bielok Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Piwo z cieszyńskiego browaru Bürgergasse Brauerei warzone z nachmielonego ekstraktu sodowego Coppers. Fermentowało 7 dni (dane z etykiety). Ponieważ nie piłem nigdy piwa z ekstraktów pierwsze co mnie zaskoczyło to piana, biała drobna, bardzo trwała. Po kilkunastu minutach zredukowała się do dywanika, ostatni łyk piwa wypiłem z obrączka piany - pozazdrościć. Kolor miedziany, całkowicie klarowne, na dnie butelki cieniutka warstwa osadu. Mój nos tradycyjnie nie wyczuł żadnego aromatu. Ponieważ wcześniej wypiłem mocno chmielone moje piwo, pierwszy łyk bittera był mocno rozczarowywujacy. Odstawiłem piwo na kilkanaście minut, kiedy wróciłem do niego było znacząco lepiej. Choć nadal w smaku wydawało mi się nieco wodniste, to zaznaczyła się w piwie goryczka i bardzo lekka słodowość. Resztę piwa wypiłem ze smakiem. Niestety nie piłem żadnego z komercyjnych przedstawicieli tego stylu, więc ciężko mi powiedzieć czy owa wodnistość bierze się ze stylu czy dlatego że piwo było robione z brewkita. Wysycenie dośc niskie piwo nie ucieka z butelki, ale CO2 pięknie buduje pianę. Piwo jak najbardziej poprawne myślę że Coelian nie ma się czego wstydzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 6 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 I ja otrzymałem jeden egzemplarz. Piana drobno-pęcherzykowa, bardzo trwała, ciemniejsza niż biała, pozostająca do końca-super. Piwo wcale nie jest przegazowane, wręcz idealne. Klarowne to nie jest a raczej mgliste. Zapach słodowy, lekko drożdżowy, trochę jakby karmelowe ale raczej rodzynki czy śliwki. W smaku lekko słodowe z przewagą chmielu, w tyle jakby zaś te rodzynki czy śliwki a goryczka chmielowa pozostaje w gębie dojść długo. Bardzo dobre piwo i przyznam szczerze że to jedno z lepszych z puszki jakie piłem dotychczas. Dzięki bardzo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 6 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 (edytowane) Dziękuję Kolegom za pozytywne oceny. czytając na początku mojej kariery zniechęcające do "konserw" wpisy "zacierających" piwowarów miałem wrażenie, że piwa z brew-kitów wychodzą ledwo pijalne.... Wielkie było moje zaskoczenie po pierwszej butelce Mild Ale Muntonsa... English Bitter (jak i inne moje piwa) zdobył już sobie kilku zagorzałych zwolenników. Zdrowie !! Edytowane 6 Października 2010 przez coelian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się