BrowarStres Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 (edytowane) Cześć Przeglądając babciny ogródek napotkałem taki o to chmiel, przynajmniej tak wygląda. Czy ktoś orientuje się co to za chmiel ? Czy jest sens zebrać i użyć ? Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi. Edytowane 28 Sierpnia 2018 przez BrowarStres Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WujekStaszek Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Jeżeli babcia nigdy nie sadziła żadnej szlachetnej odmiany, to na 99% jest to chmiel zwyczajny, nieprzydatny w piwowarstwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BrowarStres Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Trudno stwierdzić babcia już wiekowa i nie pamięta ale szyszka ma ciekawy zapach po zduszeniu w dłoni lekko gryzący ale przyjemny. Nic się nie da zrobić z tego ?? szkoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kris Piero Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 wal do piwa co będzie to będzie,a będzie to co będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szybowiak Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Powiem tak.Chmiel to pani i pan chmiel.Do piwa dajemy panią,ale nie zapyloną,dlatego w pobliżu nie może rosnąć pan chmiel,bo zapyli i szyszki nie będą się nadawały do piwa. Więc to co rośnie w ogródku jest zapylone i już ma w środku zielone nasionka.Ja kiedyś na początku eksperymentowałem z takim chmielem i powiem tak że możesz dać,ale trudno powiedzieć ile.I nie wiadomo też czy to jest chmiel goryczkowy,czy aromatyczny.A jeżeli dasz to daj go nieco więcej niż w recepturze.I rada na następny rok,to zlikwiduj męskie rośliny z korzeniami,to te które nie mają szyszek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c64club Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 (edytowane) Wczoraj zbierałem takiego dzikusa, ma fajny aromat. Co ciekawe, tylko ok 1/3 szyszek (te niezapylone), pozostałe zwyczajnie pachniały zielskiem. Na danej gałęzi były pachnące wszystkie albo żadna. Jeśli niezapylona i pachnąca szyszka, to będzie dobra, choć może dawać cebulą, czosnkiem, asafeetydą lub podobnym siarkowym ziołem. Zapylona ma nasiona, tłuste, psujące pianę w piwie. Zapylony czasem będzie mieć aż pyłek na szyszce. W przyszłym roku jak dopilnuję, to zostawię same panie na tych krzakach. Edytowane 28 Sierpnia 2018 przez c64club Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Jeszce żebyście wiedzieli co kupujecie zgranulowane, połowa chmielu pewnie zawalona nasionami przed zmieleniem. Zapyloną szyszka spokojnie można chmielić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 (edytowane) 30 minut temu, dziedzicpruski napisał: Jeszce żebyście wiedzieli co kupujecie zgranulowane otóż to... Mam nieodparte wrażenie, że kupiony przeze mnie ostatnio zgranulowany Simcoe nie był wyprodukowany tak jak trzeba... Więc albo to Simcoe zrobiony niechlujnie albo pół na pół z Marynką... sorki za lekki OT Edytowane 29 Sierpnia 2018 przez Jancewicz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się