Gingerbread (?) sweet stout

[Bartol]

Cześć!
Planuję swoją 4 warkę, która będzie typowo świątecznym piwem, a chciałbym sięgnąć rady jak konkretnie dodawać dodatki piwne. I tak - planuje na pewno imbir i cynamon, w niewielkich ilościach dodać do gotowania, jakoś 10 minut przed końcem. Kolejną sprawą która mnie interesuje to czy jest sens dodawać suche pierniki bez żadnych polew i udziwnień na cichą? Boje się że rozmiękną i piwo wyjdzie mętne, jakieś z gushingiem etc.

Kolejna sprawa, to jeśli da radę dodać faktycznie pierniki, to jak je zdezynfekować? W oxi rozmiękną. 

I jeszcze pytanie o drożdże: oczywiście nie chcąc dodatkowych smaków planowałem US-05, szczególnie że zostanie mi gęstwa po obecnie warzonym. Jednakże, dużym faux pas czy strzałem w stope byłoby dodanie drożdży belgijskich? Mają dużą tolerancje na alkohol, a chciałbym żeby piwo było dosyć pełne (18 - 20 BLG)

Wszystkim, którzy zechcą pomóc - dzięki!

Edytowane 13 Października 2020 przez Bartol

[punix]

15 minut temu, Bartol napisał:

Cześć!
Planuję swoją 4 warkę, która będzie typowo świątecznym piwem, a chciałbym sięgnąć rady jak konkretnie dodawać dodatki piwne. I tak - planuje na pewno imbir i cynamon, w niewielkich ilościach dodać do gotowania, jakoś 10 minut przed końcem. Kolejną sprawą która mnie interesuje to czy jest sens dodawać suche pierniki bez żadnych polew i udziwnień na cichą? Boje się że rozmiękną i piwo wyjdzie mętne, jakieś z gushingiem etc.

Kolejna sprawa, to jeśli da radę dodać faktycznie pierniki, to jak je zdezynfekować? W oxi rozmiękną. 

I jeszcze pytanie o drożdże: oczywiście nie chcąc dodatkowych smaków planowałem US-05, szczególnie że zostanie mi gęstwa po obecnie warzonym. Jednakże, dużym faux pas czy strzałem w stope byłoby dodanie drożdży belgijskich? Mają dużą tolerancje na alkohol, a chciałbym żeby piwo było dosyć pełne (18 - 20 BLG)

Wszystkim, którzy zechcą pomóc - dzięki!

 

Belgia do świątecznego to często dobre połączenie - pytanie, który szczep chciałbyś zastosować? Plus, do 18-20°blg wypadałoby zadać gęstwę.

Co do pierników, jako dodatku się nie wypowiadam (brzmi ciekawie, ale sam nie próbowałem). Proponowałbym zalać jakimś pasującym alkoholem, może rum? W brzeczce i tak rozmiękną. Na pewno trzeba będzie dobrze przefiltrować przed rozlewem.

[Bartol]

15 minut temu, punix napisał:

 

Belgia do świątecznego to często dobre połączenie - pytanie, który szczep chciałbyś zastosować?

Myślałem o użyciu FM26 - Belgijskie Pagórki. 

 

 

17 minut temu, punix napisał:

Co do pierników, jako dodatku się nie wypowiadam (brzmi ciekawie, ale sam nie próbowałem). Proponowałbym zalać jakimś pasującym alkoholem, może rum? W brzeczce i tak rozmiękną. Na pewno trzeba będzie dobrze przefiltrować przed rozlewem.

Tak troszkę pomyślałem, poszperałem, bo post raczej w przypływie natchnienia i okazuje się, że prostszym rozwiązaniem byłby gotowy zestaw przypraw do pierników, jeno trzeba będzie się zastanowić nad ekonomiczną stroną przedsięwzięcia . Ale jak będzie to jeszcze pomyślę. Dzięki za odpowiedź!
 

[punix]

4 minuty temu, Bartol napisał:

Myślałem o użyciu FM26 - Belgijskie Pagórki. 

 

 

Tak troszkę pomyślałem, poszperałem, bo post raczej w przypływie natchnienia i okazuje się, że prostszym rozwiązaniem byłby gotowy zestaw przypraw do pierników, jeno trzeba będzie się zastanowić nad ekonomiczną stroną przedsięwzięcia . Ale jak będzie to jeszcze pomyślę. Dzięki za odpowiedź!
 

 

Tych drożdży używałem chyba tylko raz, ale wspominam nieźle. Przy czym ponawiam - do tak mocnego piwa nie używałbym startera, tylko gęstwy po jakimś słabszym.

Przyprawa piernikowa na pewno była używana już wcześniej, jak poszukasz, to pewnie znajdzie się trochę internetu o użytej ilości i efektach.

[Bartol]

1 minutę temu, punix napisał:

 

Przy czym ponawiam - do tak mocnego piwa nie używałbym startera, tylko gęstwy po jakimś słabszym.

 

Fakt, byłbym zapomniał! Więc prawdopodobnie zostanę przy US-05. Jeśli wyjdzie to pochwalę się rezultatem. Dzięki serdeczne!

[nike21]

Sam piernik chyba nie wniesie do piwa nic więcej niż przyprawy, które są użyte do jego wypieku. Jak już chcesz z nim eksperymentować to myślę że dobrym pomysłem byłoby włożenie ich do woreczka muślinowego i moczenie tych pierników w woreczku.

 

Tu masz przepis na piwo świąteczne, którym i ja się kiedyś inspirowałem. Co prawda ja zrobiłem kiedyś coś takiego i całkiem dobrze je wspominam. Jedynie co bym zmienił to zwiększył balling bo faktycznie jak na piernikowe wyszło mało słodkie w smaku. 

 

Powodzenia

[Bartol]

4 godziny temu, nike21 napisał:

Sam piernik chyba nie wniesie do piwa nic więcej niż przyprawy, które są użyte do jego wypieku. Jak już chcesz z nim eksperymentować to myślę że dobrym pomysłem byłoby włożenie ich do woreczka muślinowego i moczenie tych pierników w woreczku.

 

Tu masz przepis na piwo świąteczne, którym i ja się kiedyś inspirowałem. Co prawda ja zrobiłem kiedyś coś takiego i całkiem dobrze je wspominam. Jedynie co bym zmienił to zwiększył balling bo faktycznie jak na piernikowe wyszło mało słodkie w smaku. 

 

Powodzenia

 

Dzięki!