Jump to content

[warzepiwo]Cerevisia Marcialis (Browar Kormoran)


Recommended Posts

piwa-12.jpgZa nieodmiennie śliczną, jak to zwykle w przypadku produktów z tego browaru, etykietą kryje się drugie w karierze Kormorana piwo marcowe. Poprzednie nie wzbudziło mojego entuzjazmu, jak będzie z tym, „nawiązującym do najdawniejszych tradycji piwowarskich regionu”?

W szklance piwo prezentuje się korzystnie – średnich rozmiarów piana trzyma się dobrych kilka minut zanim zacznie znikać. Na szkle zostawia bardzo skromne ślady. W zapachu dominuje słód i piwniczka, daje się też wyczuć nutę alkoholową. Wysycenie średnie do niskiego, co jest największym atutem CM – piwo nie nadmuchuje żołądka i nie zmusza mnie do ratowanie się serią beknięć, by nie zostać rozerwanym od środka.

Na tym plusy się kończą. Marcowe z Olsztyna jest bowiem typowym przedstawicielem „polskich mocnych”. Ciemna, herbaciana barwa idzie w parze z przytłaczającą słodyczą, posmakiem karmelu i podpieczonego ciasta. Alkohol obecny na początku na szczęście dość szybko się chowa na drugim planie, jednak wspomniana lepka słodycz i brak choćby muśnięcia goryczki sprawiają, że piwo jest ciężkie i pije się z coraz większym trudem.

CM kosztuje ok. 5 zł, co wydaje mi się ceną wygórowaną jak na oferowane doznania. A te oscylują wokół półki w supermarkecie, na której ustawiono popularne wśród gawiedzi strongi.

==Radar==

Alkohol: 6,8%, ekstrakt: 14,5% wag.
Cena: 5,15 zł

Ocena: 5/10

+ wygląd
+ alkohol został utrzymany na wodzy

– bardzo słodkie i mdłe
– kompletny brak goryczki
– cena nieadekwatna do jakości

View the full article

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.