Pierre Celis Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Każdy browar chce mieć teraz w portfolio piwo o smaku miodowym. Witnica zrobiła więc swoje. Po nalaniu do kufla piana średnio obfita, szybko opadająca, grubopęcherzykowa. Piwo jasnozłote, klarowne (niestety). Duże bąbelki gazu bez pośpiechu unoszą się z dna szklanki. Zapach – delikatnie miodowy z tendencją do nasilania się w trakcie dalszej konsumpcji. Pierwszy łyk – wyraźny miód, nie ulepek, ale słodki posmak zostaje na języku. W tle minimalistyczna goryczka. Wysycenie umiarkowane, dobrze dobrane. Przypuszczam, że bazowym piwem jest to samo, co w opisywanym wcześniej Lubuskim Zielonym – świadczy o tym woltaż i podobne zachowanie: im bliżej końca, tym bardziej do głosu dochodzi goryczka. Wszystko wskazuje na to, że Gorzowiak jest piwem z dodatkiem miodu, a nie fermentującym razem z miodem (jak w przypadku Opata) – czyli polski standard. Mam też wrażenie, że dodano tu jakiegoś aromatu, ponieważ zapach i smak są nieco zbyt intensywne. Ale to tylko hipoteza, której nie sposób potwierdzić – pełnego składu na etykiecie nie uświadczymy. Gorzowiak to przyjemne piwo, ma szansę powalczyć z Ciechanem miodowym, który nieco mi się już znudził. Nie jest jednak rewelacyjny i na pewno nie zastąpi mi zwykłego Boss Pilsa, którego uważam wciąż za najlepszy produkt z Witnicy. ==Radar== Alkohol: 4,2%, ekstrakt: nie podano Cena: 4,80 zł Ocena: 7/10 + wyraźny miodowy smak i zapach + nie za słodkie + dobre piwo bazowe – podejrzewam użycie sztucznego aromatu – zniechęcająca cena View the full article Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się