Grodziskie

[Sojer]

Dziś kupiliśmy w pracy butelkę po groskim. I tu ciekawostka. Etykieta iście grodziska, z jedną różnicą. Na etykiecie widnieje Browar Herrmann.

Edytowane 11 Kwietnia 2012 przez Tomek-Pasieka

[josefik]

Dziś kupiliśmy w pracy butelkę po groskim. I tu ciekawostka. Etykieta iście grodziska, z jedną różnicą. Na etykiecie widnieje Browar Herrmann.

 

To naprawdę spora ciekawostka, browar Herrmann funkcjonował chyba do 1920 r

Szkoda tylko że etykieta nie zachowała sie w lepszym stanie.

Przyjedź z tą butelką do Grodziska zobaczysz ile jest warta

[Sojer]

Herrmann rozpoczal upadlosc w 1934 r. Na browar.biz jest zla data Kupilismy tanio

[mirogster]

@Wiktor Jaki artykul?

 

Panowie, spojrzcie tutaj : http://www.northernbrewer.com/connect/2012/04/notes-on-a-brewday-weyermann-g/#more-5264

[Wiktor]

Wiktor Szemlicha dotyczący drożdży grodziskich - ukazał się w Przemyśle fermentacyjnym 1963

[jacer]

Herrmann rozpoczal upadlosc w 1934 r. Na browar.biz jest zla data Kupilismy tanio

 

Tu mówią inaczej: http://www.klausehm.de/Pagepolenn.html

[Sojer]

Tu mówią inaczej: http://www.klausehm.de/Pagepolenn.html

A ja mam w domu ksera ksiąg wieczystych z wpisami wyroków sądu o ogłoszeniu upadłości, gdzieś tam pewnie znajdę reklamę zamieszczoną w Głosie Krajny z 10 marca 1934 r., że prowadzić będą sprzedaż wyrobów Browaru Bydgoskiego. I mam też księgę ewidencyjną nieruchomości z informacją o rozpoczęciu upadłości, syndyku, który prowadzi sprawę. Co ciekawe sprawa ciągnęła się jeszcze w 1945 czy 1946 roku.

20 stycznia 1920 r. Nakło zostało przejęte na mocy traktatu wersalskiego. Obstawiam, że 1920 r. jako zakończenie działalności browaru wynika z faktu zmiany formuły działalności. W dwudziestoleciu międzywojennym (co jest umieszczone na etykiecie) browar działał pod nazwą "Browar S. Herrmann Towarzystwo Akcyjne". Sally Herrmann przewija się przez całą historię browaru, początkowo jest Davis (David?), później Fritz, w latach 20-30 XX w. sam Sally.

Nie miałem poważnej weny by rozczytywać księgi wieczyste, bo nie dość, że pisane są w drewnianym języku, to do tego krój pisma jest porażający.

[mirogster]

 

Tu mówią inaczej: http://www.klausehm.de/Pagepolenn.html

 

Poza tematem. Pochodze z Nysy i po wizycie na ww. stronie, chce mi sie wyc:(

[amap]

takie tam informacje z lat '70, jeżeli było to proszę o usunięcie bo ja nie znalazłem:

 

1. Instytu Przemysłu Fermentacyjnego w Warszawie - "Sposób otrzymywania piwa o małej zawartości alkoholu":

Dotychczas w piwie, w procesie fermentacji ustala się właściwy stosunek pomiędzy ilością ekstraktu w brzeczce a ilością alkoholu, który wynosi zazwyczaj około 3:1. Ilość alkoholu znajdująca się w piwie w zależności od rodzaju piwa waha się od 1,7% w piwie grodziskim do około 5,5% w porterze. Można przyjąć, że średnia ilość alkoholu w piwach jasnych pełnych wynosi od 3,5-4%.

 

czyli, że mniej niż wspomniane na początku przez wiktora "Alkohol objętościowo: 2 ? 3%"?

 

2. Instytut Przemysłu Fermentacyjnego w Warszawie - "Sposób fermentowania i dojrzewania piwa grodziskiego":

Piwo grodziskie jest unikalnym w świecie piwem niskoalkoholowym wysokiej jakości typu szampańskiego, produkowanym od niepamiętnych czasów starym, prawie niezmienionym sposobem.

Dotychczas stosowany sposób fermentowania piwa grodziskiego polega na poddaniu dalszym procesom brzeczki, uprzednio przygotowanej ze słodu przez zacieranie, filtrację, gotowanie z dodatkiem chmielu, chłodzenie i napowietrzanie. Brzeczkę nastawia się mieszanką drożdży silnie kłaczkujących górnej fermentacji w dębowych otwartych kadziach. W tych samych kadziach odbywa się fermentacja burzliwa brzeczki przez okres 3 dni, podczas której następuje przefermentowanie okcło 50% ekstraktu w brzeczce.

Po „zasianiu" zbiera się zanieczyszczenia z powierzchni fermentującej brzeczki i wyrzuca. Po fermentacji burzliwej zbiera się z powierzchni piwa drożdże i przepompowuje z kadzi fermentacyjnej do tanku klarowniczego, dodając przedtem do tanku roztwór karuku i ewentualnie piwa w fazie wysokich krążków. Piwo przetrzymuje się w tanku klarowniczym od 1 do 3 dni w celu sklarowania, a następnie przepompowuje się z tanku klarowniczego do beczkowozów i przewozi do rozlewni, gdzie następuje jego rozlew do butelek. Po rozlaniu do butelek odbywa się leżakowanie przez okres 4—6 tygodni w temperaturze około 18°C, podczas którego następuje dofermentowanie i dojrzewanie.

W tym procesie następuje na skutek wytwarzającego się w czasie leżakowania dużego ciśnienia w butelce, pękanie butelek i wycieki. Powoduje to duże straty piwa, sięgające około 5% i stłuczkę

butelek, która wynosi około 4%. Do fermentacji i dojrzewania piwa grodziskiego znanym sposobem używa się dębowych otwartych kadzi, które nie zapewniają właściwej higieny procesu fermentacji i wykluczają mechanizację ich mycia, leżących tanków klarowniczych, beczkowozów i butelek.

Celem wynalazku jest skrócenie okresu fermentacji i dojrzewania piwa grodziskiego, likwidacja procesu leżakowania w butelkach, prowadząca do zmniejszenia zaników piwa i stłuczek butelek oraz zwiększenie trwałości piwa przy zachowaniu jego jakości.

Ponadto celem wynalazku jest opracowanie urządzenia, pozwalającego na prowadzenie całego procesu fermentowania i dojrzewania piwa w warunkach nowoczesnej technologii i aparatury, umożliwiających mechanizację czynności.

Cel ten został osiągnięty przez to, że nastawianie brzeczki drożdżami prowadzi się w zakrytych kadziach, skąd brzeczkę następnie przepompowuje się do wieżowego fermentora, napełniając go do około 70%> objętości (przy czym słup cieczy nie powinien być mniejszy niż 7,0 metrów), tam prowadzi się fermentację burzliwą przez okres 3 do 4 dni, po czym po przefermentowaniu brzeczki do końcowego stopnia odfermentowania pod ciśnieniem 0,7 atm przetrzymuje się piwo w wieżowym fermentorze przez okres 3 dni w celu obniżenia zawartości dwuacetylu i dojrzewania. Po tym okresie czasu piwo przepompowuje się do tanku, gdzie odbywa się leżakowanie zimne przez okres 2 do 6 dni z dodaniem roztworu karuku i ewentualnie piwa w fazie wysokich krążków, stosując wychłodzenie piwa do temperatury bliskiej 0°C, a następnie karbonizuje i rozlewa do butelek.

Cały proces prowadzi się w urządzeniu, które składa się z zakrytej kadzi nastawnej o płaskim dnie, z wieżowych fermentorów o wysokości co najmniej 10 metrów, wyposażonych w stożkowe dna, osadników do drożdży, wymiennika ciepła, urządzenia do karbonizacji piwa, oraz tanków do zimnego leżakowania, wyposażonych ewentualnie w stożkowe dna, przy czym wszystkie naczynia są połączone w jedną instalację przy pomocy przewodów, pomp i zaworów.

Urządzenie do stosowania sposobu fermentowania i dojrzewania piwa według wynalazku zostało uwidocznione na rysunku, który przedstawia schemat urządzenia.

Sposób produkcji piwa grodziskiego polega na tym, że brzeczkę przygotowaną znanym sposobem, po strąceniu gorących osądów w kadzi osadowej i wychłodzeniu, napowietrza się optymalnie i nastawia drożdżami grodziskimi w zakrytej kadzi nastawnej z płaskim dnem.

Po „zasianiu", brzeczkę przepompowuje się znad osadu do wieżowego fermentora, w którym słup fermentującej brzeczki nie może być mniejszy niż 7 metrów. Zastosowanie wysokiego słupa cieczy umożliwia uzyskanie dofermentowania piwa grodziskiego do końcowego stopnia odfermentowania w bardzo krótkim czasie, bo w przeciągu 3—4 dni.

Proces fermentacji burzliwej i dofermentowania, a także częściowego dojrzewania piwa, prowadzi się według wynalazku w wieżowym fermentorze ze stożkowym dnem, którego całkowita wysokość wynosi powyżej 10 metrów. W fermentorze tym należy zachować około 30% pojemności całkowitej, niedopełnionej na pomieszczenie piany wytwarzającej się w czasie fermentacji burzliwej. Średnica wieżowego fermentora może być zmienna i dobie rana do potrzeb browaru.

Piwo po dofermentowaniu do końcowego stopnia odfermentowania poddaje się przez 2—4 dni w wieżowym fermentorze ciepłemu leżakowaniu w temperaturze bliskiej 20°C. Ponieważ piwo grodziskie po zakończeniu fermentacji zawiera dużo dwuacetylu, związku niekorzystnie wpływającego na smak i zapach piwa, można zastosować — w celu obniżenia jego zawartości w piwie do wymaganego minimum — przepompowywanie części drożdży ze stożkowego dna fermentora, dobrze wymieszanych z piwem przy pomocy pompy, do górnej warstwy piwa w wieżowym fermentorze pod koniec burzliwej fermentacji. Po osadzeniu się w stożkowym dnie fermentora wieżowego zbiera się drożdże do odstojnika drożdży.

Piwo z wieżowego fermentora przepompowuje się do leżakowych tanków przy zachowaniu w nich przeciwciśnienia, zapobiegającego wypienianiu piwa, wychładzając w znany sposób do temperatury bliskiej 0°C i w razie potrzeby poddając je karbonizacji, ażeby uzyskać nasycenie piwa dwutlenkiem węgla, równe około 0,7% wagowych. Przed przepompowaniem piwa do tanku leżakowego dodaje się do tanku roztwór karuku i ewentualnie piwo w fazie wysokich krążków w ilościach takich, jakie stosuje się w produkcji piwa grodziskiego według starej technologii. Tak zwane zimne leżakowanie, mające głównie na celu dobre związanie dwutlenku węgla z piwem i wytrącenie zimnych osadów z piwa, powinno trwać 3—6 dni w temperaturze około 0—3°C przy zachowaniu ciśnienia w tanku, gwarantującego wysycenie około 0,7% wagowych dwutlenku węgla. Następnie piwo ściąga się znad osadu i rozlewa do butelek w znany sposób, otrzymując produkt gotowy do spożycia. Jeżeli nie dodano roztworu karuku, piwo po leżakowaniu filtruje się w znany sposób.

 

Przykład I. Schłodzoną i optymalnie napowietrzoną brzeczkę „grodziską" w kadzi nastawnej zadaje się drożdżami grodziskimi. Brzeczkę po „zasianiu przepompowuje się do wieżowego fermentatora, napełniając go do około 70% całkowitej pojemności. Pod koniec fermentacji burzliwej ewentualnie rozpoczyna się zawracanie części drożdży że stożkowego dna fermentora wieżowego, wymieszanych z piwem, przy pomocy pompy, które trwaaż do obniżenia zawartości dwuacetylu do wymaganego minimum. W fermentorze utrzymuje się temperaturę maksymalnie do 20°C i ciśnienie nad piwem do 0,7 atn lub wyższym.

Po obniżeniu zawartości dwuacetylu w piwie i osadzeniu się drożdży, drożdże ze stożkowego dna wieżowego fermentora przetłacza się do odstojnika do drożdży. Następnie piwo przetłacza się do tanku leżakowego, do którego uprzednio dodano roztwór karuku i piwa w fazie wysokich krążków, przy zachowaniu przeciwciśnienia, zabezpieczającego piwo przed wyplenianiem. Piwo wychładza się poprzez wymiennik ciepła lub w czasie zimnego leżakowania do temperatury bliskiej 0°C i karbonizuje do zawartości około 0,7% wagowych C02 w piwie.

Czas leżakowania zimnego wynosi 3—6 dni i po tym okresie czasu piwo kierowane jest do rozlewni bez filtracji.

 

Przykład II. Wszystko jak w przykładzie I, z wyjątkiem ciśnienia w wieżowym fermentorze nad piwem i dodatkowej karbonizacji piwa. Ciśnienie w wieżowym fermentorze nad piwem powinno wynosić 4 atn, co zapewni odpowiednie wysycenie piwa naturalnym dwutlenkiem węgla i wówczas zbędna jest sztuczna karbonizacja.

 

Przykład III. Wszystko jak w przykładzie I i II, z wyjątkiem dodatku roztworu karuku. Piwo przepompowuje się z wieżowego fermentora do tanku leżakowego bez dodatku roztworu karuku i po leżakowaniu filtruje znanym sposobem.

Urządzenie według wynalazku składa się z zakrytej kadzi nastawnej 1 o płaskim dnie, w której odbywa się proces nastawiania brzeczki drożdżami 65 z wieżowych fermentorów 2, w których odbywa się fermentacja burzliwa oraz przetrzymywanie piwa, posiadających wysokość conajmniej 10 metrów i wyposażonych w stożkowe dna 3, przeznaczone do wygodnego usuwania osadów i zbioru drożdży po fermentacji, osadników 4 do drożdży, wymiennika ciepła 5, urządzenia do karbonizacji piwa 6, oraz tanków 7 do zimnego leżakowania, wyposażonych w stożkowe dna 8. Kadź nastawna 1, wieżowe fermentory 2 osadniki 4 do drożdży oraz tanki 7 do zimnego leżakowania wyposażone są w głowice 9 do mechanicznego, względnie automatycznego mycia i dezynfekcji. Wszystkie naczynia połączone są w jedną instalację przy pomocy pomp i zaworów.

[mimazy]

mniej niż wspomniane na początku przez wiktora "Alkohol objętościowo: 2 ? 3%"?

 

 

 

objętościowo nie równa się wagowo

Alkohol (wagowo) = Alkohol (objętościowo) x 0,794

[amap]

faktycznie, mogłem sie domyslić

[mirogster]

Czy ktos z Szanownych kolezanek/kolegow ma moze namiary na kogos w Instytucie Technologii Fermentacji Politechniki Łódzkiej, kto zajmuje sie, zajmowal drozdzami grodzisza? Bylbym niezmiernie wdzieczny, bo po glowie chodzi mi szatanski pomysl .

[anteks]

Paserka?

[mirogster]

Hehe, nie ale przynajmniej ktos mialby z nich pozytek. Czyt. brac piwowarska. Myslalem zeby napuscic na nich jankeskich producentow drozdzy. Jak poczuja mozliwosc wyrwania jkaiejs kasy, to nie odpuszcza;) (vide cala polska polityka od upadku komuny)Np. taki Wyeast, ma w swoim 'portfolio' kilka egzotycznych, sezonowych szczepow. Wiec dlaczego nie mogliby zdobyc grodziskiego. Lubia grzebac/wydzielac i testowac, niech dzialaja. Skorzystalaby kazda ze stron. Tylko musialbym trafic na kogos rozsadnego po 2 stronach.

[anteks]

W "mojej" Biedronce pojawiła się woda Polaris, na etykiecie jako zakład produkcyjny podany jest HOOP Grodzisk Wlkp. Jesli ktoś chce być zgodny ze stylem ....

[jacer]

Artykuł na temat Grodzisza w derStandard. Nawet Janek się załapał.

 

http://derstandard.at/1339638506455/Bier-im-Gerede-Graetzer-Wiederbelebung-eines-alkoholarmen-Bierstils

[mirogster]

Achhhh i te komentarze pod tekstem.

[zgoda]

Warka Grodziskiego uwarzona w Jopen

 

http://barclayperkins.blogspot.com/2012/10/gratzer-comes-alive.html

[mirogster]

Noz mi sie w kieszeni otwiera.

[anteks]

Noz mi sie w kieszeni otwiera.

Dlaczego?

[mirogster]

Noz mi sie w kieszeni otwiera.

Dlaczego?

 

Achhh szkoda mowic...

Ale moj plan jest taki, zeby podjechac do Haarlem ( mam blisko) na poczatku listopada i sprobowac.

Jak bedzie dobre i nie max przefiltrowane- zebrac probki piwa na 'posiew' i zobaczyc czy da sie wyizolowac 'praskie' drozdze grodzisza

[anteks]

Praskie były chyba z Łodzi

[mirogster]

W gaszczu historii to na pewno umknelo 'tworcom' holenderskiej wersji. Doczytalem sie na ktoryms z blogow, ze drozdze wiezli z Pragi w kegu - w bagazniku osobowki To sie nazywa pasja piwowarska. Przejadly sie juz IPA, portery/stouty, pumpkiny, to trzeba teraz cos nowego wyeksploatowac

[zgoda]

Tu jest zbiór znalezisk historycznych, które doprowadziły do tego, co uwarzono w Jopen.

 

http://barclayperkins.blogspot.com/search/label/Grodziskie

[mirogster]

 

No coz, o ile sie dobrze orietuje i dobrze widze, to te piwa wygladem raczej nie przypominaja Grodzisza.

Predzej witbiera.

 

Krotki opis bo bardziej szczegolowa analize pozostawiam Kopyrowi

 

Nagazowanie spore, ale bez przesady. Spora, gesta piana, troszke sie redukuje, ale i tak zostaje do samego konca . W aromacie bardzo, bardzo delikatny dym, troszke fenoli.

W smaku wytrawne, delikatnie fenolowe, kwaskowate, subtelny dym. Po chwili, od 'polowy' wchodzi srednia, ale dlugo pozostajaca w ustach goryczka.

 

O ile wiem, zadna z osob 'odpowiedzialnych' za uwarzenie tego piwa, nigdy nie miala w ustach prawdziwego Grodziskiego. Wiec jak sie mozna domyslac, bazowali jedynie na opisach i dostepnyh charakterystykach.

Cos mi jednak mowi, ze moze i sa blisko, bo uzyli prawie tych samyh skladnikow i receptury, ale jednak nie jest to samo co oryginal. Raczej to cos na ksztalt, wariacja, wyobrazenie.

 

[edit] P.S. To drugie piwo, Gratzer - ma bardziej wyrazisty charakter. Fenole sa ograniczone przez o wiele wyrazniejsza i 'smielsza' goryczke, ktora zdecydowanie dominuje w smaku. Przy warzeniu Grodziskiego dodali kore wierzby, co ograniczylo i zlagodzilo smak chmielu/gorycz.

Nie jestem jakims strasznie wielkim hopheadem, ale Gratzer podchodzi mi bardziej

Edytowane 6 Grudnia 2012 przez mirogster