DeeCann Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Witam Dzisiaj będę najpewniej zbierał gęstwę z 3068 i tak się zastanawiam co z nią ewentualnie zrobić bo najbliższa pszenica po nowym roku będzie. Zamrozić całość czy darować sobie i wstawić tylko do lodówki ? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareks Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Zależy kiedy będzie to "po nowym roku". Jeśli w styczniu to ja bym przepłukał 2 razy zimną, przegotowaną wodą i wstawił do lodówki a przed warzeniem zrobił porządny starter. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeeCann Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Mam nadzieję, że wytrzeźwieje szybko i w pierwszej połowie stycznia coś się upichci pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolomar Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 (edytowane) Hej. Generalnie jeśli chodzi o drożdże do pszeniczniaków, to jest zalecane ich szybkie użycie. Myślę tu o zebranej gęstwie oczywiście. Ponoć z czasem dają mniej smaków banana i goździka. Jednak myślę, że jak chcesz zrobić piwo w pierwszym tygodniu 2011, to nie powinno być tragedii Robiłem tak sam, piłem też inne piwa pszeniczne na drożdżach, które stały ok. msc. w lodówce i były ok. Edytowane 10 Grudnia 2010 przez kolomar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeeCann Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 No własnie czytałem odnośnie tych 3068, że w zasadzie 2 tygodnie to takie niby max. Ale czytałem, że w wielu przypadkach po dłuższym czasie ruszały bez problemów. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolomar Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Ruszyć, ruszą na pewno. Tylko typowych posmaków możesz mieć trochę mniej, ale ja bym się tym nie przejmował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareks Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 (edytowane) Hej. Generalnie jeśli chodzi o drożdże do pszeniczniaków, to jest zalecane ich szybkie użycie. Myślę tu o zebranej gęstwie oczywiście. Ponoć z czasem dają mniej smaków banana i goździka. Mniej banana. Goździki pochodzą od kwasu ferulikowego podczas przerwy w 44°C chyba, że coś pokręciłem. Edytowane 10 Grudnia 2010 przez mareks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeeCann Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 No to będziem przemywać. Znalazłem na Wiki to: http://www.homebrewtalk.com/wiki/index.php/Washing_yeast pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Generalnie jeśli chodzi o drożdże do pszeniczniaków' date=' to jest zalecane ich szybkie użycie. Myślę tu o zebranej gęstwie oczywiście. Ponoć z czasem dają mniej smaków banana i goździka.[/quote']Mniej banana. Goździki pochodzą od kwasu ferulikowego podczas przerwy w 44°C chyba, że coś pokręciłem. Mało drożdży zadane + temperatura fermentacji ciut wyższa (22°C) -> więcej banana. Tak z mojej obserwacji wynika. Jakbym się tym przejmował, to bym zrobił mały starter na rozruszanie (~0.5l), żeby się mnożyły już po zadaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareks Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 (edytowane) Generalnie jeśli chodzi o drożdże do pszeniczniaków' date=' to jest zalecane ich szybkie użycie. Myślę tu o zebranej gęstwie oczywiście. Ponoć z czasem dają mniej smaków banana i goździka.[/quote']Mniej banana. Goździki pochodzą od kwasu ferulikowego podczas przerwy w 44°C chyba' date=' że coś pokręciłem. [/quote'] Mało drożdży zadane + temperatura fermentacji ciut wyższa (22°C) -> więcej banana. Trza zapamiętać. Edytowane 10 Grudnia 2010 przez mareks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Sprawdzić hipotezę i potwierdzić lub odrzucić. Jedna obserwacja to jeszcze nie dowód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareks Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Sprawdzić hipotezę i potwierdzić lub odrzucić. Jedna obserwacja to jeszcze nie dowód. Spróbuje z fermentacją w wyższej temp. Zawsze staram się nie przekraczać 20°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keneth Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Pytanie czym dezynfekujecie pojemnik w który będzie przechowywana gęstwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 ja wlewam glicerynę i do szybkowaru. To najpewniejsza metoda i od razu mamy pewność co do gliceryny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 No własnie czytałem odnośnie tych 3068, że w zasadzie 2 tygodnie to takie niby max. Ale czytałem, że w wielu przypadkach po dłuższym czasie ruszały bez problemów. pozdrawiam Fermentowałem pszeniczne na 3068 po 7 tygodniach leżakowania w lodówce,przemyłem przegotowaną wodą i bez startera do brzeczki. Degustował tą pszenicę rubezhal fakt że była za bardzo z chłodzona i w pierwsze fazie gożdzików nie było ,ale kiedy piwo się ogrzało to gożdziki i banany dały znać o sobie. Temperatura serwowania pszenicznych jest wyższa niż LAGERÓW I ALE ,może tu jest kwestia którą należy poruszyć. Na Bawarii do serwowania pszenicznych piw są specjalne dzbanki z ciepłą wodą do których wkłada się szklanicę i podgrzewa piwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Na Bawarii do serwowania pszenicznych piw są specjalne dzbanki z ciepłą wodą do których wkłada się szklanicę i podgrzewa piwo. Takie proste, a nie wpadłem na to! Lodówka mi chłodzi do 5°C, a ja lubię piwo dużo cieplejsze, 12-14*. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się