 11 stycznia 13 stopni 17 stycznia 14 stopni Nie pamiętam kiedy zmniejszyłem temperaturę na sterowniku do 0 stopni 7 marca butelkowanie zabutelkowałem z 90 g cukru 33 piwa. Nie wybitne, ale całkiem ok. Lekko palone, goryczka średnia, ziołowa, długa. Wygląd słąby - barwa ciemno-brązowa, klarowność słaba, taka woda z kałuży. Edytowane 7 Marca przez Glowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 24 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego (edytowane) 24 lutego wieczorem Miód pitny trójniak II Trójniak podobny do poprzedniego tylko na innym miodzie. Zaczynam od czwórniaka aby rozruszać drozdze i potem dodać więcej miodu. 21 litrów kranówy 7 litrów miodu leśnego jesiennego z miodowego królestwa z olx (ponownie jestem zadowolony z tego dostawcy - miodek jesienny z tego roku, już ładnie skrystalizował.) Drożdże BC s103 (1.5 paczki) uwodnione w mieszance wody i brzeczki, dodane do napowietrzonej mikserem brzeczki o temp może 20 stopni. Po 20 min dodane 10 gramów pożywki TAP (dap z tiaminą). Reżim sanitarny na bardzo podstawowym poziomie w trakcie procesu. Temperatura otoczenia 14 stopni i będzie powoli rosnąć. Liczę, że wraz ze wzrostem temperatury miodek szybciej i głębiej odfermentuje. 27 lutego wieczorem Powyższy starter na 2 wiadra i dodać do tego 12 litrów wody i 10 litrów miodu, uzyskując mniej więcej BLG trójniaka. + springferm cała paczka 16 czerwca zlałem powyższe 2 wiadra do balona 50 litrowego. Dolałem jeszcze słoik miodu i 2 słoiki wody, żeby było prawie pod korek. Balon został wypłukany po flandersie wodą, ługiem, wodą i sanipro. Edytowane 16 Czerwca przez Glowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 29 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 9 marca ESB 5 kg pale ale 500 g crystal light 16-180 crips 200 g cookie 50 g Iunga na goryczke 60' 100g Fuggles na whirpool FM11 2-dniowy starter 2-stopniowy wstrząsany 1.5-2 litrowy 9 marca temp 15 stopni 11 marca 16 stopni ... Po trochu zwiększałem temperaturę nie notując, po czym wyłączyłem sterownik i piwo stało w temperaturze otoczenia (maks 21 stopni mam w domu). Na ostatnie 2 dni cold crash, 0 stopni na sterowniku. Piwo częściowo zamarzło, przez co godzinę musiałem odczekać przy butelkowaniu... 29 marca Zabutelkowane 2 kraty z 75 gramami cukru. Piwo dość mętne. Barwa ciemnobursztynowa. Następnym razem zrobiłbym jaśniejsze. Goryczka średnio intensywna, ziołowa, fajnie kontruje słodowość. Wyczuwalne estry (brzoskwinia) na poziomie średnim. Ogólnie jestem zadowolony, oprócz tego zamglenia. Następnym razem zrobiłbym to piwo jaśniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się