Zatrzymana fermentacja

[SliwaPHX]

Witam wszystkich. Jak większość w tym dziale jestem nowicjuszem w temacie. Trochę czytałem, ale jakoś nie znalazłem odpowiedzi dla mojego problemu.

Wstawiłem 15 lutego Bulldog Triple Tykes special export ale. BLG brzeczki 12. Temperatura w pomieszczeniu 20/21. Wszystko ładnie na początku burzliwa w ciągu 12 godzin się zaczęła po jakiś 4 dniach skończyła, zgodnie z instrukcją 5 albo 6 dnia dochmieliłem piwo, sprawdzając BLG: 5. Ponownie sprawdziłem BLG 22 lutego, nadal 5 BLG więc podniosłem temperaturę w pomieszczeniu do 23. Dzisiaj ponowne sprawdzenie /prawie 2 tygodnie/ i BLG 5. Piwo w smaku jest dobre, z fajną goryczką.

Czytając na forum zorientowałem się że popełniłem najprawdopodobniej dwa błędy. Mianowicie po zagotowaniu brewkitu i zmieszaniu z zimną wodą odczekałem około 2h na ostudzenie i jednocześnie już miałem drożdże uwodnione i też czekały.

I teraz najważniejsze pytanie: co robić?

Czy butelkować z takim wysokim BLG? Jeśli tak, to czy dodać mniej cukru?

Czy dodać innych drożdży? Nie wiem czy tak się robi...

Czy może jakieś inne rozwiązanie.

 Z góry dzięku za pomoc:)

[INTseed]

Czym robiłeś pomiar?
Drożdzie tak łatwo nie idzie ubić. A w takiej temperaturze to nie możliwe.

[PawelW]

1. Skoro przez tyle dni blg nie spadało to znaczy, że fermentacja się skończyła. Za ciepło miały, żeby stanąć. 

2. Nie ma po co dodawać innych drożdży. 

3. Butelkuj z wyliczona ilością cukru (nie wiem w jakie nagazowanie celujesz, ale nic nie zmniejszaj). 

4. Drozdzom nic nie będzie przez 2h,ale na przyszłość wystarczy 20-30min.

5. Fermentacja 12blg piwa w tej temperaturze w kilka dni to norma. 

[DevilNoOne]

Z 12 na 5 BLG to bardzo małe zejście. Nie wiem jak w brew kitach, ale ogólnie przyjmuje się 1/4 do 2/3 odfermentowania. Może tak był przygotowany ekstrakt na slodko. Jednak w kicie podają, że to piwo powinno mieć ok. 5 % alko, a tu wyjdzie niecałe 4 %. Coś musi być nie tak...