Jump to content

[warzepiwo]Górnik 1948 (Browar Van Pur)


Recommended Posts

piwa-4.jpgPanie i panowie kibice – oficjalne piwo Górnika Zabrze.

Wcześniej nie miałem do czynienia z takimi wynalazkami, może poza GolBeerem, ale to nie było piwo klubowe. Jak czytamy na kontrze, 30 gr z każdej sprzedanej butelki idzie na klub – obawiam się jednak, że dużych kwot z tego nie będzie. Wyobrażacie sobie sprzedaż tego piwa w sąsiednich Gliwicach? Fizycznie niemożliwe. Sprzedawcy musza się wykazać odpowiednią wiedzą „sportową” – w których miastach się Górnika lubi, a w których z nim wojuje. Przypuszczam jednak, że Górnik 1948 to lokalna ciekawostka i poza Zabrzem będzie niedostępny. Mam tylko nadzieję, że warzy się go na miejscu, a nie w Rakszawie (Browary Górnośląskie należą do Van Pura).

Jak zatem smakuje zwycięstwo? Jak środek tabeli. Nie jest to piwo fatalne, jak się spodziewałem. Nalewa się z solidną gruboziarnistą pianą, która szybko znika, ale pozostawia po sobie jakiś ślad na dłużej. Kolor złoty, piwo klarowne. Wysycenie dość wysokie, ale przyjemne, nie drażni. Smak łagodny, z niewielką goryczką. Górnik sprawia wrażenie nieco wodnistego, ale dzięki niskiej zawartości alkoholu nie staje się to jego wielką wadą. Finisz nawet udany, obyło się bez dramatu. Nie jest to piwo wysokich lotów, ale czego się spodziewać za taką cenę (pamiętajmy o odjęciu 30 gr na klub!)?

==Radar==

Alkohol: 4%, ekstrakt: nie podano
Cena: 2,29 zł (Real)

Ocena: 6/10

+ oryginalny pomysł na piwo „klubowe”
+ wypijalne do końca

– bez uniesień
– smakuje jak typowy puszkowiec Van Pura robiony dla Biedronki

View the full article

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.