seler Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Chcę zrobić jutro belgijskie specjalne, Drożdże to zebrana gęstwa z Dubla WLP500. Jednak jak zajrzalem do lodówki to zobaczyłem że 150ml gęstwy podzieliło się na warstwy; 50% to klarowne piwo, 20% to warstwa drożdży wyglądających na zdrowe i 30% to warstwa zgranulkowanych drożdży które prawdopodobnie są martwe. (Wieczorem mogę wrzucić foto) I teraz mam dylemat bo zakładałem że zadam gęstwę bez startera bo wychodziło mi że wystarczy ale teraz wychodzi że zdrowych drożdży mam ok 30ml a nie mam ekstraktu żeby zrobić starter. Pytanie: czy koniecznie zrobić starter np. na miodzie czy może jednak zadać to co jest bo w sumie dzięki temu otrzymam więcej estrów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 poczytaj post Codera z dziś o ilości drożdży. To jest teoretyczne potwierdzenie tego, co ja praktykuję, więc bym nie mnożył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 27 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 (edytowane) poczytaj post Codera z dziś o ilości drożdży. To jest teoretyczne potwierdzenie tego, co ja praktykuję, więc bym nie mnożył. A gdzież ci ten post? Albom ślepy... A , już mam Edytowane 27 Września 2010 przez seler Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kretu Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 (edytowane) chyba o ten chodzi http://www.piwo.org/forum/t3914-Fermentacja-piw-belgijskich.html Edit :do usunięcia Edytowane 27 Września 2010 przez kretu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Jak masz gęstwę to startera nie potrzeba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 27 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Jak masz gęstwę to startera nie potrzeba. No niby mam ale z zebranej gęstwy, jak napisałem tylko 20% wygląda na zdrowe drożdże tak ok 30ml... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 jeszcze zależy jaki będzie Blg i objętość brzeczki nastawnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Gdy mam za mało gęstwy to robię tak: warze piwo wieczorem, zostawiam do rana w zimnie, a wieczorem nastawiam 1L starter ze swieżej brzeczki i łyżeczki gęstwy. Rano już jest mocno pracujący, dolewam go całego i gęstwę też. Ale dziwi mnie, że zebrałeś tylko 150 ml gęstwy; powinno byc 2-3 razy więcej. Do piwa 18 Blg powinieneś zadać 150 ml w miarę świeżej gęstwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 27 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Gdy mam za mało gęstwy to robię tak: warze piwo wieczorem, zostawiam do rana w zimnie, a wieczorem nastawiam 1L starter ze swieżej brzeczki i łyżeczki gęstwy. Rano już jest mocno pracujący, dolewam go całego i gęstwę też. Ale dziwi mnie, że zebrałeś tylko 150 ml gęstwy; powinno byc 2-3 razy więcej. Ano człowiek się uczy całe życie... Twoja metoda brzmi sensownie, odrobinę się boję zakażenia... Z drugiej strony jeżeli zrobię startej z tej samej brzeczki to czemu nie pozwolić drożdżom od razu buszować w fermentatorze? Jednak dobrze mieć zapas suchego extraktu na wszelki wypadek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Z drugiej strony jeżeli zrobię startej z tej samej brzeczki to czemu nie pozwolić drożdżom od razu buszować w fermentatorze? bo w brzeczce nie ma takiej dostępności tlenu jak w starterze. Opcją jeszcze by było zadanie gęsty i napowietrzanie brzeczki nastawnej jakiś czas po zadaniu drożdżami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Opcją jeszcze by było zadanie gęsty i napowietrzanie brzeczki nastawnej jakiś czas po zadaniu drożdżami. Lepiej nie, wtedy już drożdże muszą konkurować z bakteriami, a mają mniejszy potencjał rozrodczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 no to zależy, czasem tak się robi, ja osobiście nie czułem nigdy takiej potrzeby. Jeśli się jest pewnym sterylności warunków można ryzykować. Z drugiej strony jak drożdży jest za mało też jest większe ryzyko infekcji. W sumie jeśli to piwo nie będzie zbyt mocne to powinna ta ilość gęstwy wystarczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 27 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 a gdybym zrobił dzisiaj starter z miodu na przykład..? Ćwiczył to ktoś? Piwo będzie z 17BLG więc trochę się martwię małą ilością drożdży Generalnie wygląda to tak: Słoiczek ma jakieś 200ml i wydaje mi się że zdrowe drożdże to tylko ta jednolita masa między warstwą piwa i warstwą zbrylonych drożdży na dole. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 Słoiczek ma jakieś 200ml i wydaje mi się że zdrowe drożdże to tylko ta jednolita masa między warstwą piwa i warstwą zbrylonych drożdży na dole. To na dole to moim zdaniem chmieliny lub osady białkowe (ogólnie błoto po gotowaniu z kadzi warzelnej), a nie drożdże. Drożdże to ten cienki pasek jasny po środku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 (edytowane) Faktycznie malutko, jakieś 20 ml. Możesz zrobić od biedy starter z cukru z pożywką azotową, ale resztę gęstwy też zadaj do brzeczki. Miód się nie nada. EDIT: albo jakieś lekkie piwko, i potem dopiero zadaj gęstwę z niego Edytowane 27 Września 2010 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 30 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 Koniec końców zadałem tym co było, fermentacja ruszyła dosć sprawnie po 12h była już centymetrowa pianka. Czy wpłynie negatywnie na smak - zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się