giusto Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Witajcie, chcę zapytać czy gęstwa 7 miesięczna z drożdży WB 06 nadaje się jeszcze do użycia, drożdże oczywiście ruszyły wyjęte z lodówki, tylko czy po takim czasie nie zmutowały?, czy nie będzie jakiś dziwnych smaków, pachną normalnie, robię właśnie piwko z resztek słodów, i wychodzi na to że muszę coś w stylu pszenicznego zrobić. Skład: pilzneński 1250g, monachijski, 1520g, pszeniczny 1500g, karapils 300g, zakwaszający 50g, caramunich I 300g, mam gęstwę świeżą z drożdży us 04, suche us 05, i gęstwę wb 06 ale w wieku 7 miesięcy, doradźcie jakich użyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 gęstwę świeżą z drożdży us 04 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 1 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 gęstwę świeżą z drożdży us 04 Pod jaki styl to piwo będzie można podciągnąć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 gęstwę świeżą z drożdży us 04 Pod jaki styl to piwo będzie można podciągnąć? Domowe - pyszne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 1 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Jasne że pyszne, tylko czy można go podciągnąć pod jakiś styl, bo chciałem w beertoolsie sprawdzić jeszcze ile go nachmielić i nagazować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 O stylu piwa najmocniej stanowią drożdże - to będzie angielskie Ale, może być Pale Ale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Jasne że pyszne, tylko czy można go podciągnąć pod jakiś styl, bo chciałem w beertoolsie sprawdzić jeszcze ile go nachmielić i nagazować. Jakieś angielskie Ale Styl dopasuj do gęstości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giusto Opublikowano 1 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Jasne że pyszne' date=' tylko czy można go podciągnąć pod jakiś styl, bo chciałem w beertoolsie sprawdzić jeszcze ile go nachmielić i nagazować.[/quote']Jakieś angielskie Ale Styl dopasuj do gęstości. Dzięki za wsparcie, pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korko_czong Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Czyli 7-mio miesięczna gęstwa do kibla? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Tak, 7 miesiecy to już stanowczo za duże ryzyko, a już na pewno dla drożdży pszenicznych, i to suchych! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Zauważyłem, że gęstwa z drożdży pszenicznych daje dużo słabsze smaki weizenowe w piwie w porównaniu do drożdży. I tak kolejny zbiór jeszcze słabsze. Dzisiaj mam zamiar użyć 3068 mam I zbiór - 3 miesiące w lodówce. II zbiór - 1 miesiąc i chyba się zdecyduje na drugi zbiór, bo pachną dużo lepiej niż te starsze. Chociaż tamte też wcale jakiś niepokojących zapachów nie wydzielają, tyle że 3 miesiące to dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 No właśnie - gestwę pszenicznych trzeba wykorzystać tydzień po zebraniu, max dwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Albo z wypitych butelek pszeniczniaka ((2 -3) nawet pół rocznych. Rozmnożyć i użyć z dużym powodzeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimbelt Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Osz ty, a ja właśnie dwie butelki po pszenicznych wypłukałem. Napisz coś więcej. Z jakiego piwa da się sensownie drożdże odzyskać i jak do tego podejść. Nakarmić je normalnie brzeczką i zobaczyć czy wystartują? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Osz ty, a ja właśnie dwie butelki po pszenicznych wypłukałem. Napisz coś więcej. Z jakiego piwa da się sensownie drożdże odzyskać i jak do tego podejść. Nakarmić je normalnie brzeczką i zobaczyć czy wystartują? Tak odzyskałem drożdże Bavarian Wheat z pół rocznego pszeniczniaka. Z butelki przelać piwo do szklanki nie do końca. Z drugiej to samo. Wlać do jednej wody popłukać przelać do drugiej. Dodać trochę brzeczki. No i tak dalej jak każdy inny starter. Oczywiście jak najbardziej sterylnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Drożdże z butelek najczęściej są w fatalnym stanie, odzyskiwanie ich w ten sposób to ostateczność, gdy nie mamy mozności pozyskać tego szczepu z innego źródła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkos Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Najlepszy pszeniczniak jaki mi wyszedl, byl z pszen. ekstraktu slodowego i drozdzy wyhodowanych z 4 butelek Schneider Weisse Tap 7. Zaden pozniejszy, z pelnego zacierania i 3068, nie podszedl nawet w okolice tamtego. Bywa roznie zatem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 tak sobie czytam dyskusję: http://www.homebrewersassociation.org/forum/index.php?topic=5994.msg71833#msg71833 i widzę, że są ludzie,którzy stosują kryteria jeszcze ostrzejsze niż ja. Tak Kaiser twierdzi, że jak gęstwa/starter jest starsza niż 2-3 dni to zauważa problemy z osiagnięciem limitu fermentacji, co objawia się słodszym posmakiem piwa. Co gorsza twierdzi, że wiek gęstwy liczy się nie od dnia zebrania, ale od dnia w którym ustała aktywna fermentacja w fermentorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 dlatego ja nie zbieram gęstwy tylko przelewam z wiadra do wiadra. Nie mam potem żadnych problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Po burzliwej czy po cichej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 po burzliwej, czasem zdarza mi się zrobić burzliwą razem z cichą, ale coraz rzadziej bo zdarzają się dziwne smaki po tym, ale wtedy nie odzyskuję drożdży. Po cichej jest za mało drożdży i są w zbyt słabej kondycji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 dlatego ja nie zbieram gęstwy tylko przelewam z wiadra do wiadra. Nie mam potem żadnych problemów. Dawno dawno temu też tak robiłem. Sposób może i wygodny, ale kiepski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uups Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 dlatego ja nie zbieram gęstwy tylko przelewam z wiadra do wiadra. Nie mam potem żadnych problemów. Dawno dawno temu też tak robiłem. Sposób może i wygodny' date=' ale kiepski.[/quote'] dlaczego ? też tak robię i nie widzę efektów ubocznych , możesz wyjaśnić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 można powiedzieć że gęstwa nie jest przemywana, ale ja zlewam tylko z wierzchu tego co zostanie na dnie. Wiadomo że to nie to samo co przemyć, ale mniejsze ryzyko infekcji i mniej roboty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 21 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 dlatego ja nie zbieram gęstwy tylko przelewam z wiadra do wiadra. Nie mam potem żadnych problemów. Dawno dawno temu też tak robiłem. Sposób może i wygodny' date=' ale kiepski.[/quote'] dlaczego ? też tak robię i nie widzę efektów ubocznych , możesz wyjaśnić ? Było na forum. Po fermentacji zostaje w fermentorze dużo syfu. Poza tym nie kontrolujesz ilości gęstwy. I na końcu wymaga to "wstrzelenia się" ze ściąganiem piwa z poprzedniej warki dokładnie w moment warzenia kolejnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się