Brewkit Coopers Lager

[JohnnyVirginia]

Cześć! 

Wkrótce zaczynam swoją piwną przygodę z pierwszym warzeniem. Jako że jestem trochę zielony w te klocki proszę o rozwianie kilku moich wątpliwości (przeglądam forum od kilku tygodni i póki co nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania). A zatem:

W ręce wpadł mi zestawik dla początkujących: brewkit lager z Coopersa. Z tego co czytałem lepiej nie ryzykować z drożdżami no name dodawanymi do zestawów, myślałem o czymś bardziej uniwersalnym, ale jednocześnie sprawdzonym. I tu się rodzi pytanie: jako że produktem finalnym ma być lager czy muszę obchodzić się z tym brewkitem jak z piwkami dolnej fermentacji tzn użyć dedykowanych ku temu drożdży, zwracać uwagę na niskie temperatury (w instrukcji podają ok 22 st co jak na lagery jest chyba za wysoką wartością), leżakować piwo 2-3 miesiące itd? 

Drugie pytanie:

Planuję w ramach dydaktyki i poprawy jakości piwka przelać je na cichą i przy okazji przychmielić na zimno. Czy ma to sens przy pierwszej warce (innymi słowy czy nie porywam się z motyką na Słońce)?

Pozdrawiam!

 

[x1d]

Cześć.

To czy piwo będzie lagerem czy alem zależy od [edit: użytych] drożdży. A ich dobór powinien zależeć od tego jakie masz warunki do fermentacji.

Skoro to pierwsze piwo to pozostałbym przy zestawie (nie będzie to oczywiście prawdziwy lager, ale co z tego), skupił się na prawidłowej fermentacji (stała nie opadająca temperatura, podniesiona pod koniec, zacząłbym od 18-20°C) ni całej procedurze by zdobyć tak jakikolwiek punkt odniesienia do późniejszych eksperymentów. Dochmielanie też bym odpuścił, te zestawy nie są może mistrzowskie, ale przy poprawnym procesie mogą wyjść pijalne. Zwłaszcza jako pierwsze piwo

Powodzenia!

 

 

Edytowane 29 Grudnia 2020 przez x1d

[Robert87]

Yyy kolega wyzej chyba ma gorszy wieczór z tych drożdży prawdziwego lagera nie ukrecisz. Jak nie masz możliwości fermentować w niskich temperaturach (8-10°C) to daruj sobie robienie lagera. Kup najprostsze drożdże do ejla np US05 i w temp 17-20°C będziesz miał nadal pijalne piwo, jak nie masz takich możliwości temperaturowych to tylko kveiki i wtedy fermentujesz jak chcesz. Chmielenie na zimno? Tak, bo dlaczego nie. Ten zestaw jest ultra słaby więc chmielenie na zimno nie zaszkodzi na pewno, jedynie poprawi walory smakowe. Powodzenia!

Wysłane z mojego Ektra przy użyciu Tapatalka

[Jancewicz]

Ten zestaw jest lagerem tylko z nazwy skoro instrukcja zaleca fermentację w 22C. To jest nawet za wysoko dla standardowych drożdży ejlowych. Co do zamiany drożdży, to już zależy od Ciebie. Ja swojego czasu używałem zawsze tych z zestawów i było ok. Czy przy tym zestawie, zamieniajac drożdże na takie us-05 poczujesz znaczną różnicę? Nie wiem. Chyba bym nie wydawał dodatkowych 10zł (choć wiem, że na piwowarstwie domowym nie ma co oszczędzać). Chmielenie na zimno na pewno poprawiło by walory tego zestawu ale z drugiej strony nakłada dodatkowe działania, choćby dokładne odfiltrowanie chmielin przed butelkowaniem, ryzyko utlenienia, infekcji. Odpuściłbym przy pierwszej warce. Jesli zadbasz o czystość i prawidłową fermentację może z tego zestawu wyjść całkiem pijalne piwko. Jeśli natomiast tego nie zapewnisz to nie pomoże nawet zamiana drożdży i chmielenie na zimno. Powodzenia. 

Edytowane 29 Grudnia 2020 przez Jancewicz

[x1d]

8 godzin temu, Robert87 napisał:

Yyy kolega wyzej chyba ma gorszy wieczór z tych drożdży prawdziwego lagera nie ukrecisz. Jak nie masz możliwości fermentować w niskich temperaturach (8-10°C) to daruj sobie robienie lagera. Kup najprostsze drożdże do ejla np US05 i w temp 17-20°C będziesz miał nadal pijalne piwo, jak nie masz takich możliwości temperaturowych to tylko kveiki i wtedy fermentujesz jak chcesz. Chmielenie na zimno? Tak, bo dlaczego nie. Ten zestaw jest ultra słaby więc chmielenie na zimno nie zaszkodzi na pewno, jedynie poprawi walory smakowe. Powodzenia!

Wysłane z mojego Ektra przy użyciu Tapatalka
 

Może niejasno się wyraziłem, chodzi mi o to jakie drożdże zastosujesz, i wg mojej rady przy użyciu dołączonych oczywiście nie będzie to lager. I raczej nie są tam dołączane drożdże lagerowe. 

[Robert87]

No ja tez odniosłem się do tego. Te drożdże z zestawu to do wypieków sobie zostaw:)

Wysłane z mojego Ektra przy użyciu Tapatalka

[karczmarz]

Tak jak Koledzy powyżej, ten zestaw nie ma nic wspólnego z lagerem. Tzn w sumie drożdże w zestawie nie mają nic wspólnego z lagerem. Ale jeśli to Twoje pierwsze piwo, to również nic bym nie kombinował, na początek przećwicz dezynfekcję sprzętu, rozlew, refermentację - tego wszystkiego nauczysz się już dzięki puszkom. Kilka puch zrobisz i już masz dobry grunt warsztatowy pod zacieranie. Najlepsza rada na etapie, w którym się znajdujesz, to nie dodawaj cukru tylko ekstrakt słodowy.

[JohnnyVirginia]

Dzięki za pomoc i sprawne wyjaśnienie co i jak .

Inne drożdże zamierzam kupić i tak (a nuż coś nie pójdzie przy dehydratacji tych z zestawu). Od początku coś mi śmierdziało z tymi zakresami temperatur fermentacji podanymi w instrukcji - rozumiem że mogę śmiało potraktować tego "lagera" drożdżami górnej fermentacji. Nad chmieleniem tak czy inaczej poważnie nadal myślę, no ale zobaczymy jak pójdzie fermentacja burzliwa, jak nic się nie spieprzy to wtedy podejmę ostateczną decyzję. 

 

14 minut temu, karczmarz napisał:

Najlepsza rada na etapie, w którym się znajdujesz, to nie dodawaj cukru tylko ekstrakt słodowy.

 

czy przy przygotowaniu brzeczki do refermentacji w butlach też olać cukier i wrzucić jakiś zamiennik (np pastylki)? 

[x1d]

Do refermentacji cukier jest ok, to są śladowe ilości. W większych ilościach cukier czy glukoza będą dawać mało fajne posmaki bimbrowe i z małymi wyjątkami unika się ich stosowania.

[Jancewicz]

18 minut temu, JohnnyVirginia napisał:

czy przy przygotowaniu brzeczki do refermentacji w butlach też olać cukier i wrzucić jakiś zamiennik (np pastylki)? 

Nie, nie, refermentuj cukrem. Koledze chodziło o to abyś do brewkitu dodał drugi ekstrakt niechmielony zamiast 1kg cukru.

[JohnnyVirginia]

ok, wszystko jasne  Dzięki za pomoc