hagar Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Wczoraj miałem przyjemnośc uczestniczyc w kursie degustacyjnym organizowanym przez piwoznawcy.pl. Pomyślałem że warto podzielic się wrażeniami. Od razu zaznaczam iż z serwisem piwoznawcy.pl nic mnie nie łączy wiec prosze nie traktujcie tego jak kryptoreklamę Jako twórca piwa domowego sporo czytam na ten temat. To forum jest bezcennym źródłem wiedzy, są nim również książki. W teorii nie da się jednak poznac zapachu DMS, trudno wyobrazic sobie aromat maślany czy inny z grona wielu jakie w piwach możemy wychwycic. Mi się to nie wcześniej nie udało, aż do wczoraj, gdy w przygotowanych fiolkach odnalazłem 7 zapachów. Teraz wiem czego szukac we własnych piwach. To o wadach jakie znajdziemy w każdym piwie. Teraz o zaletach: czyli jak doszukiwac sie/rozponawac wyznaczniki stylu. O tym tez była mowa i wierzę że dzięki wczorajszemu szkoleniu będę w stanie ciut lepiej dostrzegac pewne niuanse. Kolejny raz - nie da się tego nauczyc z książek. O atmosferze, smaku piw czy profesjonalności prowadzącego pisac nie muszę. Wystarczy zerknąc gdzie szkolenie miało miejsce, jakie piwa testowaliśmy i kto prowadził. Tego typu szkolenie (niekoniecznie u piwoznawców.pl polecam każdemu piwowarowi domowemu i rzekłbym, że na pewnym etapie naszego rozwoju jest wręcz niezbędne. Jednocześnie pragnę pozdrowic kolegów z którymi wczoraj degustowałem, a wiem że są obecni na tym forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shayboos Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Chętnie w czymś takim wziąłbym udział. Widać muszę się porozglądać i poszukać gdzieś takiej okazji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hagar Opublikowano 7 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 (edytowane) Rozmawiałem z prowadzącym o możliwości uruchomienia takich kursów we Wrocławiu. Jest szansa. Tam miałbyś niedaleko, jak i ja, bo z Opola do Poznania po polskich drogach... Edytowane 7 Listopada 2010 przez hagar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IndY Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Również uczestniczyłem w tym jakże radosnym spotkaniu. ;-) Kurs jak najbardziej profesjonalny i przydatny. Żadne piwo już nie będzie smakowało jak dawniej Z niecierpliwością czekamy na kolejny etap wtajemniczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Na ostatnim we Wrocławiu nie było chętnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shayboos Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Mnie do Wrocławia 2 godzinki zejdą, więc jeśli nie miałbym jakiegoś natłoku zajęć bardzo chętnie bym się wybrał... A nawet jak nie daliby wolnego w robocie to zawsze jest L-4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hagar Opublikowano 7 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Na ostatnim we Wrocławiu nie było chętnych wtedy pewnie jeszcze nie planowalem udzialu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Szkolenie odbywało się przed WWP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimbelt Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 Potwierdzam, szkolenie pierwsza klasa. Dla mnie oprócz możliwości zmierzenia się z DMS czy skunksem, istotne było też zderzenie ze światem piw belgijskich. Jakoś samemu ciężko było się do tego zabrać (pomijając problemy w dostępie do "próbek"). W dobrym towarzystwie i pod okiem specjalistów poznawanie piw belgijskim okazało się strzałem w dziesiątkę. I na koniec uwaga - po szkoleniu piwo zaczyna smakować jakby inaczej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 I na koniec uwaga - po szkoleniu piwo zaczyna smakować jakby inaczej No właśnie i tu mam problem z moją Żoną. Po krótkim szkoleniu zaczyna wydziwiać. Kiedyś były dwa piwa - dobre i niedobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się