tomitomi13 Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 (edytowane) Lubię La Chouffe i postanowiłem sobie je uwarzyć. Celuje w ok 17P, IBU 25 WYEAST Belgian Ardennes Zasyp: 85% Pilzneński 15% Kandyzowany Biały Cukier Chmielenie: Styrian Goldings/Saaz - 25 do 30 IBU, sypane na 60' i 15'. Zastanawia mnie ilość kolendry. W tym piwie (La Chouffe) jest jej domieszka i chciałbym ją dodać. Planuję wsypać ją na ostatnie 10min gotowania, będzie świeżo zmielona przed dodaniem. Zastanawia mnie ile? Poproszę o podanie sensownej ilość na 20L, to nie ma być pierwszy plan jak w WitBier, tylko delikatna przyprawa w tle. W przepisach klonów tego piwa które przeglądałem jej wartość waha się od 5 do 20g zatem nie robi mi to roboty bo nadal nie wiem ile. Z góry dziękuje. Edytowane 18 Kwietnia 2019 przez tomitomi13 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 5g powinno styknąć, w porywach do 7-8g jak chcesz trochę mocniej. tomitomi13 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 A widziałeś może to: https://labirradimenny.blogspot.com/2013/11/la-chouffe-clone.html Nie miel, daj całą, 8-10g wystarczy, 10-15 minut i gra muzyka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomitomi13 Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 1 minutę temu, Bogi napisał: https://labirradimenny.blogspot.com/2013/11/la-chouffe-clone.html Nie, szukałem tylko na stroach PL i ENG, włoskiego nie znam ale w tym przepisie widzę że jest też - Kumin i Kminek! Tak szeroko bym chyba nie poszedł. Kolendry jest 6g na 20L. Czyli obecnie @Oskaliber i Ty sugerujecie przedział 5-10g... :). nadal jest to jakaś rozpietość i sensownym byłoby przyjąć średnią - 7,5g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Wg tej książki: https://books.google.pl/books?id=2CwqAgAAQBAJ&pg=PA57&dq=la+chouffe+blonde&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwiK5f-829nhAhXR26QKHT-3A_YQ6AEIPDAD#v=onepage&q=la chouffe blonde&f=false ten kminek i kmin mogą tam być. Początkowo dawałem 8g, potem w tych piwach, gdzie kolendra była wskazana, szedłem zawsze w 10g, obawiałbym się dawać więcej, żeby nie stracić rześkości albo wprowadzić niepożądanych nut mydlanych, więc 7,5g powinno być ok. Niemniej jednak w małej ilości dodanie kminku czy kminu nie powinno zaszkodzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Żukowski Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Odnośnie kolendry dochodzi pytanie. Rozgniecione, czy całe ziarna. Czytałem opinie, że rozgniecione potrafią przy 10g zdominować aromat. Samemu wrzucałem 15g całych ziaren z czego rozgniotłem 6-7 sztuk. Ziarna nie były pierwszej świeżości. Aromat wyszedł delikatny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Kolendra, anyż, koper, kardamon, dłużej zachowują aromat, a zwłaszcza olejek eteryczny jeśli są w całości. W momencie rozłupania, zgniecenia, zmielenia-co odradzałem koledze tomitomi13, utrata olejku eterycznego może wynieść nawet 30%, co potem przekłada się na aromat. Praktycznie, aby zachować 100% dobroci danego nasiona, należałoby je zgniatać w momencie dodawania do czegokolwiek, a to raczej mało wykonalne. Po zgnieceniu czy zmieleniu i pozostawieniu takiego materiału następuje dalsza degradacja olejku, co tłumaczy, że jeśli używamy jakiegoś składnika w całości, a chcemy mieć taki sam efekt ze składnikiem mielonym, tego ostatniego musimy wziąć minimum dwa razy więcej. Identyczna sytuacja jest z ziołami-świeże ziele w małej ilości, suszone w dużo większej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 19 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2019 No to moje doświadczenia są zupełnie odwrotne i z tego co rozmawiałem z innymi piwowarami to nie tylko moje. Kolendra zdecydowanie intensywniejsza jest po zmieleniu, chociaż trzeba wziąć pod uwagę, że mielę zaraz przed użyciem. Podobnie z suszeniem ziół. Wagowo ta sama ilość wielu ziół (np. tymianku czy mięty) daje dużo wyraźniejszy aromat w formie suszonej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się