Browar Pod Starą Pipą - Warka 87 Witbier

[bielok]

Cześć.

 

Piwko dostałem od Josefika przy okazji jego wiosennych porządków

 

Piana - biała, drobna, trwała, do ostatniego łyka kożuszek 0,5 cm.

Wysycenie - wysokie

Barwa - jasno-żłóta, mętne.

Aromat - piwo pachnie świeżością i kolendrą. Mogło by mi tak w domu pachnieć cały czas

Smak - piwo lekko szczypiące w język, z gorzka końcówką pochodzącą od kolendry a i być może będącą wynikiem użytych drożdży.

Błędem było wypicie tego piwa dzisiaj, w upalniejszy dzień było by odpowiedniejsze. Piwo mi smakowało, muszę w końcu wypić jakieś komercyjne piwo z tego stylu.

Edytowane 2 Maja 2010 przez bielok

[josefik]

Cześć.

 

Piwko dostałem od Josefika przy okazji jego wiosennych porządków

 

Piana - biała, drobna, trwała, do ostatniego łyka kożuszek 0,5 cm.

Wysycenie - wysokie

Barwa - jasno-żłóta, mętne.

Aromat - piwo pachnie świeżością i kolendrą. Mogło by mi tak w domu pachnieć cały czas

Smak - piwo lekko szczypiące w język, z gorzka końcówką pochodzącą od kolendry a i być może będącą wynikiem użytych drożdży.

Błędem było wypicie tego piwa dzisiaj, w upalniejszy dzień było by odpowiedniejsze. Piwo mi smakowało, muszę w końcu wypić jakieś komercyjne piwo z tego stylu.

tak, ta gorycz intrygująca po przełknięciu ja mam wrażenie że to gorzkie curacao za to odpowiada.

Zauważam przy tym piwie szybko postępującą degradację trwałej piany.

Jeszcze 3 tyg. kilkucentymetrowa piana towarzyszyła mi do końca szklaneczki,

teraz tak jak piszesz jest po niej ślad

 

cieszę się że smakowało, następnym razem wyślę więcej :)

[bielok]

Cześć

 

tak, ta gorycz intrygująca po przełknięciu ja mam wrażenie że to gorzkie curacao za to odpowiada.

Ja jednak obstawiam kolendrę - w moich witach była podobna a curacao nie używałem. Generalnie podjąłem już wczesniej decyzję ze nie będę używał tej przyprawy do piw.

[Pieron]

ja juz myslalem ze pomagales w sprzataniu wiosennym stad te piwa. Ale jak Jozefik sle piwo jak sam sprzata to tez jestem chetny.

[josefik]

ja juz myslalem ze pomagales w sprzataniu wiosennym stad te piwa. Ale jak Jozefik sle piwo jak sam sprzata to tez jestem chetny.

Podrzucę coś na tyską giełdę

[bielok]

I jeszcze fotka

Edytowane 2 Maja 2010 przez bielok

[Pieron]

ja juz myslalem ze pomagales w sprzataniu wiosennym stad te piwa. Ale jak Jozefik sle piwo jak sam sprzata to tez jestem chetny.

Podrzucę coś na tyską giełdę

to bedziesz sprzatal?

No to jestesmy ugadani na spotkanie.

[Pieron]

No i ja wypiłem na początku lipca otrzymane piwo.

 

 

Piana biała, tak drobna i gęsta jak śmietana, bardzo trwała.

Kolor słomkowy, a piwo mgliste.

Nagazowanie wydaje się że przegazowane, ale kiedy je otrzymałem. :rolleyes:

W zapachu prawdziwy witbier.

W smaku również: kolendra, cytrusy, lekko kwaskowate.

 

Bardzo smaczny witbier.