Skocz do zawartości

Browar Czarnego


Rekomendowane odpowiedzi

29.10.2011 - warka #16 - Polski Ejl

 

Nareszcie! Po długiej przerwie, spowodowanej przeprowadzką, browar w końcu może wznowić działalność ;) Jako że miejsce nowe, sprzęt nowy, to postanowiłem spróbować zacierania metodą Brew In a Bag, wykorzystując podprowadzoną przy okazji wizyty u rodzinki białą poszewkę od poduszki :) Note to self: trzeba będzie jednak uszyć coś dopasowanego do garnka (typu "lidlowego"), z dnem z materiału o nieco lepszej przepuszczalności dla cieczy niż ścianki boczne, bo gdyby nie to, że dzisiaj miałem to szczęście, że miałem do pomocy kolegę, to wyciąganie tego zaimprowizowanego worka zaciernego skończyłoby się niezłymi stratami. Ale do rzeczy:

 

Skład:

  • słód pale - 3,4kg
  • słód karmelowy carahell - 0,4kg
  • płatki jęczmienne błyskawiczne - 0,4kg
  • carafa III - 50g

 

Zacieranie:

  • 65°C - 60min
  • 72°C - 20min
  • -> podgrzanie do 78°C

 

Po przebojach z wyciąganiem worka, badaniu gęstości brzeczki, dolewaniu wody do garnka przyszła pora na trwające 60 minut gotowanie:

 

Gotowanie/chmielenie:

  • marynka 7.8% a.k. - 20g na 60 minut
  • marynka - 15g na 20 minut
  • marynka - 20g - po wyłączeniu grzania

 

Garnek został wystawiony na balkon celem ostudzenia zawartości - niestety nie dorobiłem się jeszcze chłodnicy. Gęstość i ilość brzeczki - to się okaże jutro :)

 

W każdym razie: sezon został rozpoczęty! ;) ;)

Edytowane przez pmczarny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle jak coś się robi pierwszy raz - wydajność dramat :ble: Wyszło nieco ponad 17l brzeczki o gęstości 1,048. Może jeszcze z pół litra odzyskam z błotka chmielowego, ale nic poza tym. Według BrewTarget wydajność 63%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

13.11.2011 - warka #16 - zabutelkowana

 

Ostatecznie całość trafiła do 37 butelek 0.5l razem z roztworem 100g cukru. Drożdże odfermentowały brzeczkę do poziomu FG = 1.012, zatem piwo ma około 4.8% alkoholu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

26.11.2011 - warka #17 - Słodko - Gorzki II - czyli coś w okolicach oatmeal stout

 

Po dwóch tygodniach niemal całkowicie poza domem nareszcie znalazłem czas, żeby uwarzyć kolejną warkę. Tym razem, po przebojach z zacieraniem przy poprzedniej warce postanowiłem trochę zmienić wykorzystywany sprzęt. Okazało się bowiem, że dawno zapomniana kadź filtracyjna z BA idealnie pasuje do "lidlowego" garnka. Zaleta jest podwójna: łatwo mieszać zacier, a dodatkowo po wyciągnięciu kadzi i wstawieniu jej do fermentatora z kranikiem można jeszcze przeprowadzić wysładzanie. Efekt? Wydajność skoczyła z 63 do 75 procent :) Nie jest źle :) A teraz szczegóły:

 

Skład:

  • słód pale - 3,2kg
  • caraamber - 300g
  • caraaroma - 200g
  • carafa III - 200g
  • jęczmień palony - 150g
  • płatki owsiane błyskawiczne - 800g
  • płatki orkiszowe błyskawiczne - 400g

 

Zacieranie:

  • 69°C -> 59°C przez 90 minut. Trochę się zagapiłem i za dużo spadło.
  • podgrzanie do 75°C, 10 minut przerwy i wyciągnięcie kadzi filtracyjnej

 

Gotowanie 60 minut/chmielenie:

  • phoenix 10,3% ak. - 25g na całe gotowanie

 

Garnek trafił na całą noc na balkon celem ostudzenia. Dziś rano przelałem do fermentatora niemal 20l brzeczki o gęstości 1,057. Na dnie garnka zostały jeszcze ze dwa litry błotka, znowu nie byłem przygotowany na to, żeby coś z niego odzyskać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch tygodniach niemal całkowicie poza domem nareszcie znalazłem czas, żeby uwarzyć kolejną warkę. Tym razem, po przebojach z zacieraniem przy poprzedniej warce postanowiłem trochę zmienić wykorzystywany sprzęt. Okazało się bowiem, że dawno zapomniana kadź filtracyjna z BA idealnie pasuje do "lidlowego" garnka. Zaleta jest podwójna: łatwo mieszać zacier, a dodatkowo po wyciągnięciu kadzi i wstawieniu jej do fermentatora z kranikiem można jeszcze przeprowadzić wysładzanie.

Zainteresowałem się tematem. Kilka pytań bo nie kumam trochę tego:

 

- Rozumie, że główną ideą tego pomysłu jest szybkie wyciągnięcie i przełożenie zacieru do fermentora (wysładzanie) a dzięki temu zwolnienie kociołka do wymycia i przygotowania go gotowania brzeczki ? a to nie to samo jakbyś od razu zacierał w filtratorze który jest w fermentorze ?

- Jak wygląda w ogóle podgrzewanie zacieru który jest przecież w plastikowym filtratorze ? dolewasz wrzątku ?

- Filtrator BA "wisi" na garnku czy opiera się o dno kociołka ?

- Filtrator mieści się w kociołku ale jak się ma sprawa z wystającym w środku kranem ? trzeba do zdemontować ?

- Wysładzanie odbywa się za pomocą filtratora BA ? zwiększałeś ilość dziurek w nim ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowałem się tematem. Kilka pytań bo nie kumam trochę tego:

 

- Rozumie, że główną ideą tego pomysłu jest szybkie wyciągnięcie i przełożenie zacieru do fermentora (wysładzanie) a dzięki temu zwolnienie kociołka do wymycia i przygotowania go gotowania brzeczki ? a to nie to samo jakbyś od razu zacierał w filtratorze który jest w fermentorze ?

- Jak wygląda w ogóle podgrzewanie zacieru który jest przecież w plastikowym filtratorze ? dolewasz wrzątku ?

- Filtrator BA "wisi" na garnku czy opiera się o dno kociołka ?

- Filtrator mieści się w kociołku ale jak się ma sprawa z wystającym w środku kranem ? trzeba do zdemontować ?

- Wysładzanie odbywa się za pomocą filtratora BA ? zwiększałeś ilość dziurek w nim ?

A więc po kolei:

- Tak, głównie chodzi o bezproblemowe wyciągnięcie zacieru i dokonanie wysładzania poza kociołkiem (i w ogóle możliwość wykonania wysładzania), natomiast kociołka nie myję - po wyciągnięciu filtratora po prostu zaczynam gotować pozostałą w nim brzeczkę, uzupełniam tylko o to, co uzyskam z wysładzania.

- Co do podgrzewania zacieru podczas wysładzania - używam przygotowanej do tego celu wody w odpowiedniej temperaturze, więc nie jest to problem.

- Filtrator opiera się o kratkę położoną na dnie kociołka, ma ona raptem 4 małe punkty styku z podłożem więc nie ma niebezpieczeństwa podtopienia filtratora.

- Co do kranika - jak wyżej, kratka jest na tyle wysoka, że kranik nie przeszkadza.

- Tak, ilość dziurek została zwiększona... kilkukrotnie :smilies:

 

Generalnie metoda ma swoje wady, między innymi to, że brzeczka jest dość mętna. Ale z mojej strony jest to testowanie wszystkich opcji przy użyciu dostępnego dla mnie sprzętu. Nie wykluczam, że powrócę do zacierania w lodówce turystycznej. Albo wymyślę coś jeszcze innego :)

 

:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

2011-12-11 - warka #17 - zabutelkowana

 

Ostatecznie stanęło na FG=1,017. Czyli młode piwo ma orientacyjnie 5,1% alkoholu. Zapach i smak obiecujący :beer::okey: Aha, wyszło 40 butelek, do refermentacji dodałem 120g cukru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

30.12.2011 - warka #18 - AIPA (jeszcze bez nazwy :) )

 

Na dobre zakończenie roku trzeba było coś uwarzyć :D Początkowo miała być IIPA, skończyło się na AIPA, bo i tak miałem problemy z merdaniem zawartości garnka.

 

Słody i składniki niesłodowane:

  • pale - 3,3kg
  • monachijski jasny - 1,3kg
  • carahell - 150g
  • caraamber - 150g
  • caraaroma - 100g
  • płatki jęczmienne błyskawiczne - 1kg

Zacieranie:

  • 90 minut - temperatura 65-63 stopnie
  • chmiel amarillo na całe zacieranie

Gotowanie/chmielenie:

  • 75 minut
  • chmiel simcoe 13,1% alfakwasów - 25g na 60 minut
  • chmiel simcoe 13,1% alfakwasów - 20g na 30 minut
  • chmiel simcoe 13,1% alfakwasów - 20g na 10 minut
  • chmiel citra - 25g po wyłączeniu grzania

Wyszło niecałe 20l brzeczki o gęstości 1,064 czyli tyle ile planowałem :P Ilościowo w zasadzie też ok, aczkolwiek w sumie mogłem pokusić się o odzyskanie trochę większej ilości brzeczki z błotka chmielowego, ale już ciężko szło. Drożdże - mauribrew ale, zobaczy się co z tego wyjdzie :) Aha, na cichą planuję dorzucić jeszcze 30g citry.

 

:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

30.12.2011 - warka #18 - AIPA (jeszcze bez nazwy :) )

 

13.01.2012 - warka #18 przelana na cichą. Dorzuciłem 20g simcoe i 15g citry. Coś bardzo kiepsko odfermentowało (1,022)... To chyba efekt skoków temperatury w gęstym zacierze w garnku, od następnej warki wracam do zacierania w lodówce turystycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

22.01.2012 - warka #18 - AIPA zabutelkowana

W sumie wyszło 40 butelek 0,5l i 6 butelek 0,33l. Ostatecznie wyszło, że piwo ma około 5,8% alkoholu, mogło by trochę głębiej odfermentować. No nic, podczas następnego zacierania powrót do lodówki turystycznej :)

:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28.01.2012 - warka #19 - Englishman (okolice brown portera)

 

Po przebojach z poprzednią warką podczas zacierania w wiaderku filtracyjnym wstawionym do garnka lidlowego postanowiłem, że jednak trzeba wrócić do sprawdzonych metod i przeprosić się z lodówką turystyczną. Tym razem na tapetę wrzuciłem coś ciemnego i lekkiego.

 

Zacieranie 120 minut w lodówce turystycznej, temperatura około 67-65 stopni:

  • słód pilzneński - 3,5kg
  • caraaroma - 0,2kg
  • carahell - 0,2kg
  • karmelowy jasny (60 EBC) - 0,2kg
  • caramunich - 0,2kg
  • carafa III - 0,12kg

Przy okazji wypróbowałem duet mieszadło do farby i wiertarka akumulatorowa :) Efekt: nieprędko wrócę do plastikowego mieszadła piwowarskiego :P Wracając do zacierania, po 2 godzinach uzupełniłem lodówkę turystyczną gorącą wodą celem podniesienia temperatury do około 75 stopni, 15 minut przerwy i wysładzanie.

 

Gotowanie/chmielenie 75 minut:

  • chmiel phoenix 15g (10,3% alfakwasów) - na 60 minut gotowania
  • chmiel phoenix 10g (10,3% alfakwasów) - na 15 minut gotowania
  • mech irlandzki 5g - na 15 minut gotowania
  • chmiel fuggles 20g - po wyłączeniu grzania

Ostatecznie do fermentatora trafiło 21,5l brzeczki o gęstości 1,044 i dodatkowo 1l brzeczki o takiej samej gęstości jako rezerwa do butelki. Jak zwykle przy lodówce turystycznej mam problem z objętością :) Miało być mniej i gęściej, ale narzekać nie będę. Wydajność wyszła około 73%, więc nie ma powodów do marudzenia. Brzeczka pięknie pachnie (w okolicach cappuccino), za chwilę dodam drożdże (S-04).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

warka #19 - gęstość zeszła do 1,010 i nie przypuszczam, żeby zeszło niżej :) W piątek szykuje się pracowity dzień: zabutelkować #19 i uwarzyć kolejne dwie na jednym zasypie: kolejny RIS i coś lżejszego :):beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowity weekend... :)

 

10.02.2012 - warka #20 - prawie RIS

 

Dlaczego "prawie"? Ano dlatego, że wyliczenia coś mi się pochrzaniły i wyszła zdecydowanie mniejsza gęstość niż planowałem. Uzyskałem 15l (to planowałem) brzeczki o gęstości 20blg zamiast o gęstości w okolicach 24blg. Co ciekawe, skonfrontowanie wyników wyliczeń brewtarget z brewzor calculator wyszło... że ten ostatni podaje parametry zbliżone do tego, co uzyskałem w fermentatorze. No nic, sprawa do powtórnego zbadania (czytaj: uwarzenia)

 

Skład:

  • pale - 1kg
  • pilzneński - 1kg
  • monachijski - 1kg
  • płatki owsiane błyskawiczne - 1kg
  • caraaroma - 200g
  • carahell - 200g
  • caramunich - 200g
  • crystal 60L - 150g
  • carafa III - 130g
  • palony jęczmień - 190g

Zacieranie dość wytrawnie, 65-63 stopnie przez 2 godziny.

 

Gotowanie/chmielenie 75 minut:

  • marynka 7,8% alfakwasów - 20g - 60 minut gotowania
  • citra 12% alfakwasów - 15g - 40 minut gotowania
  • marynka - 20g - 30 minut gotowania
  • citra - 20g - 20 minut gotowania
  • citra - 20g - 5 minut gotowania
  • mech irlandzki - 5g - 5 minut gotowania
  • płynny ekstrakt słodowy jasny - 1,5kg

Całość ostudzona na balkonie (temperatury rzędu -18 stopni przydają się do czegoś :) ). Drożdże - US-05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10.02.2012 - warka #21 - Ciemne Coś

 

Kontynuacja z poprzedniego zasypu - odzyskałem jeszcze z 9l brzeczki o gęstości 1,038. Całość trafiła do garnka razem z 1,5kg jasnego ekstraktu słodowego, dodatkowo uzupełniłem wodą do około 22l.

 

Gotowanie/chmielenie 60 minut:

  • phoenix 10,3% alfakwasów - 20g na całe gotowanie
  • fuggles 4,3% alfakwasów - 20g na 20 minut
  • fuggles - 25g po zakończeniu gotowania
  • cukier - 400g

Całość ponownie ostudzona na balkonie, dzisiaj zadałem gęstwę drożdży S-04 z poprzedniej warki. Aha, wyszło około 20l brzeczki o gęstości 1,050.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11.02.2012 - warka #19 - Englishman - zabutelkowana

 

Piwo trafiło wraz z 1l rezerwy i 50g cukru do 25 butelek 0,5l i 13 butelek 0,66l. W/g kalkulatora wychodzi, że ma nieco ponad 4,5% alkoholu. Zapowiada się bardzo przyjemnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

26.02.2012 - warka #21 - Ciemne Coś - zabutelkowana

 

Piwo trafiło do 41 butelek 0,5l razem ze 150g cukru. Ostatecznie drożdże odfermentowały brzeczkę do FG=1,009 tak więc wychodzi, że piwo ma około 5,3% alkoholu.

 

Przy okazji poddałem konsumpcji warkę nr 5 zabutelkowaną 17.09.2010 - oatmeal stout. Rewelacji nie ma, ale nadal jest całkiem smaczne. Zrobiło się jedynie bardziej wytrawne no i trochę za mocno nasycone :)

 

:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

09.03.2012 - warka #20 - Prawie RIS - zabutelkowana

 

Z duuuużym opóźnieniem, prawie zapomniałem że coś w fermentatorze stoi :/ Ostatecznie wyszło 10 butelek 0,33l i 23 butelki 0,5l. Piwo ma orientacyjnie 8% alkoholu i teraz zamierzam o nim zapomnieć na parę miesięcy :)

 

Swoją drogą, butelki mi się skończyły, nie jest dobrze... ;)

 

:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ech, długa przerwa w warzeniu wyszła, czas wrócić do roboty :)

 

21.04.2012 - warka #22 - AIPA

 

Wyszło troszeczkę z przygodami przy filtracji, ale na szczęście z happyend-em :) Nie chce mi się pisać, więc wklejam z programu:

 

Fermentation Steps

Name Days / Temp

Primary 7 days @ 21.0°C

Secondary 7 days @ 21.0°C

 

Grains & Adjuncts

Amount Percentage Name Time Gravity

2.00 kg 35.09 % Weyermann Pale Malt 90 mins 1.038

3.50 kg 61.40 % Pilsner (2 Row) CZ 90 mins 1.037

200.00 g 3.51 % Caramel/Crystal Malt - 60L 90 mins 1.034

 

Hops

Amount IBU's Name Time AA %

20.00 g 27.34 Citra 60 mins 12.20

20.00 g 16.56 Citra 20 mins 12.20

20.00 g 5.43 Cascade 20 mins 4.00

20.00 g 0.00 Citra 0 mins 12.20

20.00 g Citra 7 days 12.20

 

Yeasts

Amount Name Laboratory / ID

1.00 pkg Safale US-05 Fermentis US-05

 

Additions (none)

 

Mash Profile

Medium Body Infusion In 90 min @ 67.8°C Add 16.00 L water @ 77.2°C

 

Jedyne co się nie wkleiło - gotowanie 75 minut :) Brakowało mi tego zapachu w mieszkaniu :beer: Aha, wyszło mniej więcej 21l brzeczki o gęstości 1.058

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

12.05.2012 - warka #23 - summertime

 

Korzystając z ochłodzenia postanowiłem uwarzyć coś jeszcze przed końcem sezonu :) No, chyba że pogoda będzie sprzyjająca, to może jeszcze jedna warka będzie, a potem pozostaje tylko konsumpcja :beer: Ale do rzeczy:

 

 

Style: Ale

Type: All Grain

Calories: 154

Efficiency: 75 %

 

IBU's: 17.71

Color: 8.3 EBC

OG: 1.047

 

Boil Size: 24.22 L

Batch Size: 21.00 L

Boil Time: 60 minutes

 

Fermentation Steps

Primary 14 days @ 23.0°C

Secondary 7 days @ 23.0°C

 

Grains & Adjuncts

Amount Percentage Name Time Gravity

0.50 kg 10.87 % Weyermann Munich I 60 mins 1.038

2.50 kg 54.35 % Pilsner 60 mins 1.038

0.40 kg 8.70 % Rice, Flaked 60 mins 1.032

0.20 kg 4.35 % Crystal Malt – 10L 60 mins 1.035

1.00 kg 21.74 % Oats, Flaked 60 mins 1.037

 

Hops

Amount IBU's Name Time AA %

10.00 g 9.03 Marynka 60 mins 7.80

10.00 g 7.12 Phoenix 30 mins 8.00

15.00 g 1.56 Fuggles 5 mins 4.50

20.00 g - Fuggles 7 days 4.50

 

Yeasts

Safale US-05

 

Mash Profile

Medium Body Infusion In 90 min @ 69.0°C

- Add 16.00 L water @ 77.2°C

Full Body Infusion Out 10 min @ 75.6°C

- Add 15.00 L water @ 85.1°C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18.05.2012 - warka #22 - zabutelkowana

 

Ostatecznie AIPA odfermentowało do poziomu 1,009 i ma około 6,3% alkoholu. Zapach ciekawy, smak niezgorszy, teraz zapomnieć na jakieś 3-4 tygodnie i można przystąpić do konsumpcji. Aha, wyszło 40 butelek 0,5l i 2 butelki 0,66l. Do refermentacji dałem 130g cukru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

04.06.2012 - warka #23 - zabutelkowana

 

Tym razem drożdże odfermentowały do poziomu 1,011. W związku z tym piwo ma około 4,5% alkoholu. Na cichą "sypnęło mi się" dwa razy więcej fuggles niż było planowane w zapiskach, ale to nie szkodzi :) Do refermentacji użyłem 170g cukru, wyszły 22 butelki 0,5l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

15.09.2012 - warka #24 - Świeża Szycha (ale)

 

Czas wybudzić się z letniej przerwy i powrócić do warzenia, zwłaszcza że piwniczne zasoby uległy znacznemu uszczupleniu :beer: Na początek poszło coś prostego, z wykorzystaniem świeżego, nie suszonego chmielu marynki.

 

Skład:

Słody:

  • pale (Strzegom) - 4kg
  • carahell (Weyermann) - 120g

Chmiele:

  • marynka (nie suszona, ilość "na oko", ze dwie garście, alfakwasy nieznane)
  • williamette 20g

Zacieranie:

  • 16l wody
  • temperatura 67-65 stopni
  • czas 90 minut

Gotowanie:

  • czas 70 minut
  • marynka na 60 minut
  • williamette po wyłączeniu grzania

Nachmielona brzeczka chłodziła się przez noc na balkonie. Goryczka na niezłym poziomie, tak więc nie trzeba będzie ratować się "herbatką" :) Po przelaniu do fermentatora wyszło około 20,5l brzeczki o gęstości 1.043 co daje wydajność w granicach 74%. Nie jest źle :) Pozostało zadać drożdże - uwodnione US-05.

 

:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22.09.2012 - warka #25 - Słodko - Gorzki (oatmeal stout)

 

Nadrabiania zaległości ciąg dalszy, w piwnicy przybywa pustych butelek :) Tym razem w programie stout owsiany (to chyba czwarte podejście do tego stylu, za każdym razem inaczej, ciekawe co tym razem wyjdzie).

 

Skład:

Słody:

  • pale (Strzegom) - 4kg
  • płatki owsiane błyskawiczne - 1kg
  • Special B - 200g
  • Caraamber - 100g
  • Carafa I - 150g
  • palony jęczmień - 150g

Chmiele:

  • phoenix (10,3% alfakwasów) - 30g

Zacieranie:

  • całość słodów poza carafa i palonym jęczmieniem wrzucona do 16l wody o temperaturze 77 stopni
  • 90 minut w temperaturze 68 -> 65 stopni
  • dosypanie palonych składników, dolanie gorącej wody
  • 15 minut w temperaturze 72 stopni

Gotowanie/chmielenie:

  • 60 minut
  • cały chmiel na początku gotowania

Całość studziła się na balkonie przez noc. Dzisiaj przelana do fermentatora - wyszło 20,5l brzeczki o gęstości 1.056, czyli w sumie dokładnie tyle, co planowałem. Aczkolwiek sumarycznie wydajność wyszła większa, bo mam jeszcze 3l rezerwy o gęstości 1.036. Zadane drożdże zebrane z powierzchni poprzedniej warki (US-05).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29.09.2012 - warka #24 - zabutelkowana

 

Po dwóch tygodniach w fermentatorze Świeża Szycha trafiła do butelek. A konkretnie to do 42 butelek 0,5l razem z 100g cukru. Zapach przyjemny, smak również nieźle się zapowiada. Drożdże skonsumowały cukry to gęstości 1,009, więc młode piwo ma około 4,5% alkoholu :) Drożdże przelane do zdezynfekowanego słoja, pewnie użyję ich za tydzień :)

 

:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.