Pierre Celis Posted April 24, 2018 Share Posted April 24, 2018 Moje uczucia wobec browaru Kormoran świetnie obrazuje sinusoida – raz na górze, raz na dole. Tym razem na dole. „Irlandzkie” z Olsztyna zawsze omijałem szerokim łukiem – etykieta znacznie odbiegająca stylem od pozostałych marek browaru nieodparcie kojarzyła mi się z Krajanem lub innym Jabłonowem. Okazuje się jednak, że w zestawieniu z Belfastem to piwo nie ma żadnych szans. Kto by się spodziewał, że wynik bezpośredniego starcia tych browarów w jakimkolwiek segmencie będzie wyglądał następująco: Jabłonowo > Kormoran. Po przelaniu do kufla Irish Beer prezentuje się dostojnie. Piękny ciemnobrązowy kolor, efektowna czapa koloru kawy z mlekiem – aż miło patrzeć. Potem jest już tylko gorzej. Od pierwszych chwil w smaku tego piwa czuje się głównie alkohol. Co dość dziwne, bo tej mocy zbyt wiele nie ma. Do tego odrobina karmelu i śladowa goryczka. Nie miałem zbyt wiele przyjemności z picia Irish Beer. Fakt, że je w ogóle skończyłem przypisuję upałowi. W porównaniu z nowym Belfastem jest to piwo wybitnie kiepskie. Mnie niestety Irish Beer kojarzy się z tanimi mocarzami. A tanie nie jest. ==Radar== Alkohol: 6,5%, ekstrakt: 14,5% wag. Cena: 4 zł Ocena: 5/10 + wygląd w kuflu – natrętny smak alkoholu – brak głębi – słaba goryczka – cena View the full article Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now