Weryfikacja chmielenia Polish hazy ipa

[Belka]

Witam,

Popełniłem kolejną warkę, tym razem hazy ipa na polskich chmielach i szukam wsparcia jak rozwiązać chmielenie. Podczas gotowania poszlo 30 g amora preta na 45min. Na hopstand po 30g amora preta, zibi oraz oktawia. Planuje wykorzystać jeszcze 120g książecego, 90g zibiego i oktawii oraz 60g amora preta. Wczoraj o 18 zadałem drożdze K-97 i planuje przetestować chmielenie na biotransformację, czyli jutro nachmielic na burzliwą i w po tygodniu fermentacji zlać na cichą i resztę na zimno. Planuje po 30g kazdego na biotransformacje, a pozostałosc na zimno na 3 dni. Co o tym sądzicie?

[Łachim]

Osobiście bym nie szedł w to chmielenie na biotransformację, chociaż takie szczepy drożdży mają ku temu potencjał. Przyczyn jest kilka:

1. Biotransformacji podlegają też te związki, które weszły do piwa w whirlpoolu/hop stand

2. Chmielenie na początku fermentacji może dać nuty łodygowe przez czas kontaktu (to oczywiście dyskusyjne, YMMV); przy szczepie dającym wytrawne piwo to może stworzyć nieprzyjemną goryczkę.

3. Chmielenie na początku,  a potem drugie na końcu może obniżyć, a nie tworzyć zamglenie piwa.

 

Z tych powodów robiąc niedawno w pewnym stopniu podobne piwo (NZ IPA na WLP029) poszedłem w chmielenie na hop stand i na zimno na koniec fermentacji.

[Belka]

2 godziny temu, Łachim napisał(a):

Osobiście bym nie szedł w to chmielenie na biotransformację, chociaż takie szczepy drożdży mają ku temu potencjał. Przyczyn jest kilka:

1. Biotransformacji podlegają też te związki, które weszły do piwa w whirlpoolu/hop stand

2. Chmielenie na początku fermentacji może dać nuty łodygowe przez czas kontaktu (to oczywiście dyskusyjne, YMMV); przy szczepie dającym wytrawne piwo to może stworzyć nieprzyjemną goryczkę.

3. Chmielenie na początku,  a potem drugie na końcu może obniżyć, a nie tworzyć zamglenie piwa.

 

Z tych powodów robiąc niedawno w pewnym stopniu podobne piwo (NZ IPA na WLP029) poszedłem w chmielenie na hop stand i na zimno na koniec fermentacji.

Co do 2. To planuje dziś nachmielic tak żeby był ok 2. dzień fermentacji i zlac piwo w sobotę, także chmiel będzie max 5 dni. Niby tylko tydzień fermentacji, ale najwyżej dofermentuje na cichej. Chmielenie na zimno na ostatnie 3 4 dni cichej(planuje ok tygodnia)

Jeśli chodzi o zamglenie to zasyp miałem pale ale, carafoam, owsiany oraz platki pszeniczne i owsiane. Także wątpię, aby cokolwiek wyklarowało to piwo.

[Łachim]

Ale po co chcesz w ogóle zlewać piwo znad drożdży? Przy hazy to proszenie się o utlenienie, chyba że możesz to zrobić w zamkniętym obiegu. 

[Belka]

39 minut temu, Łachim napisał(a):

Ale po co chcesz w ogóle zlewać piwo znad drożdży? Przy hazy to proszenie się o utlenienie, chyba że możesz to zrobić w zamkniętym obiegu. 

Po to właśnie żeby prz chimieleniu na biotransformację, nie trzymac 10 dni. Na utlenienie dodam witaminę c. Robilem już mocno chmielone ipa i jeszcze nigdy nie miałem utlenienia. Do fermentora na cichą dodam trochę co2 z butli 6kg, żeby zrobić warstwe ochronną.