rosomak Opublikowano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2008 Witam dawno mnie tu nie było. Po pierwszy nieudanym zacieraniu postanowiłem lepiej przygotować się do tematu, trochę czytałem trochę też medytowałem ;P by lepiej cały proces przemyśleć. W miedzy czasie zrobiłem jeszcze dwie warki - jedna z ekstraktu a drugą z miodu. Chciałem zrobić sobie zapas gdyby zacierane nie wyszło. Wczoraj oczyściwszy ciało i umysł;D zabrałem się za zacieranie. Kupione wcześniej 5 kg słodu podzieliłem na pół - to jakby nie wyszło, bym miał drugie podejście. Filtratorem podobnym do tego z browamator- w ciągu prawie 3 godzin przefiltrowałem 10 l brzeczka z 12 blg. Przefiltrowało się bardzo ładnie - jestem zadowolony. Choć trochę dług. Ale jak to mówił Joda - pośpiech złym doradcą jest;) Więc nie pośpieszałem;) Od 12 godzin całość jest już w baniaku i powoli zaczyna fermentować - z wrażenia nawet nie spróbowałem Poczekam kilka dni i zobaczymy co z tego wyjdzie - trzymajcie kciuki;) Zrobiłem z samego słodu pliznerskiego. By nie kombinować zbyt wiele na początek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2008 Faktycznie długo Cię nie było już nawet myślałem, że odpuściłeś na korzyść miodów pitnych. Napisałeś mało precyzyjnie czy to górna czy dolna fermantacja, ale kciuki trzymam. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarzyciel Opublikowano 1 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 ... Przefiltrowało się bardzo ładnie - jestem zadowolony. Choć trochę dług. Ale jak to mówił Joda - pośpiech złym doradcą jest;) Więc nie pośpieszałem;) Od 12 godzin całość jest już w baniaku i powoli zaczyna fermentować - z wrażenia nawet nie spróbowałem Poczekam kilka dni i zobaczymy co z tego wyjdzie - trzymajcie kciuki;) ... Ale mam nadzieję, że nie zapomniałeś z wrażenia pogotować tej brzeczki i pochmielić przed fermentacją. Raf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosomak Opublikowano 1 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 Faktycznie długo Cię nie było już nawet myślałem, że odpuściłeś na korzyść miodów pitnych. Napisałeś mało precyzyjnie czy to górna czy dolna fermantacja, ale kciuki trzymam. JK Cześć - ja tak łatwo nie odpuszczam, bardziej zamykam się w sobie by dopracować szczegóły Poza tym jakoś nie miałem czasu nic z tym robić a jak miałem czas to nie miałem gdzie kupić rurek na filtrator rurkowy - uroki mieszkania na wsi;) ale za to widoki mam ładne;) W końcu użyłem tego wiadra co kiedyś - tyle że przeczytałem instrukcje na browamator a że nie mam wiadra z kranikiem do drugiego wiadra wsadziłem wężyk który zagiąłem by leciało wolno - bardzo wolno;) Czasem wkładam łeb do wiadra i wącham i pachnie jak to piwo z ekstraktów tak że może coś z tego wyjdzie- to pierwsze śmierdziało ohydnie. Jutro pewnie się fermentacja skończy więc zobaczymy. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że jest to już moja 9 warka i zapomniałem po ważeniu sprawdzić blg i dolać wody a pewnie z 0.5-1l mi uleciało przy ważeniu;D No nic będzie jakie będzie ale błąd głupi;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 2 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 po co tak często to piwo ważysz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosomak Opublikowano 3 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2008 Jednak o czymś zapomniałem;) Po burzliwej - znowu zapomniałem sprawdzić blg. Sprawdzałem tylko przed ważeniem i na 10 l miałem 12 blg. Nie dolałem wody po ważeniu i teraz na cichej mam już 9 l zastanawiam się czy by nie dolać przynajmniej 0.5-1l przegotowanej ostudzonej wody. Tak by było też 10 l. Ale czy teraz to coś da ?? Piwo w smaku po burzliwej było bardzo miłe, z lekkim posmakiem słody - ta pierwsza warka miała bardzo mocny ten posmak i była ohydna- w sumie to tylko ten posmak miała. Ta ma coś innego jeszcze i smakuje fajnie. Zawsze jest ten smak słodu - tak jakby rozmoczone ziarna jadł ?? Taki lekki. Zastanawiam się czy dobrze przefiltrowałem- choć teraz nic mi nie pływa w piwie;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 4 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 Z Twojego opisu wynika, że piwo Ci smakuje więc nie widzę problemu. Ja bym nic nie dolewał. No chyba, że chcesz Sobie zrobić piwo z Biedronki to możesz dolać nawet 10 l wody i będziesz miał dużo i jeszcze lepsze niż z Biedronki. Nie chyba nie chcesz? JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosomak Opublikowano 5 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Z Twojego opisu wynika, że piwo Ci smakuje więc nie widzę problemu. Ja bym nic nie dolewał. No chyba, że chcesz Sobie zrobić piwo z Biedronki to możesz dolać nawet 10 l wody i będziesz miał dużo i jeszcze lepsze niż z Biedronki. Nie chyba nie chcesz? JK Ach te twoje cięte riposty ;DDD Brakowało mi ich Masz racje smakuje nie będę zmieniał nic. Zastanawiam się tylko nad tym posmakiem słodowym- nie jest on zły tyle że jestem przewrażliwiony po tym wcześniejszym gdzie było go za dużo i piwo było okropne. No nic zobaczymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się