Przezroczyste butelki

[Shooba93]

Witam,

Zastanawiam się nad użyciem przezroczystych butelek 0,4l do rozlewu piwa górnej fermentacji (butelki z Desperados'a, Somersby i  Captain Jack'a). Z tego co wiem raczej odradza się rozlewania do zielonych butelek, ze względu na możliwość zepsucia aromatu przy ekspozycji na słońce. Na chłopski rozum wydaje się, że butelki przezroczyste powinny być jeszcze gorsze niż zielone, ze względu na większą przepuszczalność światła, ale mimo wszystko wolę zobaczyć opinię bardziej doświadczonych piwowarów.

Pozdrawiam.

Edytowane 14 Września 2020 przez Shooba93

[sultan_kanapy]

Jest dokładnie tak jak mówisz. Oczywiście wszystko można, rowniez w butelki plastikowe (koniecznie po napojach gazowanych) ale od słońca trzeba już chronić no i sama prezencja własnego wyrobu trochę traci:-)

[tortoise]

Osobiście używam wszystkich butelek, i "tradycyjnych", i zielonych, i przeźroczystych białych (właśnie po Somersby i Jacku). Po rozlaniu stawiam je do zamkniętej szafy w piwnicy bez dostępu światła i do tej pory nie narzekam na żadną butelkę

[Gawron]

5 godzin temu, Shooba93 napisał:

być jeszcze gorsze niż zielone

Są gorsze, ale jak jesteś w stanie przechowywać piwo bez dostępu światła to lej spokojnie.

[Nathandrel]

Ja bym tylko dodał - uważaj podwójnie przy nagazowaniu na granaty - grube, lane, butelki odstrzeliwują dno i tyle, cienkie "szwowe" walą rozpryskowym. Raz miałem granaty (szczęśliwie piwo nie stało w mieszkaniu tylko w boksie piwnicznym), właśnie w butelkach po m. in. Desperadosie. Do dziś nie udało się z cegieł wydłubać wszystkich odłamków szkła z tych flaszek które strzeliły wtedy.

[primordial]

5 godzin temu, tamtomasz napisał:

 

To chodzi o działanie promieni UV a nie słońce samo w sobie. Zagrożenie istnieje tylko wtedy, gdy trzymasz butelki na słońcu bezpośrednio. Jeśli je schowasz w jakiejś szafie albo nawet półcieniu, gdzie słońce nie pada na nie bezpośrednio to unikniesz problemu.

Zmniejszasz, ale nie unikasz - promienie UV też się odbijają.