JacekKocurek Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 I jeszcze jedno: podobno Urquella w Tychach warzą w miedzianej kadzi' date=' Czesi tego wymagali.[/quote']A ja słyszałem, że na mieszadle jest miedziany łańcuch, który ma imitować kontakt z miedzianą kadzią. Nie mogę tego potwierdzić ani zaprzeczyć z własnych doświadczeń, bo nie byłem tam a informacje mam od naszego doktoranta, który browar zwiedzał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veteran5 Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 I jeszcze jedno: podobno Urquella w Tychach warzą w miedzianej kadzi' date=' Czesi tego wymagali.[/quote']A ja słyszałem' date=' że na mieszadle jest miedziany łańcuch, który ma imitować kontakt z miedzianą kadzią.[/quote'] Nie mogę tego potwierdzić ani zaprzeczyć z własnych doświadczeń, bo nie byłem tam a informacje mam od naszego doktoranta, który browar zwiedzał. Pozwólcie, że się wtrącę Otóż czeska warzelnia w tyskim browarze jest z nierdzewki, jednak kocioł warzelny(nie pamiętam niestety jak z kadziami zaciernymi) jest nierdzewny z dnem z czystej miedzi - tego jestem pewien na 100%. O łańcuchach miedzianych też mi się coś obiło o uszy, ale tego nie mogę potwierdzić. Jeszcze jako ciekawostka, to Pilsner Urquell to jedyne piwo w tyskim browarze które jest zacierane dekokcyjnie, a kocioł warzelny jest ogrzewany żywym ogniem, to znaczy pod owym miedzianym dnem są palniki gazowe; w pozostałych warzelniach kadzie warzelne są ogrzewane parą technologiczną. Owy Pilsner też jako jedyny nie jest warzony metodą High Gravity, a najgorsza sytuacja jest z Wojakiem, do którego przy rozlewie idzie najwięcej wody(ze spirytusem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 ...do którego przy rozlewie idzie najwięcej wody(ze spirytusem). Tym zdaniem podważasz prawdziwość całej wypowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BaronVonZuk Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 (edytowane) ...do którego przy rozlewie idzie najwięcej wody(ze spirytusem). Tym zdaniem podważasz prawdziwość całej wypowiedzi Dokładnie... :rolleyes: Moja kadź też jest ogrzewana "żywym" ogniem.... ;) Edytowane 27 Lipca 2010 przez BaronVonZuk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veteran5 Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 (edytowane) No cóż... o tym wojaku słyszałem nieoficjalnie od pracownika browaru, należącego do dalszej rodziny... A co Wam nie pasuje? O miedzi w Warzelniach to już mówiła inna osoba - technolog podczas specjalistycznej wycieczki na browar; a o wojaku się nie chciała wypowiadać. Akurat w browarnictwie nie siedzę. Edytowane 27 Lipca 2010 przez Veteran5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wykasz Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Nie jednokrotnie przewijała się przez forum teoria, ktra uznaje za prawdziwą. Gdy w jakimkolwiek napoju alkoholowym, nie wazne czy niskoalkoholowym czy wysoko, pojawia się spirytus, na butelce musi znaleźc się banderola, znaczek akcyzy. Konkretnie dotyczy to alkoholi w których jednym ze składników jest destylat, a wiec wszelkie napoje wzmacniane destylatem. Nie wiem jak ma się do tego wino (mam na mysli prawdziwe wino, nie wzmacniane które również ma banderole). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veteran5 Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 (edytowane) O niczym takim jeszcze nie słyszałem ale też się nigdy tym nie interesowałem. Doczytałem jednak i faktycznie zwolnione z obowiązku oznaczania banderolami są piwa i ich mieszanki z napojami bezalkoholowymi, czyli faktycznie piwo jeśli było by mieszane ze spirytusem musiało by mieć banderole; mieszanka piwa z winem także... Co jest zwolnione, a co nie: http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/0742.htm Załącznik pierwszy. Czyli najwidoczniej ktoś kity pociskał, tylko nie wiem w jakim celu... :rolleyes: ale nie interesuje mnie to... Wybaczcie mi te niesprawdzone informacje :rolleyes: Edytowane 27 Lipca 2010 przez Veteran5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Przecież wystarczy dodać do brzeczki cukru i już masz więcej alkoholu. Kto by dolewał spirytusu, to kompletna bzdura. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wykasz Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Stąd moj wpis w tym temacie,chociaż z drugiej strony, kukurydza bedzie tansza od cukru i spirytusu. Polskim piwowarstwem uprawianym przez koncerny rządza prawa ekonomii, oczywistym jest że destylat się nie opłaca chocby ze wzgledu na zapewne wyższy podatek akcyzowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się