zgoda Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 To jest to piwo Kolor: ciemny brąz, ledwo prześwitujący na rubinowo Piana: beżowa, drobnoziarnista, początkowo gruba i spektakularna, jednak szybko się redukuje do cienkiego prześcieradła Zapach: nikły i słaby, z tłem suszonych śliwek, po chwili wyczuwalny alkohol Smak: znowu śliwki, alkoholowe pieczenie w całych ustach, po chwili wypełniająca słodycz, goryczki chmielowej nie stwierdziłem, lekka gorzkość od słodu pojawia się jako posmak Poczucie na języku: bąbelki początkowo wypełniają usta, ale szybko robi się gładko Mam wrażenie, że to piwo źle trafiło - gdyby dostał je jakiś amator wyspiarskich wynalazków, to pewnie znalazłby w nim i smaki i zapachy, których nie umiem odróżnić. Ogólnie piwo wolno się pije z powodu mocnej słodyczy, to taki wynalazek na "szklaneczkę na dobry sen" późnym wieczorem, byle ta szklaneczka za duża nie była. Dzięki, Adam - to było coś nowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 To że to piwo nie jest mocno przefermentowane, a że jest za bardzo karmelowe to wiem. No ale to takie piwo - cóż zrobić. :rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 9 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 Dobrze że żonę miałem pod ręką, to pomogła. Piwo bardzo smaczne, ale pół litra to porcja dla jakiegoś Pudziana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 E, no przesadzasz. Pół litra to co to jest? (yno powąchać). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 ZGODA mam pytanie. CZy ważysz mniej niż 40 kg? Bo jeżeli tak to faktycznie 1 butelka tego piwa powala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinatbg Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Chyba tu nie chodzi o szum w głowie. Miałem wielką przyjemność pić to piwo (za co jeszcze raz dziękuje). Jest ono faktycznie dość ciężkie do picia, ale ma w sobie to coś że chciałbym wychylić jeszcze jedną małą szklaneczkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Właśnie piję zdrowie Weny i powiem że daje po garach. Może jest trochę cierpkie i za bardzo słodkawe od karmelu ale jakieś fatalne to bym nie powiedział. Troszkę przypomina koźlaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Pieron fajno mosz ta czopeczka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Pieron fajno mosz ta czopeczka Czopek u nos pod dostatkiem. Styknie yno to łoblec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się