buk0 Opublikowano 1 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2020 A jednak nie jest tak dobrze. 100 $ za przesyłkę sobie liczą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M i c h a ł Opublikowano 1 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2020 6 minut temu, buk0 napisał: A jednak nie jest tak dobrze. 100 $ za przesyłkę sobie liczą ? Nie sprawdzałem ale wierzę. Po ogłoszeniu informacji że dostawa dotarła i sprzedaż ruszyła, rozeszły się w mniej niż 48h(100szt). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aldorn Opublikowano 2 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 W dniu 30.06.2020 o 22:30, M i c h a ł napisał: Czyli gdybym był zadowolony efektem końcowym fermentacji po pierwszym ich użyciu i zbierał tylko z góry (mam na myśli pianę), można by oczekiwać od nich zbliżonego efektu i parametrów fermentacji za każdym kolejnym użyciem? Źle to rozumiesz Jeśli masz oryginalny kveik, znaczy taki, przekazywany z pokolenia na pokolenie przez dziesiątki lat, wtedy masz w tabeli czy zbiera się go z dołu czy z góry. Bo nie każdy kveik ma być zbierany z góry. No i wtedy jak masz konkretny szczep i chcesz mieć powtarzalność tak jak jego właściciel, to zbierasz tak jak on. Jak będziesz zbierał inaczej, to piwo wyjdzie inne, zapewne gorsze, bo jakieś powody są że zbiera się tak a nie inaczej. Ale jak masz szczep komercyjny, to bladego pojęcia nie masz, co to jest, do czego dążysz, a o tym że są tam ewentualne oryginalne bakterie to możesz zapomnieć. Więc nie ma powodu by szarpać się i zbierać z góry, oczywiście można, ale nie trzeba! M i c h a ł 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M i c h a ł Opublikowano 2 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2020 13 minut temu, aldorn napisał: Źle to rozumiesz (...) Więc nie ma powodu by szarpać się i zbierać z góry, oczywiście można, ale nie trzeba! Dzięki Wam zaczynam rozumieć (mam nadzieję że innym też się przyda) ?? Pocieszyło mnie to bo czytałem że zbieraniem z góry łatwo o infekcje, skoro nic tym nie ugram po co ryzykować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aldorn Opublikowano 3 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2020 14 godzin temu, M i c h a ł napisał: Pocieszyło mnie to bo czytałem że zbieraniem z góry łatwo o infekcje, skoro nic tym nie ugram po co ryzykować. Na grupie sporo ludzi zbiera z góry i jeszcze nikt nie poskarżył się na infekcję. Jak masz fejsa, a jeszcze Ciebie nie ma, to zachęcam: https://www.facebook.com/groups/477095029612734/ M i c h a ł 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nathandrel Opublikowano 7 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2020 Panowie, to ja jeszcze w kwestii zbioru z góry/dołu. Dostałem trochę suszonych w piekarniku Oslo od kolegi z gruby na FB. Spytałem go o zbiór, powiedział mi że jeśli szczepię czystym Oslo to nie ma znaczenia i spokojnie mogę zebrać mikroby z dna fermentora. Teraz to trochę musztarda po obiedzie, bo piany już na powierzchni piwa nie ma, zostały jakieś smęty po boku fermentora (zadane w niedzielę wieczorem). Jak to w końcu z tym zbiorem jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaschels Opublikowano 7 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2020 Oslo to komercyjny szczep a większość posiadanych przez ludzi jest z butelki. Nie ma znaczenia w tym przypadku i może być z dna Na blogu Larsa jest tableka która to ładnie pokazuje Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aldorn Opublikowano 8 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2020 @Nathandrel Zbiór z góry jest wymagany tylko w przypadku niektórych (większości) oryginalnych kveików. To nie jest tak, że jak kveik, to musi bo się udusi z góry, musi to tak ale określone. 19 godzin temu, lukaschels napisał: Na blogu Larsa jest tableka która to ładnie pokazuje O właśnie ta tabelka: http://www.garshol.priv.no/download/farmhouse/kveik.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biervorkoster Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2020 https://www.ebay.co.uk/itm/Kveik-Oirignal-Norwegian-Farmhouse-Beer-Yeast-Worldwide-Shipping/143353271744?fbclid=IwAR1GdQhSr6J82_oIJOlgUcTMyso5Zm_Dy6YeC6_dsek18shSjnii3kfvKvU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biervorkoster Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) Nastawiłem prosty zasyp pils z ale 24l 13,5blg zadałem drożdżami hornindal, po tygodniu zeszły do 2blg. Fermentowałem w 28st. W smaku i aromacie nie jest owocowe, alkoholowe jak na młode piwo jest dość pijalne. Jutro idzie w keg i zobacze jak się będzię zmieniać z czasem. Poeksperymentuje teraz na innych temperaturach i na różnych wartościach Blg. Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez biervorkoster Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biervorkoster Opublikowano 5 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2020 W dniu 14.12.2019 o 13:22, aldorn napisał: No tak, tak po prostu, walnę gęstwę na papier do pieczenia, włożę do piekarnika na minimum z termoobiegiem i otwartymi drzwiami i już. Po włożeniu do zamrażarki 20 lat przetrwają. Jak ktoś się bio suszyć, to podobno gęstwa w lodówce daje radę do dwóch lat, z doświadczenia, to mogę powiedzieć, że po 7 miesiącach była ok i dała dobre piwo. Spotkałem się z wpisem że zbierać trzeba pianę i ja suszyć, a gęstwa z dna nie ma już takiego składu bakteri jak z piany. Ja zebrałem swoje hornindale z dna po wysuszeniu 0,5l gestwy wyszło 30g. Wiesz jak zbierać gęstwę do suszenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryland Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 Każdy szczep inaczej się zbiera, tego się trzymasz, a suszysz tak samo, papier, piekarnik z termoobiegiem, ja jak wstępnie podsuszę, że już nie jest płynne, przykrywam drugim papierem (taki namiot robię) i spinam szczelnie brzegi (żeby nic nie wlazło i nie opadło z powietrza), następnie na słoneczko. Do susza idealnie w moment.Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biervorkoster Opublikowano 2 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2020 Co do zbierania to nie wiem czy kultra drożdży i bakteri jest różna pomiędzy fermentującym piwem a pianą na powierzchni. Ale inna sprawa... Pierwsze piwo fermentowałem wysuszonymi hornindalami w temp ok 28. Zebrałem gęstwę i po 2 tygodniach zadałem ją do innego piwa ale przed zadaniem sprawdziłem organem węchowym i wyczułem dość silne "aromaty" siarkowe lekko kanalizacyjne. Pomimo to zadałem ją do 22l brzeczki, fermentacja ruszyła z kopyta ale utrzymywałem temp 19C wyjadły bardzo szybko ale przez cały czas z rurki było czuć ten sam nieprzyjemny aromat, pomimo 60g chmielu na zimno. Piwo już spisałem na straty. Po 10 dniach blg nie zmieniało się więc poszło do lodówki na 2C po 2 dniach wszystko opadło i spróbowałem piwa... Nic z kanalizacji nie zostało wyszło mango od drożdży i cytrusy od chmieli z lekką kwasowością. Drożdże zagadka.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaschels Opublikowano 7 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2020 ja wysłałem w Polskę kilkanaście listów z kveikami. w każdym domu zachowują się inaczej. I to nie tylko Twoje problemy. Ja często miałem wiadra teoretycznie zarażone, i do kanału, a butelkowalem i jakieś były. Ale też z tego wiadra wysyłałem drożdże innym i często piwo miało zupełnie inny zapach w czasie fermentacji i po. Myślę że na dobrych kilkanaście lat, jeśli jakiś piwowar będzie systematycznie warzył na danym szczepie to stworzy się nasz jakiś regionalny kveik. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubert99 Opublikowano 20 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia W dniu 7.10.2020 o 11:37, lukaschels napisał(a): ja wysłałem w Polskę kilkanaście listów z kveikami. w każdym domu zachowują się inaczej. I to nie tylko Twoje problemy. Ja często miałem wiadra teoretycznie zarażone, i do kanału, a butelkowalem i jakieś były. Ale też z tego wiadra wysyłałem drożdże innym i często piwo miało zupełnie inny zapach w czasie fermentacji i po. Myślę że na dobrych kilkanaście lat, jeśli jakiś piwowar będzie systematycznie warzył na danym szczepie to stworzy się nasz jakiś regionalny kveik. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Zasada taka sama jak przy zakwasie na chleb, rodzime bakterie mieszają się z tymi, których używasz tworząc unikalną mieszankę dla twojego ekosystemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się